Witajcie, nurtuję mnie od dłuższego czasu pewna kwestia gdyż od początku jak zacząłem szukać pracy na C(czyli od 2013r), rzuciła mi się w oczy oferta o poszukiwanym kierowcy Kat. C ze wszystkimi kursami. Problem polegał na tym w tej ofercie że jednym z wymogów było orzeczenie o niepełnosprawności. I tutaj czegoś nie rozumiem, przy tak szczegółowych badaniach lekarskich na zawodowego kierowce, jak to możliwe że osoba niepełnosprawna może je przejść? Mało tego jak taka osoba może pracować w zawodzie kierowcy który przecież do łatwych nie należy? W tym zawodzie wymagany jest dobry słuch(nie obraźcie się ale niestety tak jest
), dobra koordynacja ruchowa(znacie jakieś ciężarówki dostosowane do niepełnosprawnych?) oraz dobry wzrok. Co o tym myślicie?