ADRy

Witam wszystkich
Mam pytanko do znawców:
Jestem kierowcą cysterny w wojsku (posiadam ADRy podstawowe i cysterny, lecz nie posiadam kwalifikacji wstępnej bo ona w wojsku nie jest mi potrzebna).
Moje pytanie brzy następująco: Czy chcąc jeździć w cywilu muszę (na cysternie) muszę dorobić kwalifikacje wstępną, czy wystarczą mi same ADRy które posiadam?

Za odpowiedz z góry serdecznie dziękuje
Pozdrawiam
Maciek

Cytuj:

czy wystarczą mi same ADRy które posiadam?

A kto Ci ten ADR wystawił ?
Wojsko czy Cywil-banda ?

Twoje uprawnienia zasadnicze są ważne tylko na pojazdy wojskowe
lub wynajęte/zlecone przez wojsko.

Na prawie jazdy masz kod "95" ???

Jeżeli nie to musisz mieć uprawnienia cywilne,
aby takie ładne cyferki Ci dodrukowali

Dzięki za szybką odpowiedz.
Rozumiem, żeby mieć wbitą w prawku cyferkę 95 muszę zrobić kwalifikacje wstępną?
W chwili obecnej w prawku nie mam nic wbitego(prawo jazdy bezterminowe)

Pozdrawiam
Maciek

Cytuj:

W chwili obecnej w prawku nie mam nic wbitego (prawo jazdy bezterminowe)

Czyli masz "historyczne" Prawo Jazdy .

Nie wiem skąd nadajesz....

Najlepiej zapytaj w lokalnym Wydziale Komunikacji
Oni (przeważnie) znają aktualne przepisy.

Możesz także zatelefonić do jakiejś renomowanej firmy prowadzącej Szkolenia i powinni wiedzieć jakiego rodzaju Szkolenie jest potrzebne w Twoim przypadku.
(są różne rodzaje Szkoleń - za różne pieniądze )

Przy każdej takiej rozmowie pytaj o aktualną podstawę Prawną,
bo przepisy lubią się zmieniać,
a w Twoim przypadku wątpie abyś potrzebował pełnego "Szkolenia".

ps
A dlaczego chcesz jeździć w cywilu ?
Kończy Ci się kontrakt ?

Popatrz sobie na cennik szkoleń w Warszawie
http://abc-szkolenia.eu/cennik.html
Mozesz do nich zatelefonić z zapytaniem o odpowiednie szkolenie w Twoim przypadku.

Po za tym, jeżeli kończysz zabawę w Wojsko,
to możesz (a nawet powinieneś) zarejestrować się w Urzędzie Pracy.....
U.P. dają pieniądze na obowiązkowe Szkolenia w danym zawodzie.
Wszystko zależy od województwa,
czy będą pomocni czy też niezbyt.

W wojsku cały czas pracuje i jak na razie będę pracował.
Pytam dlatego że chciałbym weekendami troszkę pojeździć w cywilu, ale widzę że gra nie warta świeczki (koszt kwalifikacji jest zbyt duży na zabawę w jazdę weekendami).

Pozdrawiam
Maciek

Nie mam zamiaru nikomu mącić w głowie ……
Praca w Wojsku (polskim) , to niezła praca.
Chociaż jak zwykle wszyscy narzekają na wynagrodzenie….
Mundurowy ma lepiej , a pracownik cywilny gorzej …..
Wojsko wmówi Ci wszystko to co ma chęć wmówić
ale przynajmniej płaci.

Kiedyś pracowałem dla LWP to cośtam wiem

Jak chcesz dorabiać w cywilu, to na jakiś sposób Cie skasują.

Ot taka jest prawdziwa prawda !

PS
Tak wygląda kod „95”
W niebieskim jaju
potrzebny (jak …..) do pracy w cywil-bandzie.

Cytuj:

W wojsku cały czas pracuje i jak na razie będę pracował.
Pytam dlatego że chciałbym weekendami troszkę pojeździć w cywilu, ale widzę że gra nie warta świeczki (koszt kwalifikacji jest zbyt duży na zabawę w jazdę weekendami).

Pozdrawiam
Maciek

A ja uważam,że jeśli masz robotę zapewniona poza wojskiem to jak najbardziej powinieneś zainwestować w siebie !
Mój brat jest żołnierzem jego kumpel po robocie jeździ w betoniarni na "gruszce" od 15 do 20 i to nie zawsze. Ale zawsze parę stówek wpadnie dodatkowo co w skali roku daje niezła sumę
Jeśli nigdy nie robiles starego kursu na przewóz rzeczy to jak najbardziej przed Toba KWP czyli 140godzin i ok 3tys zł.

Cytuj:

Mój brat jest żołnierzem jego kumpel po robocie jeździ w betoniarni na "gruszce" od 15 do 20 i to nie zawsze.
Ale zawsze parę stówek wpadnie dodatkowo co w skali roku daje niezła sumę
.

A pracuje LEGALNIE z pozwoleniem od Dowódcy Jednostki/Brygady

Na "lewo" wszystko WOLNO

Ja w żadnym wypadku nie narzekam na pracę w wojsku, ani płacę
Jeśli dobrze pamiętam do jazdy betoniarką potrzebne jest tylko prawko C i jakieś tam uprawnienia na obsługę węzła betoniarskiego do 60m3.
Bardziej pomyśle nad zrobieniem uprawnień na podnośniki koszowe, bo widzę że w moim regionie jest troszkę popyt na kierowce-operatora "lampowca"

Pozdrawiam
Maciek

Cytuj:

Ja w żadnym wypadku nie narzekam na pracę w wojsku, ani płacę

...... i dobrze.

A tak przy okazji.
Czy obecny Regulamin Wojskowy dopuszcza (legalną) pracę
poza Jednostką/Brygadą

Stare Regulaminy wręcz tego zabraniały

Oczywiście że nie zabraniają, tylko trzeba mieć zgodę dowódcy jednostki.
Też trzeba się liczyć z tym że zgodę dowódca może cofnąć, u mnie w jednostce był taki przykład, że koleś nigdy nie brał służb w weekend, jak na poligon miał jechać to "obraza majestatu" bo on przecież na pracę jeszcze w cywilu... Troszkę się z nim pobawili aż dowódca cofnął zgodę i przestał mieć problemy z tym żeby wziąć służbę w weekend czy pojechać na poligon

Cytuj:

.........dowódca cofnął zgodę i przestał mieć problemy z tym żeby wziąć służbę w weekend czy pojechać na poligon

Uroki Wojska