Strona 134 z 162 [ Posty: 3235 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1132 133 134 135 136162 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 26 lis 2014, 22:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 cze 2010, 21:12
Posty: 134
Samochód: actros mp3
Lokalizacja: ~WLKP~

Cytuj:
Po 3,5h jazdy miał 1h pauzy, więc zaliczone 45 w całości. Wcześniejsze 8 min nic nie zmienia.
ja wiem że 8 min nic nie zmienia, tylko nie wiem po co głupio pytasz 'cymu tak a nie inacy'
zrobili chłopaka, tak jak pisał kwiatula :)

_________________
Giovane vagabondo.


Post Wysłano: 26 lis 2014, 23:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5996

Pytam, bo nie jestem wszechwiedzący. A w różnych krajach potrafią "woleć" swoje widzimisię.


Post Wysłano: 27 lis 2014, 13:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Domyslam sie z makaronem kontakt tylko po Italiano? :) porazka jak barany majace prawo do wystawiania mandatow nie znaja przepisow...


Post Wysłano: 27 lis 2014, 17:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 sie 2012, 13:57
Posty: 33

Można teraz się odwołać czy jest już po tzw. ptokach i trzeba było nie przyjmować mandatu?


Post Wysłano: 29 lis 2014, 15:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 sie 2014, 20:59
Posty: 45
Samochód: MB Actros 1844
Lokalizacja: Warszawa

Capo policjantów mówił po angielsku w stopniu pozwalającym na to, żeby zrozumieć, o co mu chodzi. A chodziło o to, że mam zapłacić, albo będę stał, aż do skutku.
Dałem znać o zaistniałej sytuacji dyspozytorowi, który połączył pana policjanta z pracownikiem firmy mówiącym po włosku, ale to też nic nie dało. Oni po prostu chcieli dostać kasę.
Firma ma mi zwrócić zapłaconą w gotówce kwotę i już we własnym zakresie odwoływać się od tego mandatu.

_________________
Jakoś to będzie, pan pojedzie.


Post Wysłano: 29 lis 2014, 17:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 wrz 2008, 21:48
Posty: 539

u nas kierowca też miał taki przypadek we włoszech, dosłownie wymyślili przewinienie-skrócenie pauzy, wystawili mandat i albo płacisz albo stoisz.
po odwołaniu się od zapłaconego mandatu okazało się że mandat był fałszywy, wzięli kasę w kielnie, wystawili świstek, ale nieczytelnie podpisany bez nr,pieczątki itd.
i parę Euro poszło się ....


Post Wysłano: 02 gru 2014, 21:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lip 2014, 12:21
Posty: 10
GG: 1
Samochód: byle niemiecki

@Albaniusz

Witam.
Dziwna ogólnie sytuacja. A najbardziej dziwi mnie to, że nie dała efektu rozmowa z pracownikiem Twojej firmy. Za co ten mandat?
IMHO te 8min postoju, jako że to mniej niż 15min praktycznie powinno być zaliczone do czasu jazdy. Skoro po 2h+8min+1,5h (czyli 3h i 38min) jazdy (dopuszczalne 4,5h) odkręciłeś godzinę, czyli ponad wymagane 45min to wszystko ok. Po tej godzinie wolno Ci jechać kolejne 4,5h.

Gdybyś stanął na te 8min i nie wliczając ich jechał całe 4,5h (czyli faktycznie 4h i 38min) i dopiero kręcił pauzę, prędzej zrozumiałym problem. Chociaż też ciężko, bo przecież "wyjatkowo" można te 15min przedłużyć jazdę celem znalezienia miejsca :).


---
Pozdrawiam,
Wycior


Post Wysłano: 02 gru 2014, 23:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 sty 2012, 14:06
Posty: 123
GG: 1
Samochód: DAF 105XF
Lokalizacja: Widnes

Cytuj:
@Albaniusz

Witam.
Dziwna ogólnie sytuacja. A najbardziej dziwi mnie to, że nie dała efektu rozmowa z pracownikiem Twojej firmy. Za co ten mandat?
IMHO te 8min postoju, jako że to mniej niż 15min praktycznie powinno być zaliczone do czasu jazdy. Skoro po 2h+8min+1,5h (czyli 3h i 38min) jazdy (dopuszczalne 4,5h) odkręciłeś godzinę, czyli ponad wymagane 45min to wszystko ok. Po tej godzinie wolno Ci jechać kolejne 4,5h.

Gdybyś stanął na te 8min i nie wliczając ich jechał całe 4,5h (czyli faktycznie 4h i 38min) i dopiero kręcił pauzę, prędzej zrozumiałym problem. Chociaż też ciężko, bo przecież "wyjatkowo" można te 15min przedłużyć jazdę celem znalezienia miejsca :).


---
Pozdrawiam,
Wycior
Te 8 minut to odpoczynek - kto mu zabroni odpoczywać przez 5 minut? Inna sprawa że ten odpoczynek nie zostanie zaliczony do 45-minutowej pauzy. Ale nie jest to w żadnym wypadku jazda! Jazda to jazda, przez te 8 minut koła się nie kręciły - jazdy nie było! Ewentualnie można byłoby te 8 minut potraktować jako pracę. Za to też mandatu nie ma ;)


Post Wysłano: 02 gru 2014, 23:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Gwoli ścisłości: 8 min to przerwa; odpoczynek to okres minimum 1h.

Co do wyciągania hajsu to w Niemczech też się zdarza; po prostu to jest test na cierpliwość. Wsiadasz do auta i czekasz, aż panom naprawdę zachce się jeść i zrozumieją, że od Ciebie na ten obiad nie dostaną.

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 03 gru 2014, 6:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Rozporządzeni 561 Art. 4 definicje:
"...
d) "przerwa" oznacza okres, w którym kierowca nie może prowadzić pojazdu ani wykonywać żadnej innej pracy, wykorzystywany wyłącznie do wypoczynku;
...
f) "odpoczynek" oznacza nieprzerwany okres, w którym kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem;"
w dalszej części czytamy o:
"dzienny okres odpoczynku", "regularny dzienny okres odpoczynku", "skrócony dzienny okres odpoczynku",
"tygodniowy okres odpoczynku", analogicznie skróconym i regularnym.
w Art. 7 czytamy:
"Po okresie prowadzenia pojazdu trwającym cztery i pół godziny kierowcy przysługuje ciągła przerwa trwająca co najmniej czterdzieści pięć minut, chyba że kierowca rozpoczyna okres odpoczynku.
Przerwę tę może zastąpić przerwa długości, co najmniej 15 minut, po której nastąpi przerwa długości co najmniej 30 minut, rozłożone w czasie w taki sposób, aby zachować zgodność z przepisami akapitu pierwszego."


czyli moim zdaniem nie ma określenia czasowego ile trwa przerwa, a ile odpoczynek, jednak należy rozumieć, że przerwa to pauza wewnątrz jednego dobowego cyklu pracy kierowcy, a odpoczynek oddziela jeden dzień od drugiego lub oddziela tygodnie.
bo może być tak, że kierowca ma regularny odpoczynek tygodniowy od piątku do poniedziałku 8:00, potem rusza na załadunek do 9:00 i z różnych powodów 4h do 13:00 oczekuje na załadunek nic nie robiąc. potem jedzie 4h robi pauzę 45min i o 18:45 znowu rusza, jedzie 2h i 15min i staje na nocleg o 21:00 rozpoczynając odpoczynek dobowy.
czyli odpoczynek był tygodniowy i dobowy, zaś wszystkie pauzy bez względu na ich czas trwania uważa się w myśl 561/2006 za przerwy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 gru 2014, 8:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Jest w naszej krajowej ustawie. Chyba że znów przeoczyłem jakieś zmiany.

/mobil

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 03 gru 2014, 14:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

problem w tym, że stan prawny pracowników określa wiele ustaw i rozporządzeń, jednak kierowca rozliczany jest na drodze tylko przez ITD i tylko na podstawie rozporządzenia 561/2006.
inne kontrole PIP odbywając się w siedzibie pracodawcy i konsekwencje ich nie dotyczą kierowców, dlatego też w czasie rozmów, szkoleń kierowców pozostałe przepisy pomijam.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 gru 2014, 14:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 sie 2014, 20:59
Posty: 45
Samochód: MB Actros 1844
Lokalizacja: Warszawa

Jeszcze ciekawostka: tacho w autach firmowych jest tak skonfigurowane, że przechodzi w tryb odpoczynku (łóżeczko) automatycznie po wyłączeniu zapłonu.

_________________
Jakoś to będzie, pan pojedzie.


Post Wysłano: 03 gru 2014, 15:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Na pewno nie we wszystkich ;) Tachografy Stoneridge mają w standardzie młotki.

/mobil

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 03 gru 2014, 15:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2007, 11:11
Posty: 301
GG: 0

Cytuj:
Jeszcze ciekawostka: tacho w autach firmowych jest tak skonfigurowane, że przechodzi w tryb odpoczynku (łóżeczko) automatycznie po wyłączeniu zapłonu.
To nie zmienia faktu rzeczy. Tacho przecież przestawiasz nie zależnie od pozycji zapłonu.


Post Wysłano: 03 gru 2014, 18:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Kazde cyfrowe tacho mozna ustawic tak zeby albo przechodzilo na lozku lub na mlotki lub pozostawalo w ostatnim wybranym trybie. Mozna to ogarnac przy legalizacji :)


Post Wysłano: 03 gru 2014, 19:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

Moje musiało być wyjmowane i przeprogramowywane żeby pauzka sama się załączała. Gość od legalizacji twierdzi, że programmowało się 2 godziny, ale nie wiem czy nie picerował.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 04 gru 2014, 1:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Mi tam to pasowalo. Kiedy chcialem mlotki to je ustawialem a tak jak gasilem auto to pauza i dziekuje :)


Post Wysłano: 04 gru 2014, 4:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 sty 2012, 14:36
Posty: 402
Samochód: 105
Lokalizacja: RKL

To wszystko jest kupsko prawda 8)
Simensy tak samo nie wrzucały pauzy po zapłonie, bodajże w 08/09 zmienili oprogramowanie i tak samo można było je zmienić w poprzednim na nowsze.
Cytuj:
Rozporządzeni 561 Art. 4 definicje:
"...
d) "przerwa" oznacza okres, w którym kierowca nie może prowadzić pojazdu ani wykonywać żadnej innej pracy, wykorzystywany wyłącznie do wypoczynku;
...
f) "odpoczynek" oznacza nieprzerwany okres, w którym kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem;"
w dalszej części czytamy o:
"dzienny okres odpoczynku", "regularny dzienny okres odpoczynku", "skrócony dzienny okres odpoczynku",
"tygodniowy okres odpoczynku", analogicznie skróconym i regularnym.
w Art. 7 czytamy:
"Po okresie prowadzenia pojazdu trwającym cztery i pół godziny kierowcy przysługuje ciągła przerwa trwająca co najmniej czterdzieści pięć minut, chyba że kierowca rozpoczyna okres odpoczynku.
Przerwę tę może zastąpić przerwa długości, co najmniej 15 minut, po której nastąpi przerwa długości co najmniej 30 minut, rozłożone w czasie w taki sposób, aby zachować zgodność z przepisami akapitu pierwszego."


czyli moim zdaniem nie ma określenia czasowego ile trwa przerwa, a ile odpoczynek, jednak należy rozumieć, że przerwa to pauza wewnątrz jednego dobowego cyklu pracy kierowcy, a odpoczynek oddziela jeden dzień od drugiego lub oddziela tygodnie.
bo może być tak, że kierowca ma regularny odpoczynek tygodniowy od piątku do poniedziałku 8:00, potem rusza na załadunek do 9:00 i z różnych powodów 4h do 13:00 oczekuje na załadunek nic nie robiąc. potem jedzie 4h robi pauzę 45min i o 18:45 znowu rusza, jedzie 2h i 15min i staje na nocleg o 21:00 rozpoczynając odpoczynek dobowy.
czyli odpoczynek był tygodniowy i dobowy, zaś wszystkie pauzy bez względu na ich czas trwania uważa się w myśl 561/2006 za przerwy.
No i dokładnie tak jest z tym że, małe ale co podkreśliłem.
Właśnie że nie wszystkie bo jest jeszcze coś takiego jak odpoczynek dzienny dzielony (3h), więc te Twoje 4h które podałeś nie jest przerwą a odpoczynkiem (2h59min będzie jako przerwa).
Tak z Ciekawości to pauza 3h nie jest przerwą, bo jest odpoczynkiem więc np. jeśli robimy przerwę na kopercie 45min bo czekamy np. na dokumenty to jest wszystko ok. Możemy więc jechać kolejne 4.5h. Ale jeśli czekamy na kopercie 4h nic nie robiąc, tylko czekając np. na znak ciecia do wjazdu to już pauza 3h nie może być zaliczona, i nawet stojąc 5h to nie możemy zrobić 3+9=11.
Żeby było do końca jasne 8)

_________________
Wolę być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem, więc zanim się najeb**emy, proponuję się napić.
Chcesz zarobić kasę na fejszczbuku? Wejdź w opcje, usuń konto i weź się k**** za robotę...
Nie zażywam viagry, a każdy mi mówi że z dnia na dzień, coraz to większy ch*j jestem dla wszystkich.


Post Wysłano: 04 gru 2014, 5:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Właśnie że nie wszystkie bo jest jeszcze coś takiego jak odpoczynek dzienny dzielony (3h), więc te Twoje 4h które podałeś nie jest przerwą a odpoczynkiem (2h59min będzie jako przerwa)...
masz rację pod jednym warunkiem: gdy kierowca dokończy odpoczynek dzielony drugą częścią. jeżeli drugiej części nie ma, to w dalszym ciągu jest to przerwa nawet jeżeli jest czas trwania jest dłuższy niż 3h.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 134 z 162 [ Posty: 3235 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1132 133 134 135 136162 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: