Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Porażka miesiąca ;/ tak się zachciało bawić radiem, że je spaliłem..

W końcu jest sukces na moim koncie naprawiłem zamek w osobówce, który nie miałem ochoty, ani czasu robić przez ostatni tydzień .

Zamawiam właśnie felgi ... będzie Borsche

1845 mp4 u mnie już w przyszłym tygodniu Gwarancje się skończyły.

MechanikSochaczew mógł byś zrobić porównanie do mp3, chodzi mi o sprawy czysto mechaniczne coś takiego co polepszyli co pogorszyli itp.?

Cytuj:

MechanikSochaczew mógł byś zrobić porównanie do mp3, chodzi mi o sprawy czysto mechaniczne coś takiego co polepszyli co pogorszyli itp.?

Zobacze co da się zrobić.

Ok ok .

Moje genialne 15 z 195/65 delikatnie wypchnęły mi prawy błotnik na gwincie Decyzja podjęta 8.5 przód, 10 cali tył, 18'

Jak zginie paliwo to lepiej tego nie zgłaszać bo pół dnia w piz**.

Wczorajszy dzień szalony, ale plan wykonany także chyba sukces. Najgorsze, że dzisiaj znowu przejazd przez Ostrów Kalisz i później Inowrocław. Wie ktoś czy Melisa w czopkach albo kroplówce jest na rynku dostępna?

Lepiej pracę zmienić, szkoda zdrowia.

Wylazłem z łóżka
Tylko nie wiem czy to sukces czy porażka.

Prawie długi weekend zaczęty, tylko kurva jeszcze trzeba jechac dzis i jutro wrocic, cały misterny plan w...

Kwiatula a Ty nie w trasie?
Mój sukces nie dostałem nerwicy a Ostrów powitał mnie luźnym przejazdem także dobrze jest. Pierdzę już we fotel w domu i czekam na jutrzejszego grilla. Karkówka zaraz idzie poleżeć w marynacie. W piątek wesele także zapowiada się ciekawy długi weekend

Rozpoczynam majowke

Zapraszam na grilla do LKW-Serwis

To jakiś namiar, adres coś dawaj !

porażką dnia wczorajszego było padnięcie akumulatora rozruchowego w kamperze. padł prawie z dnia na dzień. noy 100Ah - 320zł.
sukcesem jest to, że stary akumulator kupiłem używany za 80zł (120Ah) i przetrzymał 3 zimy, uważam że inwestycja się zwróciła.

Cytuj:

To jakiś namiar, adres coś dawaj !

600-lecia 90 baza MZK

Wczoraj wieczorem w Zilinie duży przeleciał przez barierki. Stau. Dziś 3 duże się yebły na S1 na obwodnicy Wiednia. Stau. Ruszyłem z Berndorfu i na 4:21 doleciałem do zajazdu u Toma... Rekord marnotrawstwa... Przyjazd na bazę w okolicach 1 w nocy i o 2 wyjazd na zlot do Koronowa. Szykuje się długa noc... ;D

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

U Toma kradną na potęgę. Te chvje z tej stacji gazowej dają cynk kto ile stoi.

Cytuj:

600-lecia 90 baza MZK

Trzeba tylko uważać na luźno biegającego owczarka, wielkości wilka. On ma jakiegoś właściciela?