Czas pracy kierowców

Jeszcze raz wielkie dzięki.
Pozdrawiam

Sent from my GT-I9100

Mam pytanie, czy oba te układy jazd i przerw w ciągu jednego dnia są prawidłowe, a jeśli nie to dlaczego?

1h jazdy > 20min przerwy > 2h jazdy >20min przerwy > 1,5h jazdy > 30min przerwy > 4,5h jazdy

1h jazdy > 20min przerwy > 2h jazdy >20min przerwy > 1,5h jazdy > 20min przerwy > 4,5h jazdy

Pierwszy układ jest ok. Drugi nie, ponieważ przerwę 45 minut możesz podzielić na pierwsze minimum 15 minut, oraz drugie minimum 30 minut.

Czyli rozumiem, że nie ważne że łącznie czas przerw wynosi ponad 45min, liczy się aby choć jedna przerwa wynosiła co najmniej 30min a przed nią była przerwa co najmniej wynosząca 15min?

Jeszcze jeden przykład. Czy jest on prawidłowy?

1h jazdy > 20min przerwy > 1h jazdy > 20min przerwy > 1,5h jazdy > 30min przerwy > 1h jazdy > 15min przerwy > 4,5h jazdy

Cytuj:

Czyli rozumiem, że nie ważne że łącznie czas przerw wynosi ponad 45min, liczy się aby choć jedna przerwa wynosiła co najmniej 30min a przed nią była przerwa co najmniej wynosząca 15min?

Jeszcze jeden przykład. Czy jest on prawidłowy?

1h jazdy > 20min przerwy > 1h jazdy > 20min przerwy > 1,5h jazdy > 30min przerwy > 1h jazdy > 15min przerwy > 4,5h jazdy

na końcu powinieneś mieć max 3,5h jazdy.
reszta jest dobrze

Już chyba rozumiem. Dzięki

Cytuj:

Cytuj:

Mam pytanko bo dopadla mnie zacma..
Taka sytuacja..
Wykrecilel 15 i kiedy najwczesniej mge zrobic 30 by wszystko bylo ok?
Niby wydaje sie ze po kilku minutach lecz ciekawe czy krokodylek nie wziol by to za przerwanie pazuzy 45 bo np czekamy na rampe i zrobilismy 15 a tu trzeba podstawic i zajmuje nam to ok 5 min..czy potem jak zrobie np 35. To zaliczy sie jako pauza 15+30 czy jako przerwana

A jeszcze czy jak robicie taka pauze 15+ 30 to opisujecie to na analogu lub cyfrowym tacho??

Wszystko gra. Możesz robić 15 pauzy, minutę jazdy, 30 pauzy i będzie grało. Nic opisywać nie trzeba.

Nie do końca... nie możesz mieć 15min pierwszej pauzy przed jazda, potem te 30min nie skasują Ci jazdy i dupa. Musi być w tym przypadku 45min.

Cytuj:

Dzięki za linki. W rozporządzeniu jest napisane, że regularny tygodniowy odpoczynek wynosi min 45h i musi być wykorzystany nie poźniej jak po sześciu okresach 24 godzinnych.
Czyli moja pauza będzie regularnym okresem odpoczynku.
Mam nadzieję, że dobrze to rozumiem.
Jeszcze jedno pytanie.
"Tydzień" oznacza okres od pon 00.00 do nie 24.00.
Jak zaczynam jeździć w piątek i robię 10h jazdy to od poniedziałku mogę zrobić kolejne 2 dni po 10h bo to już będzie zaliczone do nowego tygodnia, tak?
Zzx ja wiem że najlepiej jest się nauczyć, ale jeśli nie jestem do końca pewien to wolę spytać bardziej doświadczonych kierowców, żeby się upewnić czy oby na pewno dobrze to zrozumiałem.



Sent from my GT-I9100

Dokładnie, 10h jazdy możesz mieć nawet 4razy z rzędu i jest ok. Tylko trzeba co można w TYGODNIU.

Tak, tak. Wszystko zaczyna być dla mnie dużo bardziej zrozumiałe, kiedy ktoś wytłumaczy to w prosty sposób. Człowiek dopiero zaczyna przygodę, dlatego wolę zapytać w razie wątpliwości.


Sent from my GT-I9100

Cytuj:

Tak, tak. Wszystko zaczyna być dla mnie dużo bardziej zrozumiałe, kiedy ktoś wytłumaczy to w prosty sposób. Człowiek dopiero zaczyna przygodę, dlatego wolę zapytać w razie wątpliwości.


Sent from my GT-I9100

Tylko z tym pytaniem się to uważaj... Bo co TIR na parkingu, to inna teoria

Jakieś podstawy mam także w byle bujde to nie uwierzę. W firmie jest zasada że jeździmy zgodnie z przepisami i nie przekraczamy czasu pracy.

Sent from my GT-I9100

Jeszcze jedno pytanie.

Czy oba z tych przykładów są poprawne czy tylko drugi i dlaczego?

1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 4,5h jazdy
1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 3,5h jazdy

Oba są ok, bo 45 minut przerwy możesz uznać jako minimum 15, a potem kręcisz minimum 30 minut przerwy i jest gitara.

Pytanie zadam może w formie przykładu.

Zaczynam prace w poniedziałek 26.05.14 o 4:00 (posiadam zaświadczenie od piątki 16:00 do poniedziałku do 4:00), kończę o 16:30 i wyciągam tarczkę. We wtorek 27.05.14 zaczynam pracę o 5:00. Jak poprawnie wykreślić z tyłu odpoczynek? Do tej pory robiłem to w taki sposób: w poniedziałek robiłem kreskę od 0:00 - 4:00 oraz od 16:30 do północy oraz na tarczce wpisywałem datę rozpoczęcia i zakończenia 26.05.14. We wtorek wkładałem nową tarczkę i robiłem kreskę od 0:00 do 5:00.
Waham się czy nie powinienem robić tego w taki sposób: w poniedziałek nie robie kreski od 0:00 do 4:00 tylko 16:30 do ??? Jak zrobię kreskę do 5:00 to tarczka będzie ''miała 25 godzin''

Podpowiedzcie mi proszę jak prawidłowo wykreślać te kreski z tyłu.

Z góry dzięki. Pozdrawiam.

Cytuj:

Jeszcze jedno pytanie.

Czy oba z tych przykładów są poprawne czy tylko drugi i dlaczego?

1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 4,5h jazdy
1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 3,5h jazdy

prawidłowy jest tylko drugi przykład.
w przypadku pierwszego przykładu będziesz miał więcej niż 4,5 godziny jazdy bez należnej przerwy w wymiarze min. 45 minut

Cytuj:

Oba są ok, bo 45 minut przerwy możesz uznać jako minimum 15, a potem kręcisz minimum 30 minut przerwy i jest gitara.

przeczytaj mój komentarz powyżej i wytłumacz dlaczego wprowadzasz w bład.

kryyske robisz od godziny kiedy wyjmujesz tarczke czyli od 16;30 do konca tarczki czyli 00;00 i na kolejnej od 00;00 do tej co ruszasz wiec 05;00
W czym problem ?

Cytuj:

Cytuj:

Jeszcze jedno pytanie.

Czy oba z tych przykładów są poprawne czy tylko drugi i dlaczego?

1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 4,5h jazdy
1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 3,5h jazdy

prawidłowy jest tylko drugi przykład.
w przypadku pierwszego przykładu będziesz miał więcej niż 4,5 godziny jazdy bez należnej przerwy w wymiarze min. 45 minut

Cytuj:

Oba są ok, bo 45 minut przerwy możesz uznać jako minimum 15, a potem kręcisz minimum 30 minut przerwy i jest gitara.

przeczytaj mój komentarz powyżej i wytłumacz dlaczego wprowadzasz w bład.

Jeżeli się mylę to przepraszam, ale ja w takiej sytuacji pierwsze 45 minut przerwy uznałbym jako minimum 15 potem jest 30 minut, czyli mamy zaliczone dzielone 45 minut i możemy jechać pełne 4,5 godziny.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Jeszcze jedno pytanie.

Czy oba z tych przykładów są poprawne czy tylko drugi i dlaczego?

1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 4,5h jazdy
1h jazdy > 45min przerwy > 1h jazdy > 30min przerwy > 3,5h jazdy

prawidłowy jest tylko drugi przykład.
w przypadku pierwszego przykładu będziesz miał więcej niż 4,5 godziny jazdy bez należnej przerwy w wymiarze min. 45 minut

Cytuj:

Oba są ok, bo 45 minut przerwy możesz uznać jako minimum 15, a potem kręcisz minimum 30 minut przerwy i jest gitara.

przeczytaj mój komentarz powyżej i wytłumacz dlaczego wprowadzasz w bład.

Jeżeli się mylę to przepraszam, ale ja w takiej sytuacji pierwsze 45 minut przerwy uznałbym jako minimum 15 potem jest 30 minut, czyli mamy zaliczone dzielone 45 minut i możemy jechać pełne 4,5 godziny.

ty sobie możesz uznawać jak chcesz byle by to było zgodne z przepisami.
przepis mówi o:
pauzie w wymiarze minimum 45 minut - skoro taka jest tzn. zaczynasz liczenie czasu jazdy od nowa.

zastosuj takie liczenie jak przedstawiłeś i podjedź do najbliższego inspektora zobaczysz że ci naliczy odpowiednią kwotę.

Jak prawidłowo powinno się mięć ustawione tacho "podczas jazdy" na łóżko czy na młotki?
Np. jadę i staję w mieście na światłach to powinieniem mieć wtedy łóżko czy młotki?

Cytuj:

Jak prawidłowo powinno się mięć ustawione tacho "podczas jazdy" na łóżko czy na młotki?
Np. jadę i staję w mieście na światłach to powinieniem mieć wtedy łóżko czy młotki?

to żart?
czy może już wakacje?

Kolega raczej napisał to w odniesieniu postu założyciela tematu...