Cytuj:
Panowie bez jaj
ja myslalem ze to tylko formalnosc a widze ze to bedzie problem z zdaniem
tz egzamin nie bedzie na komputerze? ustny? czy jaki?
myslalem ze zdawalnosc jest 100procentowa
a co jak nie zdam?
Napisze mi ktos z jakiej puli pytań jest losowane te 30?
bo jak narazie na e lerningu nie ma pytan a np same techniczne sprawy jak dla mechanika samochodowego ja nic z tego nie kumam no i po co kierowcy znac takie rzeczy?
Egzamin jest "ręczny" na arkuszach wydrukowanych, otrzymujesz zafoliowane, dwa zestawy pytań i arkusz, w który wpisujesz: przy numerze pytania, literę odpowiedzi, którą wybrałeś. Masz na to 45 minut (my losowaliśmy karty z pytaniami poprzez wyciąganie ich ze sterty trzymanej przez członka komisji).
Jak nie zdasz to masz ponowny egzamin w kolejnym terminie.
Nie ucz się pytań tylko ucz się wiedzy. Pytania są logiczne.
Co do tego po co kierowcy znać zagadnienia z mechaniki. Nawet jak jeździsz np. wierzchem na rumaku to dobrze jest wiedzieć: co je, co i kiedy go męczy, jak długo może galopować aby mu serce nie pękło, gdzie ma ogon a gdzie grzywę itp.
To samo tutaj jak wiesz jak działa retarder, hamulec pneumatyczny, kiedy i jak używać urządzeń jakimi dysponujesz to jesteś świadomy i wiesz co i kiedy możesz lub nie. Jak np. parafina spowoduje uszczelnienie filtra paliwa to dobrze mieć orientacje jakie są objawy i nie próbować w związku z nimi np. naprawiać akumulatora. Jak w Alpach będziesz zjeżdżał 5 kilometrowym zjazdem o 10% nachyleniu to lepiej abyś wiedział w jaki sposób zatrzymać 40 tonowy zestaw itd.
Pytania z zakresu np. czasu pracy czy ogólnie prawno-organizacyjne też w praktyce potrzebne.
Gdy ja zdawałem na 12 oblał 1( młody gość, najbardziej buńczuczny kozak z grupy). Więc plus taki, że może trochę spokorniał.