Zakaz wyprzedzania niezrozumiałe pytanie

Cytuj:

[
W Niemczech skrzyżowania nie odwołują zakazów. Też bym na Ciebie darł mordę.

ciekawe rzeczy tu się rodzą to po co są powtórzenia???

skąd wjeżdżający z drogi poprzecznej na drogę z zakazem na przykład zatrzymywania może wiedzieć o tym zakazie?

Cytuj:

Wyjeżdżając do Niemiec pamiętaj, że :
- Znaki zakazu nie są odwoływane, tak jak w Polsce, przez skrzyżowanie !!! Odwołanie zakazu następuję wyłącznie przez znak drogowy, który może być ustawiony zarówno po prawej jak i po lewej stronie jezdni.

Mam nadzieję, że strona Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie, to wiarygodne źródło? http://www.szczecin.kwp.gov.pl/porady/4705

[Cyryl]

"...Znaki zakazu nie są odwoływane, tak jak w Polsce, przez skrzyżowanie !!! Odwołanie zakazu następuję wyłącznie przez znak drogowy, który może być ustawiony zarówno po prawej jak i po lewej stronie jezdni..."

oczywiście dotyczy to tylko autostrad i piszący miał na myśli głównie znaki ograniczenia prędkości oraz zakazu wyprzedzania.
tutaj moja uwaga:
to jest kolejny przykład braku znajomości prawa o ruchu drogowym policji.
bo na autostradzie zjazdy nie są skrzyżowaniami.
definicja wg prawa o ruchu drogowym: "...skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię..."

jeżeli dla Ciebie policja jest wiarygodnym źródłem, to proszę przeczytać sobie protokół egzaminacyjny, gdzie jest rubryka w której egzaminator odhacza w jaki sposób egzaminowany się zachował między innymi na: "skrzyżowanie dwupoziomowe".

więc nie może być to skrzyżowanie, bo nie jest na jednym poziomie, tylko przecięcie dróg dwupoziomowe. czyli na egzaminie wymaga się określeń ściśle według prawa o ruchu drogowym, ale samemu w protokole umieszcza się określenia potoczne.

poza autostradami i drogami ekspresowymi rzadko stosuje się powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie drogi umieszczając go również po lewej stronie drogi.
proszę przyjrzeć się umieszczaniu znaków zakazu zatrzymywani lub postoju w starszych częściach miast niemieckich, powtórzenie znaku jest za każdym skrzyżowaniem i nie ma tak żadnego odwołania znakami.
poza tym prawo o ruchu drogowym jest w swoich podstawach jednolite na terenie całej Europy, może różnić się szczegółami, jak prędkość dopuszczalna w strefie zamieszkania, ale nie sprawami zasadniczymi.

Słyszałem o lepszym magiku niż autor tematu ze swoim pytaniem.
Gość jeździł na przyuczeniu z kierowcą i jak tylko na drodze pojawił się znak:


to gościu but i zaczyna wyprzedzać. Nauczyciel zapytał czy przypadkiem nie ochu*ał, a ten na to, że przecież na znaku wyraźnie widać, że ciężarówką teraz może osobówki wyprzedzać.
Chyba wysiadł w trakcie podróży o ile dobrze pamiętam.

Czyli skoro węzły nie są skrzyżowaniami to rację miał starszy kierowca?