Transport kontenerów

Tak jak kolega napisał myślę,że 5tyś to na miedzynarodowkę...kraj z tego co wiem to 3000 tys do 3500zl na kraju tak mowil mi gość na cb Ale jak ktos ostro nagina to 4 pewnie zarobi..Mnie kiedys jeden zaproponowal 2500zl ale uwazalem ze to za malo na kontenery TYm bardziej ze dojazd na baze to 16km a to juz paliwo;)Myslę ze 3000tys na poczatek i codziennie w domu to nie jest źle;)Jak sądzicie?Pozdrawiam

Cytuj:

Myslę ze 3000tys na poczatek i codziennie w domu to nie jest źle;)Jak sądzicie?Pozdrawiam

wg mnie jest ok.

Panie kolego leman 57 dziękuję bardzo i cieszę się,że tak uważasz;)Zobaczymy jak to będzie w praktyce.Bo slyszałem ,że w nocy też moze być kurs ale dla mnie najwazniejsze,że nie tydzień w kabinie,,,;)też uważam,że to nie jest zła zapłata i stała pensja.I oby tylko pracodawca byl ok;)A o to często w naszych czasach

16 kilometrów na baze nie dojedziesz bo paliwo za drogie ?

Naucz sie czytac ze zrozumieniem...Nieraz może byc tak ze bedzie awaria auta albo je sprzedam a przebic sie przez cale miasto w nocy mpk nie jest proste wiec zostaje taxi...a to juz koszta są ja wybiegam do przodu...32 km to nie tak malutko na jazde codzienną ...Dlatego chodzilo mi o to ,że 3000tys to juz niezla stawka..A ty Panie Marecki widze lubisz się czepiac..Pytam się po co???

Cytuj:

A ty Panie Marecki widze lubisz się czepiac..Pytam się po co???

Niczego się nie czepiam, tylko chciałem żebyś rozwinął swoją wypowiedź. Nic mi do tego czy dojedziesz na tą bazę czy nie, ale jak mówisz, że coś z autem się stanie czy sprzedaż to zawsze można kogoś poprosić, żeby podwiózł, nie jedni sobie radzili, a nie jest to też drugi koniec świata

No nie jest wiem.A proś kogos w nocy heh Dobra nieważne..Długo już jeździsz na kontenerach?Chwalisz sobie tą pracę?Ja dopiero mam zaczynać i poznawać...Wiem,że są różne godziny załadunków nawet w nocy np na boschu..Czy wszedzie jest tak ze jak jade na rozładunek to mają max 1 h na to by zaczac rozladowywac bądż zaladowac?Bo jak nie to sie dzwoni do spedycji i mają karę?I po rozladunku oni sami musza posprzatac kontener też tak macie?Bo na 1 dniu jak byłem z jednym kierowcą to tak było.I czy sami zdejmujecie plomby?Bo ja wolę by przy tym jednak ktos był i patrzył jak zdejmuję..Bo potem może byc zonk;)Pozdrawiam puszkarzy;)

Śmieszny jesteś z tą 1h, mi zeszło wczoraj na rozładunek w LG 9,5h
Plombę za zwyczaj obcina się w obecności pracownika zakładu, zawsze możesz się zapytać co i jak na firmie

Zazwyczaj na liście przewozowym pisze ile mają czasu na rozladunek. Przy 40' mają 8 godz max, a że różnie z tym bywa to druga sprawa. Raz godzinę bo towar na paletach a raz 8 bo kartony luzem i ręcznie zdejmują.

Man nie będę ci dogryzał jak ty mnie...bo i po co..Smieszny to ty jesteś..Powiem tylko czytaj ze zrozumieniem i uwazniej..!!Napisałem,że powinni zacząć rozładowywać w ciągu 1 h a nie,że zrobią wszystko w ciągu 1 h zrozumiałeś już??Tak mi powiedział ten kierowca z którym byłem na rozładunku..A może duzymi literami ci napisać?Ech.....Kolego Pilot i twoja wypowiedz mi sie podoba;)Rzeczowy i pomocny człowiek a nie złośnik jak ten co Man się nazwał;)

To ci dokładnie napisze sam rozładunek zaczeli po 8,5h i trwał 1h a trzeba było wyciągnąć aż 10 palet
Dlatego sam jesteś śmieszny że łykasz to wszystko a życie zweryfikuje to potem jak nie raz swoje odstoisz
Tak jak wcześniej koledzy pisali z regóły odbiorca ma 8h na rozładunek czasami 24h

Kontenery to kontenery. Trafisz na kontener do odprawy i stoisz, celnicy mają czas nieograniczony. Jedziesz na rozladunek a tam stoją dwa spóźnione do rozladunku. Czas tu nie istnieje. W liście przewozowym masz się podstawić na 8 rano, rozladunek firma zacznie o 11. Lepiej o to nie pytać, życie zweryfikuje. Posprzątać po rozladunku muszą, a co im zrobisz jak tego nie zrobią? Spedytor nie podskoczy bo na drugi raz inny spedytor przejmie tą robotę. Jezdzij spokojnie i bez nerwów, byle do fajrantu.

Gdybym tak łykał jak ty myslisz man,, to bym tu nie pytał. Zgadza się?I kto tu jest smieszny?;)Nie chcę sie spierac bo i po co..jesli się zabiera z portu to rozumiem,ale z tego co wiem to tu jest troche inaczej..jesli nie zaczną w ciągu 1 godziny to firma odbierająca płaci kare chyba 40euroza 1 h..Co do sprzątania to wpisuje sie w kartę ze nie posprzatane i tez wtedy obciązają.Przeciez to nie problem by samemu sprzatanac..Ale skoro tak jest...;)masz racje Pilot zycie zweryfikuje.A co do urzedów to z tego co zauwazylem to tu się nie jedzie tylko odrazu do klienta..I tak uwazam ze lepiej jest niz na firance czy chłodni itp bo nic mnie nie interesuje moge isc spac pojsc na zakupki obejrzec jakis film posprzatac itd...Pozdr

Dalej masz wysoką wyobrażanie co do tej roboty. Klienta nie interesuje gdzie załadowałeś pudło w porcie czy gdzieś tam w Łodzi ma takie samo podejście do ciebie. I rozładuje ciebie w takim czasie jakim on będzie chciał. To że tam z kimś raz pojechałeś i od ręki was rozładowali to nie znaczy że to jest reguła, raz lepiej raz gorzej w tej robocie. to tak samo jak byś przyjechał plandeką na załadunek czy rozładunek
Co do sprzątania kontenera może czasami ciebie grzecznie poprosić spedytor abyś sam posprzątał kontener jak na firmie nie będą chcieli sami posprzątać pudła
Jak będziesz za dużo podskakiwać na rozładunku, to twojej firmie podziękują za współpracę

Przeciez ja nie piszę,że od razu rozładują.I ze po 1 godzinie koniec..Stary ja jak dawno temu ok 10 lat jezdzilem na Rosje o czym watpie ze masz pojecie to stalem do granicy Rosji po 3 dni wiec mnie nie zdziwi ,że będę czekal..Chodzi mi o to ,że fajne jest to,że tylko czekam a nie muszę być przy zaladunku na rampie czy rozładunku i czekac jak glupi az zaczną czy zabezpieczac towar sprawdzac palety itd itd..Zrozumiales wreszcie??Uwazam ze i tak lepsza praca jest na kontenerach..o czym się niebawem przekonam..I moze nie zniechęcę..Pozdro

Tak się składa że moje kierunki to trasy na Rosje na kontenerach a jak nie ma roboty na wschód to się turlam po Polsce
Stąd mam sporadyczną styczność z polskimi terminalami kontenerowymi, z 10 lat wstecz to ładowałem często w Gdyni
Jak chcesz to możesz obejrzeć moje wypady na YT do Permu czy Machaczkały a na forum znajdziesz foty z trasy do Kazachstanu

No to znasz temat...Ale musi Ci pasowac praca na kontenerach.I mysle ze nie jeden by chcial ale nie ma takich mozliwosci..A Ty co desperat do kazachstanu?;)Wiem kasa..Ale kasa to nie wszystko..jak jedzilem 10 lat temu na Rosje to dusza na ramieniu..Obawa o wlasne zdrowie i zycie..I to byla moja 1 praca na duzych wlochy rosja ech szkoda gadac...Wiec wiem co to praca na ciezarowkach;)A kontenerki przy tym to mysle pikus na krajowce;)

Myślę, że tu możesz się zdziwić

Cytuj:

Myślę, że tu możesz się zdziwić

No co Ty, dla wyjadacza, który robił Rosję jak my wchodziliśmy na stojąco pod stół to na pewno pikuś

A w czym się zdziwić? Może jakieś przykłady