Prościej może będzie tak. Jak popatrzysz w prawe lusterko to widzisz w nim dwie linie. Jedna bardziej wysunięta w prawo to ta na której stoją tyczki i która dotyczy Ciebie tzn. nie wolno Ci na nią najechać i jej przejechać. Druga natomiast - przerywana dotyczy kategorii C. Jest ona dla Ciebie również bardzo istotna bo podpowie Ci jak prowadzić zestaw. Rozumiem z Twojego postu, że ćwiczysz z przyczepą. To łatwiejsza opcja bo łatwiej niż w przypadku naczepy kontrować i naprawiać błędy.
Zaczynasz więc łuk. Jedziesz do przodu. Przejedziesz łuk i wyjeżdżasz na prostą. Teraz bardzo ważne jest abyś dobrze się ustawił. Im lepiej ustawisz się przy podjeździe do przodu. Tym łatwiej będzie Ci zacząć cofanie.
Jeśli będziesz na jakieś 4-5 metrów od przednich słupków, możesz sobie wywinąć tzw. eSke. Czyli kręcisz kierownicą delikatnie w prawo, tak aby zbliżyć się do lini z prawej strony (Ciągłej). Zatrzymujesz się w odległości mniejszej niż 1 m od przednich słupków, w taki sposób aby zestaw mieć lekko złamany w prawo. Tzn, jeśli popatrzysz w prawe lusterko to przyczepa powinna być pod kątem do solówki.
Ruszasz do tyłu na wyprostowanych kołach i nie musisz już łamać zestawu bo łamie się sam. Teraz tylko cały sekret w tym aby przyczepa jechała po lini przerywanej bądź najlepiej na styku z nią z lewej strony. Aby ją tak prowadzić, kontrujesz delikatnie kierownicą w prawo i w razie potrzeby odkręcasz delikatnie w lewo.
Z prawej strony linia przerywana schodzi do lini ciągłej jak pewnie zauważyłeś. Kiedy przyczepa będzie za połową łuku. To musisz sam już wyczuć, kręcisz kierownicą w prawo i prostujesz zestaw, a w razie potrzeby łamiesz go delikatnie w lewo. Tak aby uciec przyczepą od tej lini przerywanej i później ciągłej na jakieś 30 cm. Tak aby znaleźć się mniej więcej na środku pasa. Potem już tylko delikatne kontry w lewo i w prawo. I jazda do tyłu.
Do tego wszystkiego:
Podczas łamania na początku, patrz w lusterko krawężnikowe nad szybą z prawej strony żeby nie najechać na linie ciągłą, i w lewe żeby nie wyjechać na tyczkę z lewej strony.
Podczas kontrowania i prostowania zestawu, obserwuj w lewej szybie linie ciągłą i uważaj by lusterkiem nie trącić tyczki.
Pamiętaj, że lepiej za bardzo złamać zestaw, podciągnąć do przodu i zrobić korektę niż go złamać za mało bo później może się okazać, że musisz pojechać do samego przodu co jest równoznaczne z drugą próbą.
Masz na łuk 5 min i dozwoloną ilość korekt ale nie wolno Ci podjechać do pozycji początkowej przed cofaniem.
Korekty to też sztuka ale to Ci musi instruktor wytłumaczyć. Chciałem pomóc bo łuk akurat ogarniałem na strzała
Wiem, że tu na forum ciężko to zrobić
Najlepiej przyjdź i podpatrz kogoś komu wychodzi. Popatrz jak prowadzi przyczepę. Pamiętaj by jechać powoli i wykonywać delikatne i płynne ruchy. 5h to tyle co nic. Jak po 15 nie będzie Ci dalej tak szło to wtedy się martw
*
Rację ma kolega poniżej Możesz jak najbardziej zacząć cofać od tyczek jeszcze raz