Dla mnie różnica oczywiście bez obrazy
W e3 kody są napisane na desce i każdy je przeczyta natomiast w e2 trzeba wspomóc się kontrolką która dany kod wypulsuje a nie kazdy wie jak to zrobić ot cała róznica i filozofia.
Oczywiscie trzeba miec jeszcze opisy błedów które są w stanie pomóc jak niejeden komp.
Jak poda błędy może obejdzie się bez popusczania rurek i szukania w ciemno na chybił trafił.
Działam na kodach w magnumach e1,2,3 od dobrych 15 lat przy swoich autach i jeszcze sie nie zawiodłem tak jak przypadku kompa opis błedu to nie wszystko potrzebna jest jeszcze znajomosc układu który nawalił ,własciwa interpretacja oraz analiza problemu bo jak to w życiu bywa powstały problem niejednokrotnie jest natępstwem zupełnie czegoś innego.