Cytuj:
A mi się wydaje, że to jest podpucha - za chwilę zarejestruje (lub zrobił to kilka dni wcześniej) się firma/przedstawiciel, który wyskoczy z reklamą takiego sprzętu, jaki potrzebuje ten "poszkodowany".
Na bank, ktoś sprzątnął auto powiedzmy za 50 koła by sprzedać potem poszkodowanemu lokalizator GPS za 500 zł czy za 1000. Następnym razem jak zobaczę tych gnoi od GPSa pogonię złodziejskich parszywców. A pamiętam mordy!!
A bus poszedł, bo nie od dziś wiadomo, że złodzieje busy lubią. Nawet policja wystawia na wabia busiki. Przypadeg?? Niesondze...