Wymiary placu do zawracania zestawem

[ppanass]

Witam,

chcę utwardzić trochę terenu tak, by swobodnie mógł na nim zarwrócić ciągnik siodłowy z naczepą.

Sytuacja wygląda mniej wiecej tak jak na obrazku, droga dojazdowa szer. 3,5m, zestaw wjeżdzałby po niebieskiej linii a następnie cofał po czerwonej linii, ile mniej więcej metrów potrzeba (dwa zielone wymiary) aby przebiegało to bez większych zakłóceń?

http://imageshack.com/a/img844/441/btkj.jpg



Wszelkie podpowiedzi i sugestie mile widziane, pozdrawiam

Najpierw to popraw zdjęcie bo nie działa.

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

A dlaczego nie może być odwrotnie ?Który szofer lubi cofać w prawo ?

Może być i odwrotnie, w sumie to nie ma znaczenia, chodzi mi bardziej o ilość miejsca potrzebną na taką zawrotkę

długa ta droga dojazdowa?
może lepiej wjeżdżać tyłem niż kręcić się na placu - jeszcze latem może da radę ale zimą?

niestety nie da rady, droga ponad 100m

utwardź w takiej wielkości:
1,5 długości zestawu w każdą stronę czyli 16,5 + 50% ~ 25metrów,
do tego szerokość w najwęższym miejscu ok 4 metry (niebieska strzałka).
plac jest w dziwny klin ale wystarczy.
lepiej zrobić więcej niż za mało - chyba że masz jakieś ograniczenia.

Dokładnie, lepiej więcej niż mniej, aczkolwiek ograniczenia finansowe jak wiadomo też tutaj jednak mają swój udział. Ogólnie plac wygląda tak: na brązowo budynki, tak więc tutaj nie ma pola manewru, natomiast tu gdzie zielone plac jest właściwie bez ograniczenia, ale wiadomo: koszty, koszty. Chodzi o w miarę wygodną powierzchnie by spokojnie zawrócić przy jak najmniejszym metrażu. Te skosy to taki margines żeby było więcej miejsca na zawrotke, być może są w ogole niepotrzebne, nie wiem, nie znam się, tak mi się tylko wydaje, że bedzie po prostu wygodniej



http://imageshack.com/a/img837/5766/jlcv.jpg

Wielkie dzięki zzx za odpowiedź, pokombinuję w takim razie tak, by te 25 m w każdą stronę upchnąć
Pozdrawiam

Ja bym to widział tak, aby zestaw wjeżdżał na wprost z tej drogi, w pole pomiędzy budynkami. W miarę możliwości kierowca nadrzuciłby sobie zestaw tak, aby zatrzymać go już lekko skrzywionego (azymut zielone pole). Teraz zostaje już tylko cofnąć prostopadle w zielone pole i się ewakuować, w takim wypadku od małego okrągłęgo budynku wystarczy te 25 metrów "zielonego". Problem może być z "zahaczaniem" ciągnika przy cofaniu o "okrągły budynek".

Jest jeszcze taka opcja, abyś zrobił okrągły plac, możesz go lekko wpasować pomiędzy budynki. kierowca mija "okrągły" i zaczyna zawracać tak, aby wyrobić się przed budynkiem koło "7m" i kontynuje zawracanie na "zielonym".

Cytuj:

Dokładnie, lepiej więcej niż mniej, aczkolwiek ograniczenia finansowe jak wiadomo też tutaj jednak mają swój udział. Ogólnie plac wygląda tak: na brązowo budynki, tak więc tutaj nie ma pola manewru, natomiast tu gdzie zielone plac jest właściwie bez ograniczenia, ale wiadomo: koszty, koszty. Chodzi o w miarę wygodną powierzchnie by spokojnie zawrócić przy jak najmniejszym metrażu. Te skosy to taki margines żeby było więcej miejsca na zawrotke, być może są w ogole niepotrzebne, nie wiem, nie znam się, tak mi się tylko wydaje, że bedzie po prostu wygodniej



http://imageshack.com/a/img837/5766/jlcv.jpg

Wielkie dzięki zzx za odpowiedź, pokombinuję w takim razie tak, by te 25 m w każdą stronę upchnąć
Pozdrawiam

jeżeli wymiary i proporcje podane na tym rysunku są prawidłowe czyli cały plac (od budynku do budynku) ma 33 x 32 w najszerszym miejscu to nie musisz nic robić miejsca jest dosyć na "zawrotkę".przy założeniu że (dla bezpieczeństwa) nic na tym placu nie stoi oraz nie ma wystających fikuśnych okapów na dachach .
pokusił bym się nawet o stwierdzenie, że dało by rade zawrócić pojazdem z przyczepą (max dł. 18,75).

Wymiary wymiary... jak dojdzie do manewru to najwiekszy gamoń na boisku sportowym bedzie zamotany i nie ogarnie tego. Ja bym zaczal od trzymania sie lewej strony tego placu (patrzac na obrazek) i kabine wpycham w prawy dolny rog, potem cofam max do lewego dolnego kąta i w lewo wychodze w strone wyjazdu.

Po czym wnioskujesz, że plac pomiędzy budynkami ma 33x32?
Ja widzę, że ma 32x25 m i dodatkowo "słup" powoduje, że nie da się wykorzystać całej szerokości pasa, bo wjeżdża się "środkiem" placu. Z drugiej strony i tak jazda "przy ścianie" skończyłaby się zahaczeniem przez róg naczepy przy ciasnym skręcie.

Kermitter, to rozwiązanie faktycznie ma sens, a jeszcze lepiej jakby po prostu dało się objechać ten budynek po prawej, jak jest możliwość. Utwardzić taką pętle, choć na pewno trochę to będzie kosztowało...

Cytuj:

Po czym wnioskujesz, że plac pomiędzy budynkami ma 33x32?
Ja widzę, że ma 32x25 m i dodatkowo "słup" powoduje, że nie da się wykorzystać całej szerokości pasa, bo wjeżdża się "środkiem" placu. Z drugiej strony i tak jazda "przy ścianie" skończyłaby się zahaczeniem przez róg naczepy przy ciasnym skręcie.

Kermitter, to rozwiązanie faktycznie ma sens, a jeszcze lepiej jakby po prostu dało się objechać ten budynek po prawej, jak jest możliwość. Utwardzić taką pętle, choć na pewno trochę to będzie kosztowało...

zapomniałeś o placu znajdującym się z budynkiem po prawej stronie.(jego wymiar jest nieoznaczony dlatego napisałem o szacunkowych wymiarach).
przy takich wymiarach "słup" nie jest żadną przeszkodą, a wręcz "pomocą" ponieważ w naturalny sposób uniemożliwia jazdę bezpośrednio po ścianie.