Trzeba się pochwalić warsztatowymi podbojami
Na pierwszy plan mojego zestawu poszła naczepa
Wstyd się przyznać, ale po 7 latach eksploatacji, felgi wyglądały tak
W ruch poszły młotki, noże, przecinaki, palniki, klucze i taki wyszedł efekt
Jak wyjadę, pochwale się całkowitym efektem, oprócz felg i piast pomalowana będzie belka z tyłu, z mechaniki to przednia oś obkuta nowymi hamulcami, założyłem drugi halogen do cofania
Pochwale się jeszcze drugim naszym autkiem, wszystko to samo co u mnie, wg. VIN auta mają różnicy w produkcji 2 miesiące, przebieg 700 tkm, o dziwo według wielu opinii o Ivecu, trzyma się w całości i ma się dobrze
Ostatnio pomalowaliśmy plastiki w koło kabiny, bo były spłowiałe, felgi, piasty, kołpaczki, dołożyliśmy halogeny, dostał w spadku środkową cześć blendy od mojego auta, bo tu była połamana, halogeny przeciwgłowe oklejone na żółto .Technicznie nowe hamulce na przodzie, poprawione mocowanie zbiornika hydrauliki i węży.
Gdzieś tam z tyłu za nim chowa się mój, ale był dziś wstydliwy i nie chciał się pokazać
Mam prośbę do userów, mógłby mi ktoś zrobić VT, moje Iveca z białymi lusterkami? któreś zdjęcie od czoła z białymi obudowami luster, byłbym wdzięczny
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.