Strona 1 z 1 [ Posty: 11 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 13 mar 2014, 21:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2014, 20:52
Posty: 7

Na początek witam i pozdrawiam wszystkich. Mam pytanie odnośnie odpowiedzialności kierowcy za przewożone mienie i samochód. Mianowicie, czy w razie uszkodzenia towaru albo auta dajmy na to z winy kierowcy, ale nie wynikłej z rażącego zaniedbania. Czy to kierowca wtedy odpowiada finansowo za wynikłe straty czy idzie to wtedy z ubezpieczenia firmy, a może zależne jest od danej firmy? Jakie kary maksymalnie może dostać kierowca i na co uważać przy podpisywaniu umowy z pracodawcą? Jeżeli temat był już gdzieś poruszany proszę o przeniesienie. Szukałem w internetach wyjaśnienia tej kwestii w jakimś przystępnym języku, ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.


Post Wysłano: 13 mar 2014, 21:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

poczytaj kodeks pracy - skoro masz być pracownikiem przyda się.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 14 mar 2014, 22:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1328
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Jeśli będziesz zatrudniony na umowie o pracy, to pracodawca może cię ukarać tylko karami wynikającymi z kodeksu. To teoria,w/g mnie ma zastosowanie w państwowych zakładach u przewoźników raczej nie.
W transporcie obowiązkowe jest posiadanie przez firmy OC przewoźnika, to zabezpiecza ładunek na wypadek uszkodzeń.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Post Wysłano: 15 mar 2014, 8:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 lip 2007, 8:58
Posty: 1502
Samochód: DAF 105XF 460
Lokalizacja: Dolnośląskie

Cytuj:
Jeśli będziesz zatrudniony na umowie o pracy, to pracodawca może cię ukarać tylko karami wynikającymi z kodeksu. To teoria,w/g mnie ma zastosowanie w państwowych zakładach u przewoźników raczej nie.
W transporcie obowiązkowe jest posiadanie przez firmy OC przewoźnika, to zabezpiecza ładunek na wypadek uszkodzeń.
ta teoria ma zastosowanie w przypadkach,gdy masz zawarte w umowie o pracę całość swojego wynagrodzenia :D a że to dotyczy max 5% firm,to w tych pozostałych może ci zabrać ile chce i kiedy chce i nic mu nie zrobisz, a kodeksu nawet nie czytaj, bo nie ma on tam zastosowania :lol: gdyż już na starcie podpisując śmieszną umowę, go skreśliłeś na takie okoliczności :(

_________________
a nikt ci za darmo nie da!!!


Post Wysłano: 15 mar 2014, 9:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...gdyż już na starcie podpisując śmieszną umowę, go skreśliłeś na takie okoliczności :(
ale trzeba pamiętać, że umowa o pracę to przede wszystkim dobre strony, ale też ma pewne gorsze aspekty.

pracując na umowę o pracę zostajesz na wyłączność pracownikiem, może on dowolnie według kodeksu dysponować Twoim czasem.

ja pracując na umowę zlecenie, tak jest dla mnie wygodniej, widząc prognozę pogody przed wczoraj i wczoraj chodziłem w krótkim rękawku po lesie, a dzisiaj i jutro pracuję w takim wymiarze jaki sam uważam za właściwy.

będąc na umowę o pracę musiałbym pracować w takie dni i w takim zakresie jaki mi narzuciłby pracodawca.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 15 mar 2014, 23:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1328
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Cytuj:
Cytuj:
Jeśli będziesz zatrudniony na umowie o pracy, to pracodawca może cię ukarać tylko karami wynikającymi z kodeksu. To teoria,w/g mnie ma zastosowanie w państwowych zakładach u przewoźników raczej nie.
W transporcie obowiązkowe jest posiadanie przez firmy OC przewoźnika, to zabezpiecza ładunek na wypadek uszkodzeń.
ta teoria ma zastosowanie w przypadkach,gdy masz zawarte w umowie o pracę całość swojego wynagrodzenia :D a że to dotyczy max 5% firm,to w tych pozostałych może ci zabrać ile chce i kiedy chce i nic mu nie zrobisz, a kodeksu nawet nie czytaj, bo nie ma on tam zastosowania :lol: gdyż już na starcie podpisując śmieszną umowę, go skreśliłeś na takie okoliczności :(
Doskonale o tym wiem z autopsji - niestety.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Post Wysłano: 16 mar 2014, 21:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

jest jeszcze coś takiego jak ubezpieczenie OC w życiu codziennym.

płaci się niewiele, a obejmuje to szkody jakie człowiek może zrobić, na przykład gdy jeździ się samochodem służbowym bez AC, wtedy jeżeli szkoda nie jest wynikiem świadomego działania ubezpieczyciel pokrywa straty.

przykład:
gdy mój dzieciak był mały wyrzucił coś z okna, a ten przedmiot wybił szybę przednią samochodu zaparkowanego pod domem.
gdy podczas gry w piłkę zniszczyłem koledze okulary, dość drogie (powyżej 500zł).
wtedy takie szkody pokrył ubezpieczyciel.

co prawda nie mam doświadczeń z szkodami ładunku, ale trzeba by dokładnie przypytać ubezpieczyciela, ale nie tego u którego się ubezpieczacie, bo on może nie dopowiedzieć wszystkiego.

w tej chwili część ubezpieczycieli oferuje darmowe OC w życiu codziennym w ubezpieczeniu mieszkania dla członków rodziny - ja mam takie. większość ludzi nie mając świadomości takiego ubezpieczenia nie występuje o pokrycie szkód.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 19 mar 2014, 11:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2014, 20:52
Posty: 7

Cytuj:
Cytuj:
Jeśli będziesz zatrudniony na umowie o pracy, to pracodawca może cię ukarać tylko karami wynikającymi z kodeksu. To teoria,w/g mnie ma zastosowanie w państwowych zakładach u przewoźników raczej nie.
W transporcie obowiązkowe jest posiadanie przez firmy OC przewoźnika, to zabezpiecza ładunek na wypadek uszkodzeń.
ta teoria ma zastosowanie w przypadkach,gdy masz zawarte w umowie o pracę całość swojego wynagrodzenia :D a że to dotyczy max 5% firm,to w tych pozostałych może ci zabrać ile chce i kiedy chce i nic mu nie zrobisz, a kodeksu nawet nie czytaj, bo nie ma on tam zastosowania :lol: gdyż już na starcie podpisując śmieszną umowę, go skreśliłeś na takie okoliczności :(
No dobrze, ale zabrać to znaczy, że nie wypłaci w całości bądź, części przyszłych wynagrodzeń czy może nas obciążyć w ten sposób, że szkodę będziemy pokrywać z własnej kieszeni? Bo jeśli ten pierwszy przypadek to kierowca mógłby opuścić tą firmę i pracodawca nie miałby go jak obciążyć.


Post Wysłano: 21 mar 2014, 0:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Kolego michał8579 nie obraź się, ale mam takie odczucie że nie pracowałeś nigdy w tej patologii. Co do Twoich pytań:
Cytuj:
Czy to kierowca wtedy odpowiada finansowo za wynikłe straty czy idzie to wtedy z ubezpieczenia firmy, a może zależne jest od danej firmy?
Kolego to wszystko zależy w większości od firmy w jakiej pracujesz. Jak wcześniej napisali przedmówcy każdy przewoźnik powinien posiadać ubezpieczenie OC przewoźnika. Ale z tym bywa bardzo różnie. Ubezpieczenia są tak skonstruowane że jeśli taki likwidator stwierdzi że ze względu na twoje zaniechanie, pośpiech, niezastosowanie odpowiednich elementów zabezpieczających (pasy, łańcuchy, maty) doszło do uszkodzenia ładunku to często stara się zaniżyć kwotę odszkodowania. Co powoduje to że przewoźnik zostaje obciążony kwota wyrównującą kosztu zaistniałego uszkodzenia pojazdu lub towaru. Jako kierowca jesteś ostatni w tym łańcuchu co powoduje utratę większej części zarobków.
Cytuj:
Jakie kary maksymalnie może dostać kierowca i na co uważać przy podpisywaniu umowy z pracodawcą?
Co do wysokości kar to jeśli masz zastosowanie kodeksu pracy to do trzech pensji, ale to fikcja. Tak na dobrą sprawę może ściągnąć do wysokości wynikłych strat. Co do umów dokładnie zwróć uwagę na punkt obciążenia, kary, oraz bardzo ważne kto odpowiada za stan techniczny pojazdu. Bo częste uszkodzenia ładunku są spowodowane opłakanym stanem technicznym np. uszkodzoną plandeka, zniszczoną podłogą ładunkową itp. Co do próby ucieczki w wielu firmach dział tak zwany weksel in blanco, lub przy współpracy na DG zabezpieczenie (typu działka, dom, gotówka). Jeśli tego nie ma to są też inne zagrywki wystawienie noty obciążeniowej, po złości sprawy sądowe, blokowanie dokumentów(świadectwa pracy), zwolnienie dyscyplinarne itp. działania.

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 21 mar 2014, 22:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2014, 20:52
Posty: 7

kolego Wilku, dobrze Ci się zdaje, zamierzam dopiero zacząć pracę w tej branży. Skoro masz jakieś pojęcie w temacie, mógłbyś napisać jakich firm się wystrzegać i gdzie szukać pracodawcy, który nie wypije ci krwi przy jakimkolwiek potknięciu.


Post Wysłano: 21 mar 2014, 23:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Jako że mnie zapytałeś Kolego postaram się do tego odnieść:
Cytuj:
Skoro masz jakieś pojęcie w temacie, mógłbyś napisać jakich firm się wystrzegać i gdzie szukać pracodawcy, który nie wypije ci krwi przy jakimkolwiek potknięciu.
Przykre co Ci napiszę, ale nie ma na dobrą sprawę recepty przy szukaniu pracy. Moje doświadczenia są oparte na kilku latach pracy, a to też mnie nie do końca uratowało przed firmami kiepskimi i różnymi patologiami. Będąc na początku kariery w zawodzie kierowcy też nie będziesz miał szerokiego spektrum wyboru pracodawcy. Na co staraj się zwrócić uwagę po pierwsze na warunki, które są w umowie czytaj to co małym druczkiem. Przed podpisaniem umowy postaraj się znaleźć jak najwięcej informacji na temat danej firmy. Przy przejmowaniu pojazdu dokładnie sprawdź stan techniczny pojazdu i wyposażenie. W czasie rozmowy kwalifikacyjnej staraj się pytać o nie ścisłości. Co do potknięć musisz sobie zdawać sprawę że większość pracodawców się na Ciebie wypnie w razie godziny W. Taka jest specyfika tego zawodu. Od siebie życzę Ci znalezienia dobrej pracy 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 11 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: