Czas pracy kierowców

Witam wszystkich.

Mam pytanie dotyczące dobowego czasu pracy jak z tym jest w 24 godzinach ma być 12godzin pracy a 12 pauzy i w tych 12 godzinach pracy robie se pauze po 4 godzinach pracy?. dobrze to rozumie?.

Pojęcia w WE 561/2006 takiego jak czas pracy nie ma.
Masz w okresie kolejno następujących po sobie 24h (od zakończenia ostatniego regularnego/skróconego dobowego/tygodniowego odpoczynku) odebrać regularny bądź też skrócony odpoczynek. Możesz też odebrać odpoczynek dzielony, którego pierwsza część musi trwać nieprzerwanie 3h a druga minimum 9h. Jest to wówczas traktowane jak regularny odpoczynek dobowy.

Warto do tego dorzucić "mile widziane" przez PIP 30 minut przerwy pomiędzy 2-gą a 6-tą godzina od rozpoczęcia pracy.

Cytuj:

Witam wszystkich.

Mam pytanie dotyczące dobowego czasu pracy jak z tym jest w 24 godzinach ma być 12godzin pracy a 12 pauzy i w tych 12 godzinach pracy robie se pauze po 4 godzinach pracy?. dobrze to rozumie?.

Czas pracy to całkiem inna bajka. Ty masz w dobie 24h zmieścić pauze, i jeśli robisz 11h to czas aktywności wynosi 13h jeśli 9 to 15h. według rozp. 561 możesz stać na młotkach i 15h. Ale według czasu pracy kierowcy już nie. Te 13/15h "czasu pracy" to jest tylko czysta matematyka jaka wychodzi z doby i pauzy, która musi się w niej zmieścić. Resztą to czas na pracę, jazdę, dyspozycje i przerwę (nie odpoczynek).
12 h pracy to max jaki możesz mieć w ciągu dziennego okresu prowadzenia (czyli jak to się mówi czas pracy, ale błędnie). Tylko że nie można mieć co chwila 12h bo suma z 4 miesięcy nie może przekroczyć średnio ileś tam( nie pamiętam teraz). Tylko że trzeba pamiętać że czas pracy nie liczysz od tego jak zaczynasz/ kończysz pracę tyllko do czasu pracy wlicza Ci się:
JAZDA
INNA PRACA
i 15min PIERWSZEJ PRZERWY.

To teraz ja.
Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek praca.
Piątek w podwójnej, zakończenie tego w sobotę o 2.30.
Niedziela start o 15 - czyli weekend 36,5h. Koniec pracy 21.50.
Poniedziałek start 19.20 - czyli pauza 21,5h. Koniec pracy 23.25.
Dzisiaj, wtorek wolny, środa start 7.30.

Rozumiem, że te 36,5h i 21,5h przerwy zaliczają mi się do tygodniowego odpoczynku 45h.
Czy teraz poniedziałek rozpoczął mi nowy tydzień, czy może będzie to środa i wtorkowe wolne będzie uznawane jako kolejny tygodniowy (skrócony) odpoczynek?

Cytuj:

To teraz ja.
Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek praca.
Piątek w podwójnej, zakończenie tego w sobotę o 2.30.
Niedziela start o 15 - czyli weekend 36,5h. Koniec pracy 21.50.
Poniedziałek start 19.20 - czyli pauza 21,5h. Koniec pracy 23.25.
Dzisiaj, wtorek wolny, środa start 7.30.

Rozumiem, że te 36,5h i 21,5h przerwy zaliczają mi się do tygodniowego odpoczynku 45h.
Czy teraz poniedziałek rozpoczął mi nowy tydzień, czy może będzie to środa i wtorkowe wolne będzie uznawane jako kolejny tygodniowy (skrócony) odpoczynek?

tydzień u ciebie rozpoczął się w niedziele o 15, pausa 21,5h, była regularnym odpoczynkiem dobowym+ oddałeś godziny do skróconego odpoczynku tygodniowego i kolejny obowiązkowo musi być pełne 45h

Cytuj:

Cytuj:

To teraz ja.
Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek praca.
Piątek w podwójnej, zakończenie tego w sobotę o 2.30.
Niedziela start o 15 - czyli weekend 36,5h. Koniec pracy 21.50.
Poniedziałek start 19.20 - czyli pauza 21,5h. Koniec pracy 23.25.
Dzisiaj, wtorek wolny, środa start 7.30.

Rozumiem, że te 36,5h i 21,5h przerwy zaliczają mi się do tygodniowego odpoczynku 45h.
Czy teraz poniedziałek rozpoczął mi nowy tydzień, czy może będzie to środa i wtorkowe wolne będzie uznawane jako kolejny tygodniowy (skrócony) odpoczynek?

tydzień u ciebie rozpoczął się w niedziele o 15, pausa 21,5h, była regularnym odpoczynkiem dobowym+ oddałeś godziny do skróconego odpoczynku tygodniowego i kolejny obowiązkowo musi być pełne 45h

Tydzień rozpoczyna się w pon. o godzi 00:00 a kończy w niedziele 23:59 zawsze ! No chyba że nadużywamy alkoholu to różnie. I nie ma że zaczyna pracę w tedy czy kiedy indziej. No właśnie mimo wszystko nie musi następnej pauzy mieć 45h... no też zależy co robił w poprzednich tyg.

Cytuj:

To teraz ja.
Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek praca.
Piątek w podwójnej, zakończenie tego w sobotę o 2.30.
Niedziela start o 15 - czyli weekend 36,5h. Koniec pracy 21.50.
Poniedziałek start 19.20 - czyli pauza 21,5h. Koniec pracy 23.25.
Dzisiaj, wtorek wolny, środa start 7.30.

Rozumiem, że te 36,5h i 21,5h przerwy zaliczają mi się do tygodniowego odpoczynku 45h.
Czy teraz poniedziałek rozpoczął mi nowy tydzień, czy może będzie to środa i wtorkowe wolne będzie uznawane jako kolejny tygodniowy (skrócony) odpoczynek?

Te 21h uznaj jako oddanie do dziennego 11h+ zaległe godziny.
Ty uznajesz (dopasowujesz jak najlepiej) który odpoczynek tygodniowy uznajesz jako odpoczynek tygodniowy. Czasem pauze 50h można uznać jako dobową a nie tygodniową. Najważniejsze aby między odpoczynkami tygodniowymi nie minęło więcej jak 144h czyli 6 okresów 24h. To zależy jak chcemy zaplanować sobie następne dni pracy.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

To teraz ja.
Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek praca.
Piątek w podwójnej, zakończenie tego w sobotę o 2.30.
Niedziela start o 15 - czyli weekend 36,5h. Koniec pracy 21.50.
Poniedziałek start 19.20 - czyli pauza 21,5h. Koniec pracy 23.25.
Dzisiaj, wtorek wolny, środa start 7.30.

Rozumiem, że te 36,5h i 21,5h przerwy zaliczają mi się do tygodniowego odpoczynku 45h.
Czy teraz poniedziałek rozpoczął mi nowy tydzień, czy może będzie to środa i wtorkowe wolne będzie uznawane jako kolejny tygodniowy (skrócony) odpoczynek?

tydzień u ciebie rozpoczął się w niedziele o 15, pausa 21,5h, była regularnym odpoczynkiem dobowym+ oddałeś godziny do skróconego odpoczynku tygodniowego i kolejny obowiązkowo musi być pełne 45h

Tydzień rozpoczyna się w pon. o godzi 00:00 a kończy w niedziele 23:59 zawsze ! No chyba że nadużywamy alkoholu to różnie. I nie ma że zaczyna pracę w tedy czy kiedy indziej. No właśnie mimo wszystko nie musi następnej pauzy mieć 45h... no też zależy co robił w poprzednich tyg.


Te 21h uznaj jako oddanie do dziennego 11h+ zaległe godziny.
Ty uznajesz (dopasowujesz jak najlepiej) który odpoczynek tygodniowy uznajesz jako odpoczynek tygodniowy. Czasem pauze 50h można uznać jako dobową a nie tygodniową. Najważniejsze aby między odpoczynkami tygodniowymi nie minęło więcej jak 144h czyli 6 okresów 24h. To zależy jak chcemy zaplanować sobie następne dni pracy.

łapiesz mnie za słowa i wiem że lubisz polemizować w tym temacie wiec wyjaśnij w takim razie - jak może nie wykonać następnego odpoczynku tygodniowego 45h???
i skoro sam potwierdzasz że miedzy odpoczynkami tygodniowymi nie może upłynąć wiecej jak 144h to czemu podważasz rozpoczęcie jego tygodnia pracy w niedziele o 15???

Cytuj:

łapiesz mnie za słowa

Też się przyczep, że tydzień skrócił o minutę

Cytuj:

łapiesz mnie za słowa i wiem że lubisz polemizować w tym temacie wiec wyjaśnij w takim razie - jak może nie wykonać następnego odpoczynku tygodniowego 45h???

Normalnie Na stronach między 90 a 100 w tym dziale było to wałkowane.
Ale jeżeli poprzedni tydzień miał skrócony ale może go przypisać do danego tygodnia
(art.6 punkt 9... Tygodniowy okres odpoczynku, który przypada na dwa tygodnie można zaliczyć do jednego z nich, ale nie obu) to może teraz mieć dalej skrócony odpoczynek tyg. O ile zacznie prawidłowy regularny w następnym tyg. przed północą. Oczywiście o ile też nie ma zaległych godzin do oddania.

Cytuj:

i skoro sam potwierdzasz że miedzy odpoczynkami tygodniowymi nie może upłynąć wiecej jak 144h to czemu podważasz rozpoczęcie jego tygodnia pracy w niedziele o 15???

Ja nic nie podważam, ja tylko mówię żeby sam sobie dopasował tak odpoczynki aby dla niego i dla innych było dobrze, tylko przy tym dopasowywaniu żeby uważał aby między nimi nie przekroczył 144h. I ot cała historyja.


I nie czepiać się

Panowie, szybkie pytanie.
Jeśli miałem poniedziałek, wtorek, środa, czwartek wolne i zaczynam jazdę w piątek nad ranem, to tydzień dla mnie kończy się w kolejny czwartek czy jak?
Trochę się w tym wszystkim pogubiłem

Cytuj:

Panowie, szybkie pytanie.
Jeśli miałem poniedziałek, wtorek, środa, czwartek wolne i zaczynam jazdę w piątek nad ranem, to tydzień dla mnie kończy się w kolejny czwartek czy jak?
Trochę się w tym wszystkim pogubiłem

Jeśli zaczniesz np. o 9 rano w piątek to najpóźniej w następny czwartek o 9 rano musisz rozpocząć odpoczynek tyg. min. 24h tak aby nie przekroczyć 144h.
No chyba że miałeś taka sytuacje ze np. Zrobiłeś 2x24 gdzieś wcześniej i do polnocy z niedzieli na poniedziałek musisz rozpocząć odpoczynek tyg. Czasem i tak moze byc ale Ty na 99% tak nie musisz bo raczej tak nie robiłeś. Bo w takich przypadkach tydzień ma duże znaczenie, ale nie w Twoim. Zresztą Ty piszesz ze wczesniejsze dni miales wolne wiec pauza 45h byla tak wiec jak pisalem wcześniej, byle nie przekroczyć 144h miedzy odpoczynkami.
Taka sytuacja.

Dziękuję bardzo za wyjaśnienie.

Sent from my GT-I9100

[DamLen]

Mam pytanko bo dopadła mnie zaćma..
Taka sytuacja..
Wykręciłem 15 i kiedy najwcześniej mogę zrobić 30 by wszystko było ok?
Niby wydaje się ze po kilku minutach lecz ciekawe czy krokodylek nie wziął by to za przerwanie pauzy 45 bo np czekamy na rampę i zrobiliśmy 15 a tu trzeba podstawić i zajmuje nam to ok 5 min..czy potem jak zrobię np 35. To zaliczy sie jako pauza 15+30 czy jako przerwana

A jeszcze czy jak robicie taka pauzę 15+ 30 to opisujecie to na analogu lub cyfrowym tacho??

Cytuj:

Mam pytanko bo dopadla mnie zacma..
Taka sytuacja..
Wykrecilel 15 i kiedy najwczesniej mge zrobic 30 by wszystko bylo ok?
Niby wydaje sie ze po kilku minutach lecz ciekawe czy krokodylek nie wziol by to za przerwanie pazuzy 45 bo np czekamy na rampe i zrobilismy 15 a tu trzeba podstawic i zajmuje nam to ok 5 min..czy potem jak zrobie np 35. To zaliczy sie jako pauza 15+30 czy jako przerwana

A jeszcze czy jak robicie taka pauze 15+ 30 to opisujecie to na analogu lub cyfrowym tacho??

Wszystko gra. Możesz robić 15 pauzy, minutę jazdy, 30 pauzy i będzie grało. Nic opisywać nie trzeba.

Wracając do tematu tarczek, sierżantów i różnych tego typu kombinacji, końcówka może kogoś wzruszy tak co do tego co kiedyś pisałem że kto doliczy się dwóch czy trzech sierżantów
http://etransport.pl/wiadomosc,31257,wi ... i_bag.html
oczywiście nie wiemy na ilu km brakowało mu tych 40, ale warto mieć na uwadze to że wszystko można udowodnić

Cytuj:

Cytuj:

Jeśli zaczniesz np. o 9 rano w piątek to najpóźniej w następny czwartek o 9 rano musisz rozpocząć odpoczynek tyg. min. 24h tak aby nie przekroczyć 144h.
No chyba że miałeś taka sytuacje ze np. Zrobiłeś 2x24 gdzieś wcześniej i do polnocy z niedzieli na poniedziałek musisz rozpocząć odpoczynek tyg. Czasem i tak moze byc ale Ty na 99% tak nie musisz bo raczej tak nie robiłeś. Bo w takich przypadkach tydzień ma duże znaczenie, ale nie w Twoim. Zresztą Ty piszesz ze wczesniejsze dni miales wolne wiec pauza 45h byla tak wiec jak pisalem wcześniej, byle nie przekroczyć 144h miedzy odpoczynkami.
Taka sytuacja.

A jeśli podpiąłem naczepę w czwartek o 20. Zrobiłem pauzę 9h, piątek dzień roboczy, pauza 12h, sobota praca i teraz będę miał pauzę to wtorku rano, czyli ponad 45h, to w takim wypadku również tydzień dla mnie kończy się w środę o 20, czy po tych 45h przerwy mogę zacząć liczyć tydzień od początku, czyli od wtorku do poniedziałku?
Przepraszam za banalne pytania, ale jako świeżak wolę dwa razy zapytać, niż narobić sobie bigosu.

Cytuj:

A jeśli podpiąłem naczepę w czwartek o 20. Zrobiłem pauzę 9h, piątek dzień roboczy, pauza 12h, sobota praca i teraz będę miał pauzę to wtorku rano, czyli ponad 45h, to w takim wypadku również tydzień dla mnie kończy się w środę o 20, czy po tych 45h przerwy mogę zacząć liczyć tydzień od początku, czyli od wtorku do poniedziałku?
Przepraszam za banalne pytania, ale jako świeżak wolę dwa razy zapytać, niż narobić sobie bigosu.

http://www.gitd.gov.pl/sites/default/fi ... _pracy.pdf

tu masz rozporządzenie:

http://tachospeed.pl/pliki/Rozporzadzenie_561_2006.pdf

za www.tachosped.pl

przeczytaj rozporządzenie od początku do końca łącznie z wyjaśnieniem pojęć typu tydzień, pauza, itd....potem przeczytaj skondensowaną tabelkę ze strony GITD, a wiedza sama zostanie w głowie.
pisanie przez kogokolwiek (czy dobrze robisz) bez samo nauczania nie powoduje pozostania wiedzy "pod czapką".

Dzięki za linki. W rozporządzeniu jest napisane, że regularny tygodniowy odpoczynek wynosi min 45h i musi być wykorzystany nie poźniej jak po sześciu okresach 24 godzinnych.
Czyli moja pauza będzie regularnym okresem odpoczynku.
Mam nadzieję, że dobrze to rozumiem.
Jeszcze jedno pytanie.
"Tydzień" oznacza okres od pon 00.00 do nie 24.00.
Jak zaczynam jeździć w piątek i robię 10h jazdy to od poniedziałku mogę zrobić kolejne 2 dni po 10h bo to już będzie zaliczone do nowego tygodnia, tak?
Zzx ja wiem że najlepiej jest się nauczyć, ale jeśli nie jestem do końca pewien to wolę spytać bardziej doświadczonych kierowców, żeby się upewnić czy oby na pewno dobrze to zrozumiałem.


Sent from my GT-I9100

Cytuj:

Dzięki za linki. W rozporządzeniu jest napisane, że regularny tygodniowy odpoczynek wynosi min 45h i musi być wykorzystany nie poźniej jak po sześciu okresach 24 godzinnych.
Czyli moja pauza będzie regularnym okresem odpoczynku.
Mam nadzieję, że dobrze to rozumiem.
Jeszcze jedno pytanie.
"Tydzień" oznacza okres od pon 00.00 do nie 24.00.
Jak zaczynam jeździć w piątek i robię 10h jazdy to od poniedziałku mogę zrobić kolejne 2 dni po 10h bo to już będzie zaliczone do nowego tygodnia, tak?
Zzx ja wiem że najlepiej jest się nauczyć, ale jeśli nie jestem do końca pewien to wolę spytać bardziej doświadczonych kierowców, żeby się upewnić czy oby na pewno dobrze to zrozumiałem.


Sent from my GT-I9100

na wszystkie pytania TAK.