Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 27 sty 2014, 14:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 mar 2010, 18:10
Posty: 390
Samochód: co się trafi
Lokalizacja: Ustka

Witam

Auto Scania 124 z 99r.
Rozsypał mi się retarder, zanim zostanie rozebrany, naprawiony, lub znajdę drugi auto może zrobić co najmniej dwie trasy.

Pytanie, czy jak go ściągnę, dorobię jakąś pokrywę na dziurę w skrzyni po nim pozostała, można bez niego jakiś czas śmigać?


Post Wysłano: 27 sty 2014, 15:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2011, 13:33
Posty: 4715
GG: 1466678
Samochód: Serwis 24h
Lokalizacja: Sochaczew

Można.

Moge mieć taki retarder.

_________________
TIR-SERWIS SOCHACZEW
Naprawa samochodów ciężarowych wszystkich marek
Masz problem Renault lub Volvem z którym nie radzi sobie ASO. Zapraszam!!
Mobilny serwis w całej UE|Serwis ADBLUE NAPRAWY POWYPADKOWE, PROSTOWANIE RAM!!
tel:+48 731-542-832/+48 664-622-456
https://www.facebook.com/LKWSERWIS


Post Wysłano: 01 lut 2014, 10:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 mar 2010, 18:10
Posty: 390
Samochód: co się trafi
Lokalizacja: Ustka

Dzięki za pomoc.
Retarder ściągnięty, skrzynia zaślepiona blachą. Auto sprawne. Jako, że wieczorem większych zajęć nie miałem postanowiłem dziada rozebrać. W środku dużoooo opiłków, można by powiedzieć, że miejscami olej zamienił się w srebrzankę do grzejników.

Może zacznę od objawów. Duży huk, auto jedzie dalej, ale powyżej 50km/h coś rzęzi. Retarder nie działa. Olej sprawdzany dwa tygodnie przed uszkodzeniem.

Po mojemu to wirnik zerwał się z wieloklinu na wałku, ale wewnętrzna powierzchnia wirnika jest tak dobrze obrobiona, że aż wydaje się to nie możliwe, normalnie widać nóż tokarski... z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, że tylko tyle frezu na kole wystarczyło do pracy tego ustrojstwa.
Może ktoś kto to rozbierał podrzuci jakąś myśl, wrzucam fotki i z góry dzięki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Post Wysłano: 02 lut 2014, 13:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 mar 2010, 18:10
Posty: 390
Samochód: co się trafi
Lokalizacja: Ustka

nikt tego dziadostwa nie rozbierał?


Post Wysłano: 21 lut 2014, 12:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 mar 2010, 18:10
Posty: 390
Samochód: co się trafi
Lokalizacja: Ustka

Wrzucam jako ciekawostkę, problem okazał się tak jak pisałem wcześniej. Choć każdy kto oglądał mój wirnik nie był w stanie powiedzieć jakim cudem się to stało. Serwis Scanii również.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak widać powierzchnia została idealnie obrobiona przez wielowypust wałka. Przyczyną prawdopodobnie jest luz na łożysku. Mój wirnik jest wytarty na przodzie, ten który udało mi się załatwić wytarty jest na tyle, ale jeszcze się nie zerwał. Jak się mocniej przyjrzeć widać wyraźnie, że zęby też już są nieco wytarte w dokładnie ten sam sposób jak mój zerwany. Dlaczego jeden wytarł się na przodzie, a drugi na tyle? Wałek się trzyma na dwóch łożyskach. Zależy które Nam pierwsze zacznie łapać luzy i to decyduje w jakim kierunku wałek dostanie luzu osiowego.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: