Cytuj:
Spróbuję rozpisać ten przykład dokładnie jak było:
- 2 min jazda
- 15 min przerwa
- 3 h 53 min jazdy
- 32 min przerwa
Tutaj zostaje mi 32 min do powrotnego kursu. Przyjechałem trochę spóźniony, dlatego nie mógłbym wykręcić 45 min i musiałbym opóźniać powrotny kurs o 15 min, dlatego wykręciłem sobie na samym początku 15, żeby robić tylko 30 przerwy i potem móc wracać na strzał do Wrocławia z Łodzi (3h 25min) tak, żeby nie stawać z pasażerami na trasie na te 45 min po 4,5h jazdy.
Później było 3 h 25 min jazdy i ok 10 min innej pracy.
Chodzi mi o fakt, czy ITD nie przyczepia się, że już po dwóch minutach jazdy robię sobie 15 min przerwy?
Co do urlopówek przy odpoczynku powyżej 24h, to kolega miał kontrolę, ITD dowaliło mu mandat, ale go nie przyjął, bo w firmie powiedzieli, że robimy wpisy, a urlopówka wystawiana jest tylko za urlop. Sąd przyznał rację ITD i mandat zapłaciła firma.
Najważniejsze jest to, że musi być 1 minuta.
Zawszę mówię krótko, każda pauza 45min lub 15+30 daje nam 4.5h jazdy, i można ją zrobić w obojętnie jakim czasie min. 1 minuta, max 4.5h.
Kiedyś wyszedłem z domu ruszyłem na minutę i postawiłem klamota, za 3h w nocy wyjeżdżałem i już miałem pauze 3+9=11.
Trzeba pamiętać że należy ruszyć aby wskoczyła jazda, bo jeśli np. włożymy kartę, damy młotki na 10min potem pauza 16min potem jazda 4h30min i pauza 30min to nie jest prawidłowe, pomimo tego że tacho zaliczy pauze i niby będzie ok. Ale nie będzie.
Ja mogę nie mieć zaświadczenia na dwa tygodnie przerwy i mi wpis manualny wystarczy... po prostu nie mam możliwości mieć zaświadczenie więc mam wpis, ewentualnie wyrysowaną pauze na wydruku lub tarczce. I nie muszę się tłumaczyć nikomu z tego dlaczego tak, mogę być 1km od bazy u znajomej i już, bo tak.