Mercedes Actros MP3 1844

Witam, dostalem "awans" jakkolwiek to zabrzmi i nowe auto w firmie. Samochod to Mercedes Actros MP3 z 440 konnym silnikiem i w pelni automatyczna skrzynia biegow. W porowananiu do poprzednika to zdecydowany skok w komforcie, o kilka poziomow do gory. Przestrzen w kabinie i jej zawieszenie nieporownywalnie lepiej wypada niz w mniejszym bracie, ktorym jezdzilem wczesniej. Samochod za sprawa koloru i pomalowanych elementow jest na tyle charakterystyczny, ze chyba kazdy forumowicz zobaczy go na drodze haha.

Naczepa to platforma zrobiona ze zwyklej plandeki, dzieki czemu to totalna katastrofa do transportu gabarytowego, jaki wykonujemy. Wygina sie i bedac w swojej 3 trasie w firmie juz sie zalamala i wymaga remontu... Fajne w niej jest to, ze posiada uchwyty kontenerowe umozliwiajace montaz kontenerow 20", 40", 45" i 2 x 20". Procz tego wysuwa sie zderzak, dzieki czemu zezwolenia pozwalaja na transport do 22.5m dlugosci.

Marka: Mercedes-Benz
Model: Actros MP3
Rok produkcji: 2008
Przebieg: 400tys
Wyposażenie: Standard ze wszystkim co potrzeba i mniej potrzeba, jak podswietlana gwiazda, skorzana kierownica, aktywny tempomat, asystent pasa ruchu itp.
Zabudowa/Naczepa/Przyczepa: Schwarzmuller, platforma z 2011r
Obsługiwane kierunki: Europa

Kilka zdjec z ostatnich tras. Samochodem jezdze od poczatku jak przyszedl do firmy, czyli jakies 4 tygodnie i poza naczepa jestem bardzo zadowolony. Ostatnie fotki to ladunek, ktory wiozlem w ostatniej trasie z ktorej wrocilem wczoraj. Elementy szerokie na 4.7m z poludniowej Polski az do Aberdeen, w polnocnej Szkocji.

Faktycznie dość wyróżniający sie kolor jak na Mercedesa.
Podziwiam ludzi, którzy woża gabaryty. Zawsze jak mnie jakiś mija, to jestem pod wrażeniem.

Piękny Mesiek Czekam na aktuale, na pewno będę tu zaglądał

Tak jak już pisałem, świetny jest. Ilość pomalowanych elementów robi wrażenie.

Czyżby ex. Axel Urlich ? Kozacki kolor

Jak masz rozwiązaną sprawę podłączenia koguta przy naczepie? Jakieś gniazdko? Możesz zrobić fotę?

Ty gościu stałeś tydzień temu w czwartek rano w towarzystwie pilota na pompie przy a2 u wroga?
Na bank, kojarzyłem auto, ale ruszałem po krótkiej pauzie, a u Ciebie zasłony opuszczone to mówię nie budzę.

Cytuj:

Czyżby ex. Axel Urlich ? Kozacki kolor

Tak jest, masz panie oko.

Cytuj:

Jak masz rozwiązaną sprawę podłączenia koguta przy naczepie? Jakieś gniazdko? Możesz zrobić fotę?

Zwykle gniazdo, kogut pod 24V. Zrobie fotke jak wyjade.

Cytuj:

Ty gościu stałeś tydzień temu w czwartek rano w towarzystwie pilota na pompie przy a2 u wroga?
Na bank, kojarzyłem auto, ale ruszałem po krótkiej pauzie, a u Ciebie zasłony opuszczone to mówię nie budzę.

Stalem u wroga tydzien temu w towarzystwie pilota, ale we wtorek bodajze. Na Rhynernie. W czwartek gonilem juz po Anglii. Stanelismy jakos przed 6 rano i stalem do 22, bo u wroga inaczej z gabarytem nie polecisz...

Dzieki za komentarze wszystkim.

Dokładnie wtorek, pomyliło mi się już to wszystko. Byłem skłonny nawet obudzić, ale wtedy jeszcze nie wiadomo było czy zostajesz na tym aucie czy nie, a nie chciałem żeby jakiś Gonzoo czarny charakter z samego rana mi narzekał w razie pomyłki i zastania kolegi z firmy.
To nic, do następnego.

Pomalowane elementy robią robotę- wóz wygląda świetnie! Kolor również dodaje mu uroku. Z racji, że to mega traci na braku dokładki, no ale wiadomo - nie jest to zbyt praktycznie, tym bardziej jeśli rozładowujesz w "dziwnych" miejscach, a tak pewnie bywa.
Przydałaby by mu się pewnie delikatna polerka co?

Piękny sprzęt, a za skórzaną kierownicę w dużym sporo bym dał, bo jest to przepaść w kontakcie dłoni ze zwykłą a skórzaną kierownicą. Pozazdrościć!

Szerokości!

Już kiedyś pisałem, że dokładka idzie seryjnie; albo ktoś ściągnął, albo ktoś zamówił auto bez.

Ale maszynka. Co sądzisz o pomyśle pomalowania felg na czarno z żółtą obręczą i żółtymi piastami? Chyba brzmi seksownie

Kolor robi robotę, powodzenia!

Cytuj:

Dokładnie wtorek, pomyliło mi się już to wszystko. Byłem skłonny nawet obudzić, ale wtedy jeszcze nie wiadomo było czy zostajesz na tym aucie czy nie, a nie chciałem żeby jakiś Gonzoo czarny charakter z samego rana mi narzekał w razie pomyłki i zastania kolegi z firmy.
To nic, do następnego.

To teraz sie zgadza, to bylem sam ja. Jak szlifujesz A2 w te i na zad, to latwo sie spiknac, ja zawodowy "dwojkowiec".

Cytuj:

Pomalowane elementy robią robotę- wóz wygląda świetnie! Kolor również dodaje mu uroku. Z racji, że to mega traci na braku dokładki, no ale wiadomo - nie jest to zbyt praktycznie, tym bardziej jeśli rozładowujesz w "dziwnych" miejscach, a tak pewnie bywa.
Przydałaby by mu się pewnie delikatna polerka co?

Piękny sprzęt, a za skórzaną kierownicę w dużym sporo bym dał, bo jest to przepaść w kontakcie dłoni ze zwykłą a skórzaną kierownicą. Pozazdrościć!

Szerokości!

No fajnie, ze sie podoba. Co do dokladki to nie wytrzymala by tygodnia. Czesto wozimy na wiatraki, po polnych drogach, czesto rozne konstrukcje na budowy itd. Nie do takiej roboty taki sprzet, jak mowisz. Polerka byla jakas robiona, ale nedznie to wyszlo. Dol caly jest malowany swiezo, bo auto przyszlo do firmy uderzone. Kabina i pare innych elementow odroznia sie kolorem, bo elementy nieuszkodzone nie byly malowane i sa nieco wyblakniete. Ale bez tragedii. Kierownica faktycznie robi robote! Dzieki.

Cytuj:

Ale maszynka. Co sądzisz o pomyśle pomalowania felg na czarno z żółtą obręczą i żółtymi piastami? Chyba brzmi seksownie

Co ciekawe auto przyjechalo na czarnych felgach heh. Z tym ze auto bylo po wypadku i lewa felga z przodu byla cala pognieciona i nie nadawla sie juz do niczego. A szkoda, bo felgi byly czarne, a na przodie szeroka opona. Pomalowane wygladaloby napewno fajnie, ale watpie ze ja bede sie tego sam tykal. Moze jestem leniwy, ale jak zjezdzam na ten weekend to nie chce mi sie nawet patrzec w strone bazy, a co dopiero isc i pracowac hehe.

400 tysięcy w 6 lat. Ale robili potężne przebiegi w niemczech

Tak z innej beczki, macie Premiumkę I z platformą na ZGY? wyprzedzałem taką w poniedziałek.

Premiumki to z firmy Trans-Gryf jeszcze jeżdżą na ZGY pod platformami.

Witam z okolic Glasgow, gdzie stoje na rozladunku od wczoraj, a oni nie zamierzaja mnie w ogole rozladowac z nieznanych ludzkosci przyczyn. Zaraz trafi mnie jasny szlag, bo ja powinienem juz dojezdzac do promu i plynac do Rotterdamu, tam ladowac i gonic do domku jak bialy czlowiek. Nikt nic nie wie co jak i dlaczego, a ja stoje jak ch... w kisielu. Dobrze, ze chociaz chwycilem wifi za rogi, to cos napisze w celach rozrywkowo informacyjnych.

Cytuj:

400 tysięcy w 6 lat. Ale robili potężne przebiegi w niemczech

Oj smigal jak glupi hehe, jezdze nim miesiac i prawie podwoilem ten przebieg hehe. U nas nadrobi, tutaj sie duzo jezdzi. Pzebieg potwierdzony.

Cytuj:

Tak z innej beczki, macie Premiumkę I z platformą na ZGY? wyprzedzałem taką w poniedziałek.

Nie, u nas 3 mercedesy i 1 maniek. To musiala byc premiumka wlasnie z Trans-Gryfu, ewentualnie od Grabowieckiego. Firmy z okolic.

A teraz fotki, ktore porobilem w tej nieszczesnej trasie, w ktorej wlasnie stercze.

Zaczalem trase od spotkania z kolega z forum. Krotko, bo tylko wykrecilem sobie 15min i musialem jechac dalej, ale pamiatkowe zdjecie jest.



W samochodzie male zmiany, nowe "convoiki". Juz nie musze wieszac plandek, tylko pelna profeska, motylki, te sprawy haha.



Kolega pytal o koguta, kogut jest na magnesie, a w naczepie zwykle gniazdo. Wyglada to tak:




A tutaj najnowszy bajer w samochodzie, ja jestem zachwycony jak to wyglada. Zupelnie inaczej w srodku, przyjemniej i jasniej.

Kurcze no ma coś w sobie skubany, że co nowe foto to mi się coraz bardziej podoba! Jest genialny!
Druga sprawa - wielki + za wnętrze - tak masz na co dzień utrzymane? Jeśli tak to witam w klubie i chylę czoła, bardzo szanuję ludzi, którzy tak dbają o auto.

Tabliczka na masce - no kurcze jakoś tak niezbyt tam leży, ale znowu- to nie ma wyglądać tylko być praktyczne, a jak widać jest dużo bardziej niż plandeki.

No jeździłbym tym Twoim Roburem, choć z moim "Bussingiem" też nie mogłem narzekać

Wielki szacunek za wnętrze. Wygląda to bardzo przytulnie. Tak z innej beczki, myślałeś może o żółtej folii na halogenach w zderzaku?