Nasze samochody osobowe

Cytuj:

Marka: Audi
Model: A4 B6
Silnik: 1.9 TDI 130KM
Rok produkcji: 2003r
Przebieg: ok. 196 tyś
Wyposażenie: ABS, ASR, ESP, szyby,elektryczne i podgrzewane lusterka, ksenony, halogeny, klimatronik dwustrefowy.

Auto kupiłem 15 września. Od tej pory zrobiłem prawie 2tyś km i wszystko chodzi bez zarzutu.

Fajne audi, szkoda że lakier taki służbowy-akryl.

#2 auto, 530dA "Enterprise"









Pozdro!

Moja nowa zabawka

Dobrze to wygląda. Zaskoczony byłem, że w UK są tak popularne cabrio. Klimat o wiele mniej sprzyjający użytkowaniu takich samochodów w pełnej krasie, a mimo wszystko, samochody znacznie bardziej popularne niż w Polsce.

Cytuj:

Dobrze to wygląda. Zaskoczony byłem, że w UK są tak popularne cabrio. Klimat o wiele mniej sprzyjający użytkowaniu takich samochodów w pełnej krasie, a mimo wszystko, samochody znacznie bardziej popularne niż w Polsce.

No mój pierwszy " soft roof " ale jest git kolejny opel po przygodzie z audi i (tęsknił raczej nie będę) a 2003 rok z 83 tys mil na zegarku za 1 tys euro to tez nie tak źle

Ziiiimno ale jeszcze na letniej stali

Cytuj:

Dobrze to wygląda. Zaskoczony byłem, że w UK są tak popularne cabrio. Klimat o wiele mniej sprzyjający użytkowaniu takich samochodów w pełnej krasie, a mimo wszystko, samochody znacznie bardziej popularne niż w Polsce.

czy na pewno?? klimat morski łagodny, od marca w sumie do października idzie ściągnąć dach.

A w lipcu chodzisz w długich spodniach i krótkim rękawku, nie rzadko na to bluza/wiatrówka. Dupy nie rwie.
Klimat typ morski(łagodniejszy) oznacza mniejsze amplitudy temperatur pomiędzy porami roku - cieplejsze zimy, chłodniejsze lata, w porównaniu do naszych.

Cytuj:

A w lipcu chodzisz w długich spodniach i krótkim rękawku, nie rzadko na to bluza/wiatrówka. Dupy nie rwie.
Klimat typ morski(łagodniejszy) oznacza mniejsze amplitudy temperatur pomiędzy porami roku - cieplejsze zimy, chłodniejsze lata, w porównaniu do naszych.

Byłem tam od czerwca do września '13 i dni, kiedy trzeba było zakładać długie portki mogę policzyć na palcach

Więcej kabrioletów, bo i więcej ludzi ma ≤2 samochody, a na drugie auto takie coś w sam raz.

Ogierek093, w '13 na wyspach to było najcieplejsze lato od ilus iluś tam lat. Akurat Ci się trafiło. Ja pamiętam rok jak mieszkałem w Irlandii, że całe dwa miesiące padał deszcz, dzień w dzień.
Wbrew temu, że pogoda na wyspach często deszczowa, to właśnie tam sprzedaje się najwiecej aut typu cabrio.
Zwykle cabrio kojarzy się z taką pogodą jak w Hiszpanii, ale jak widać anglikom to nie przeszkadza.

Wysłane z mojego GT-I9300

Seat Leon FR 1,9TDI 150KM 320Nm
Ostatni rocznik jedynki czyli 2005 Przy kupnie (30 listopad bieżącego roku) na liczniku 118420km (wygląda na prawdziwy, bo rozrząd był jeszcze oryginalny) Obecnie jest +3000km

Z wyposażenia:
- wspomaganie kierownicy
- centralny zamek
- elektryczne szyby x4
- klimatonik
- tempomat
- poduszki powietrzne
- regulowana kierownica w dwóch płaszczyznach
- elektryczne i podgrzewane lusterka
- elektrycznie składanie lusterek
- regulowana wysokość fotela kierowcy
- felgi wyglądające na Seatowskie 17" z obuwiem 225/45/17
- ESP (z funkcją ON/OFF)
- komputer pokładowy
- skrzynia 6 biegów

Fotttyyyyy
http://wrzucaj.net/images/2014/12/06/1v52Bo.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/12/06/2.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/12/06/3NjhyK.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/12/06/4.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/12/05/20141205135409.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/12/05/20141205135424.jpg
http://wrzucaj.net/images/2014/12/05/20141205135502.jpg

To jak chcesz mieć jeszcze oryginalny motor w nim to wymień ten 9 letni rozrząd..
Ja miałem nie przyjemność poznania kosztów wciągniętego paska wielorowkowego przez rozrząd z powodu padniętego napinacza w volvo d5.. wymieniłem rozrząd cały oe volvo.. (rolki na napinaczu.. za 60 zł sztuka tak kazał majster.. zamiast założyć cały napinacz za 160) i popiskiwał przy starcie byłem z tym pare razy ten typ tak ma.. no i jade jade BUM głowica poszło cała jedna strona gniazd zaworowych połamane.. koszt imprezy gruby używana głownia z gwrancja nie naprawaiana po przegladzie 3500 + wycieczka do poznania.. Cały nowy rozrząd pasek napinacz sprzęgło alternatora śruby głowicy uszczelka głowicy dekla zaworów kolektora wydechowego + nowe płyny..

Trzeba czytać ze zrozumieniem
Pakiet startowy już dawno zrobiony łącznie z olejem i nowym akumulatorem
A tak to śmiga bez problemu jak na razie Udało mi się tylko urwać osłonę pod silnikiem, bo sprawdzałem właściwości jezdne w małym terenie

Jak już Ci się udało urwać osłone, co w Leonie można uznać za normalną rzecz, to zakładaj metalową. Zawsze to trochę zabezpieczy miskę, bo silnik nisko zawieszony.

Cytuj:

Trzeba czytać ze zrozumieniem
Pakiet startowy już dawno zrobiony łącznie z olejem i nowym akumulatorem
A tak to śmiga bez problemu jak na razie Udało mi się tylko urwać osłonę pod silnikiem, bo sprawdzałem właściwości jezdne w małym terenie

Auto świetne. Sam chorowałem swego czasu na takiego Leona. Miałem jego protoplastę czyli Audi A3. Jak dla mnie ta konstrukcja jest nie do zdarcia. Linia nadwozia i wnętrze mają w sobie coś takiego czego nie jeden nowy nie ma. Będziesz go podkręcał na kompie czy to co jest pod maską wystarczy?

Myślałem o wirusie, bo po przesiadce z Clio trochę mocy brakowało Ale chyba zrezygnuję z tego pomysłu, to co jest obecnie pod maską w zupełności wystarcza do swobodnego przemieszczania się i sprawnego wyprzedzania

Generalnie kupno Leona to było moje najbardziej szalone wydanie pieniędzy w życiu Miałem klapki na oczach, jak jechałem go obejrzeć to już byłem pewny, że go kupię Na początku wrażenia na mnie nie zrobił, ale czym dłużej oglądałem tym bardziej mi się podobał O zgrozo oglądałem go sam bez żadnej innej osoby, która mogła by podejść bezpłciowo do kupna samochodu Na szczęście tydzień po kupnie i wizycie u mojego mechanika stwierdził, że zakup na prawdę udany Potrzebowałem w miarę oszczędnego samochodu, bo zacząłem sporo jeździć. Pomimo tego, że w tygodniu śmigam po zachodzie to od 30 listopada zrobiłem już 2920km Co do spalania to jest miło, przy rozsądnej jeździe 120-140km/h zamyka się w 6l

Cytuj:

Myślałem o wirusie, bo po przesiadce z Clio trochę mocy brakowało Ale chyba zrezygnuję z tego pomysłu, to co jest obecnie pod maską w zupełności wystarcza do swobodnego przemieszczania się i sprawnego wyprzedzania

Generalnie kupno Leona to było moje najbardziej szalone wydanie pieniędzy w życiu Miałem klapki na oczach, jak jechałem go obejrzeć to już byłem pewny, że go kupię Na początku wrażenia na mnie nie zrobił, ale czym dłużej oglądałem tym bardziej mi się podobał O zgrozo oglądałem go sam bez żadnej innej osoby, która mogła by podejść bezpłciowo do kupna samochodu Na szczęście tydzień po kupnie i wizycie u mojego mechanika stwierdził, że zakup na prawdę udany Potrzebowałem w miarę oszczędnego samochodu, bo zacząłem sporo jeździć. Pomimo tego, że w tygodniu śmigam po zachodzie to od 30 listopada zrobiłem już 2920km Co do spalania to jest miło, przy rozsądnej jeździe 120-140km/h zamyka się w 6l

odnośnie wirusa to ciekawe czy już go nie ma;P
bo nie wiem czy wiesz ale masz silnik ARL który ma bardzooooo duży potencjał i rzadko kto to w serii trzyma.
nic tylko czipować;)

Cytuj:

... bo nie wiem czy wiesz ale masz silnik ARL który ma bardzooooo duży potencjał i rzadko kto to w serii trzyma.
nic tylko czipować;)

dokladnie, rób go na 200 bo inaczej to nie jedzie...

Wiem co mam pod maską i co można z tego zrobić
Samochodem nie potrzebuję fruwać, ma się swobodnie przemieszać z punktu A do B i tyle

https://www.facebook.com/ZiebaMotorSpor ... =1&theater

360/450nm