Witam. Jak w temacie, mam problem ze SCANIĄ 124c 420km 6x4 na zwolnicach. Problem jest nietypowy i nigdzie nie mogę znaleźć rozwiązania. Tak więc jak pisałem auto nie ma takiej mocy jakie powinno mieć 420koni. Pod komputerem pokazała się usterka pompowtrysku na drugim garze a dokładniej jego cewki. Na dniach czyściłem intercooler (przymarzła w nim woda). Po wyciągnięciu Intercoolera wylałem jakieś 3 litry wody, potem po czyszczeniu tzw; "chemią" do mycia aut, wydostał się olej a raczej Bardzo dużo oleju (wyglądało na to że ok. 3 lameli od dołu intercoolera było zapchane). Mimo tego scania i tak nie ma mocy. W dodatku nie kopci na czarno, gdzie reszta aut z takim silnikiem puści sobie ten czarny dymek, a ona niestety nic, tylko biały dymek. Dla porównania mocy to scania 113 360km 6x4 pod pewną górkę wchodzi na niskiej szóstce a w.w 420-stka na wysokiej czwórce więc coś jest nie tak. Miał ktoś może taki przypadek?
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam!!