Jeździłem do Świętochłowic i Ujazdu, ja miałem same rozładunki, tylko bokiem (ramp u nich nie widziałem).
Jak nie ma kolejki to rozładowują z miejsca, jak się zjedzie kilka aut naraz to wiadomo trzeba czekać,
parkingu z prawdziwego zdarzenia nie ma ale można stanąć na pauzę gdzieś z boku na firmie i problemów z tego nie robią, tylko nie wolno zajmować miejsca parkingowego dla delty
, w Ujeździe chyba pracują na 2 zmiany, a w Świętochłowicach na 3 zmiany ale jak będzie np. po 21:00 to wózkowego nie znajdziesz, trzeba czekać aż przyjdzie następna zmiana, niedawno wprowadzili BHP : kask, kamizelka, kliny itd. wcześniej tego nie było.