Cytuj:
nie przejdzie ten numer.jeździłem kilka lat na akcji zima i jest tak, że każde auto podciągnięte pod zimę dostaje zaświadczenie wystawiane przez nadzór w którym jest zawarte :data od kiedy do kiedy jest na akcji zima.w/g tego dokumentu nie musisz nawet przestrzegać norm czasy pracy ani czasu jazdy możesz rypać do oporu.ale to w teorii a w praktyce przy poważniejszym zdarzeniu drogowym z pługosolarką policja czy itd żąda wykresówki.i po tym terminie około 15 marca każdego roku zaświadczenia tracą ważność i autka dalej jeżdżą według ogólnych dla siebie przepisów.mieliśmy zdarzenie w lipcu,itd zatrzymało naszą wywrotkę leciwą troszkę i kierownik jak podjechał do itd to tak właśnie tłumaczył ,że to pojazd specjalny bo jeździ na akcji zima.inspektor odpowiedział ,że jak w dowodzie jest napisane ,że wywrotka to jest wywrotka.kolego musiałbyś w dowodzie mieć wbite ,że to pojazd specjalny i wtedy nic ci nie zrobią , ale wątpię czy jakiś diagnosta tobie to podbije.bo pierwsza kontrola na drodze i zabiorą tobie dowód.mam nadzieję że troszkę tobie przybliżyłem temat.
Kolego mógłbyś powiedzieć o jaki nadzór ci chodziło. Tak się składa że w firmie mamy jeden samochód na odśnieżaniu i nie jestem pewien że wszystko jest zgodne z prawem. Zajmujemy się odśnieżaniem od kilku lat ale wcześniej był to samochód specjalny zimą odśnieżał a resztę roku stał na kołkach i nie było problemy. Tamten poszedł na żyletki a teraz mamy wywrotkę 4x4 piaskarka stoi na skrzyni a pług do czołownicy. Kierowca na tarczkach z tyłu notuje że jeździ na odśnieżaniu a zaświadczenia wystawiamy że jeździł pojazdem wyłączonym z zakresu stosowania rozporządzenia (WE) itd..
robiliśmy podobnie z samochodami robiąc drogi w lasach (bez wyjeżdżania na drogi publiczne) codziennie po 10 czasami 11 godziń. Mieliśmy kontrola ITD i wszystko było ok