Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

dzisiaj na więcej mnie nie stać

AsTronic to prymitywna skrzynia. W Iveco jakoś to jeszcze chodzi, ale Man ma skopane oprogramowanie. Jednak mimo wszystko do automatu człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja, bym się chyba zapłakał jakbym miał dostać coś na patyku.

U mnie jest TGS 390 6x6 z astroniciem. Szału nie ma ale w bagnie i glinie daje rade.

Cytuj:

W tym TGA jak puściłem gaz i hamulec to on stał dalej. Dopiero dodanie gazu "puszczało sprzęgło"

Cholera... Czekaj, czekaj... To jak nie masz sprzęgła, to chyba normalne ze auto zareaguje dopiero na wciśnięcie gazu?
Jeździłem paroma "automatami" i jakoś nigdy nie zauważyłem takich objawów 9procz haniebnego zachowania się na podjazdach pod górki)

Osobowki w automacie ruszają po puszczeniu pedału hamulca.

Ja na ileś tam astronicow, ishiftow, powershiftow i kilku innych podobnych nigdy nie spotkałem przypadku żeby skrzynia zwariowala, wybór przelozen to jedno, a to co wy opisujecie to uniwersytet parkingowy nic innego.

Te skrzynie w przypadku problemów wydają rozkaz wyrzucenia na "N" i wyłączy pedał gazu zupełnie lub ograniczy obroty do 1000(dxi). Problem oprogramowania nie zatrzyma pojazdu na skrzyżowaniu. W 90% to awarie mechaniczne w 10 elektryczne.

Mam magnum 480dxi. Zwolnilem zrzucila z 12 na 11 i dalej na 7, ostry zakręt pokonalem z rozpędu i dalej 7 i powinna dać 11. W momencie zmiany biegów pedał gazu przestał trybić mimo aktywnego 7 biegu, skrzynia jeszcze chwilę próbowała wrzucić przełożenie, stukajac wybierakami bez skutecznie, rozkazujac nastepnie przestawienie lewarka na "N". W trybie jazdy na pedał gazu brak reakcji, na "N" obroty tylko do 1000obr. Po kilku minutach i kilkukrotnym odpaleniu wszystko wróciło do normy..... Objawy podobne do waszych wieszajacych softow, lecz to problem z wyrwaną sprezyna z tlumika drgań tarczy sprzeglowej..... Skrzynia oczekiwała wysprzeglenia, po kilku sekundach przekraczajac czas oczekiwania wyswietlala "[---> N] g/b reduced".....

W manualnej skrzyni widełki w obudowie mają zatrzask zapobiegajacy wrzuceniu dwóch biegów.
Ishift/optidriver daje ręcznie załączyć dowolną ilość przelozen, zabezpieczeniem przed dwoma biegami jest elektronika.

Spróbuje dość prosto opisać zmianę biegów w ishifcie lub astronicu bo te dwie działają tak samo. Może zrozumienie zasady działania, naprawi wieszajace oprogramowanie
Zmiana przełożenia wygląda następująco:
1. Sterownik daje impuls o wysprzegleniu do wysprzeglika.
2.Aktywny w tym czasie bieg zostaje rozlaczony, co zostaje potwierdzone z czujnika położenia tloka.
3. Następnie odczytuje prędkość na wejściu skrzyni, jeśli spadła do zera daje zgodę na zmiane biegu.
4. Na podstawie informacji o prędkości pojazdu i ciśnienia w tylnej poduszce dobiera przelozenie.
5. Prędkość walkow zostaje wyrównana przez hamulec cierny sterowany pneumatycznie (nie posiadają sychronizatorow!!).
6. Następuje włączenie biegu i zapiecie sprzęgła. Z tego wzgledu, że to jest skrzynia Trzy biegowa, cztero zakresowa (mala/duza+polowki) przy niektórych przelozeniach musi na raz wrzucić bieg, zmienić polówkę i przebić na górna skrzynie...... Jedna pomyłka oprogramowania i skrzynia była by zniszczona.

Zawieszajace się oprogramowanie to bujda!! Może źle odczytać parametr z czujnika i zablokować się na luzie, ale nie jest winny program, zawsze czujnik lub mechaniczne uszkodzenie.

Ile szkół tyle opini, według mnie manual predzej siądzie w śniegu lub błocie.

Ja tam wiem, że "zawieszanie skrzyni" sie to synonim braku diagnozy, ale widziałem jak stanął na środku skrzyżowania, zakorkował je, po czym za chwile ruszył i pojechał. Przyczyna nie jest mi znana, ani nawet mnie to nie interesowało, choć dobrze, że temat się rozwinął.

Ja nie mówię ze sie zawiesił... Poprostu chwilke sobie musial pomyśleć

Dies_nefastus: chodzi o to ze on puszcza sprzeglo sam po dodaniu gazu, co dla mnie bylo ciężkie do opanowania z początku. Uważam, ze lepsza jest skrzynia (pół automatyczna chyba?) taka jaka ma koleszka w Scanii. Ma pedal sprzęgła ale do ruszania. Uważam ze to jest lepsze do manewrowania.

Aczkolwiek jeździłem tym automatem tylko dwie godziny, wiec to tylko moje zdanie. nie wiem jak zachowuje sie to na dłuższą mete. Instruktor twierdził ze z takim automatem auto pali duzo miej.

Mechanik a ty masz kanał u siebie na hali?

Nowy Akszrot przy włączonym trybie pelzania też rusza po puszczeniu hamulca. Trzeba uważać; mi w Berlinie fotki na światłach cyknelo bo linie przekroczylem po puszczeniu hamulca

Wysłane z mojego GT-I9300

Tak słuchając tego instruktora to chyba dobry ten nowy Robur, bo strasznie sie nim podniecal renowki to g**** mowil

Jeżdżę teraz z Ishiftem i jest petarda, tylko trzeba było się nauczyć operować gazem jak sprzęgłem i jest git malina jedynie może czasem na niskich biegach troszke za dlugo przytrzymuje ale to raczej kwestia tego że te 380 koni musi trochę wyżej sie wkrecić zeby potem nie spuchnąc

Ja mam porównanie bo posiadam i optidrivera czyli ishifta w Renault i astronica w manie. Te bajki o tym jaka to ta skrzynia w MANie jest zła to nie wiem skąd się wzięły. Ma nowe sprzęgło i biegi zmienia aż miło. Mnie się może ze dwa razy zdarzyło żeby się zamyslil ale na skrzyżowaniu nigdy nie zrobił problemu. Tak tak pisze Edler trzeba nauczyć się operować gazem w pojeździe z automatem i jest gitara. Ja już na manuala bym chyba nie chciał. Szczególnie ZF 8 z połówkami.

Student politechniki slaskiej wita ;D


Wysłane z mojego iPhone 5s za pomocą Tapatalk 2

Kogo wita i gdzie wita?

Cytuj:

Kogo wita i gdzie wita?

Urzędniczkę w Urzędzie Pracy, ew kolegów na zmywaku w McDonaldzie

Wszystkich tu zgromadzonych wita, bez wyjatkow
I tak bede tirem...

Wysłane z mojego iPhone 5s za pomocą Tapatalk 2

Cytuj:

Student politechniki slaskiej wita ;D

Wydział i kierunek proszę podać, to stwierdzimy czy przepowiednia Karola się sprawdzi:

Cytuj:

Urzędniczkę w Urzędzie Pracy, ew kolegów na zmywaku w McDonaldzie

Transport na wydziale transportu, czekam na przepowiednie ;>


Wysłane z mojego iPhone 5s za pomocą Tapatalk 2

Cytuj:

I tak bede tirem...

Bez minimum licencjatu na Garbsenie możesz o tym zapomnieć...