Volvo FH500 & Renault Magnum520

Cześć, miałem opisać moją ostatnią trasę, tzn załadunek i rozładunek. Tak też zrobiłem, ale wszystko mi się skasowało i nie chce mi jeszcze raz opisać W skrócie to niezły kabaret.
Co do auta, narazie jeździ, nie jest źle. Co do rączek i schodków, szef stwierdził, że on to zrobi więc może za pół roku będzie. Ja tam mogę kamazem jeździć, aby $ się zgadzały i weekendy w domu.

Rozładunek stali w Kielcach, z Warszawy.


Weekend z busiarzem


Tera to już nl style pełną gębą


Kolego z busa mam sprawę? Co do sklepu trzeba? Nie, weź no podjedź odpalimy Magnumkę XD


Ale tutaj było kombinacji, bokiem, górą, w końcu my podniesiemy ty cofniesz Najpierw się nie mieściło, poucinali, pognietli. Jak się popieści to się zmieści


Wspomniany załadunek górą, ale niestety nie byli wstanie tak wysoko tego unieść.


Wyjazd, ale mnie nie wypuszczą bo dla Niemca 22 pasy to za mało, o ile? O 7 pasów za mało, wyjechałem na własne żądanie, nawet tyle nie mam. A pomyśleć że przed tym kursem zostawiłem na bazie 7 łańcuchów Naczepa widać że zadowolona bo ma banana na twarzy W końcu ładowali od piątku do wtorku.


Jesień jest piękna!


Rozładunek to był dopiero kabaret, szkoda słów, oczami wyobraźni miałem jak robią z mojego wieltona platformę.






Dzięki za obejrzenie, pozdrawiam

Skąd dokąd taszczyłeś tą koparkę? Ciekawe czy Polak podejmie się jej renowacji

Cytuj:

Skąd dokąd taszczyłeś tą koparkę? Ciekawe czy Polak podejmie się jej renowacji

Z Landstuhl do Nowej Słupi, czując wszechobecny zapach szpachli na placu wcale bym się nie zdziwił jak za miesiąc będzie na allegro

Specjaliści z pobliskiego Bodzentyna lub Daleszyc zrobią z niej LIMITED EDITION

to będzie super limited Edition. Będąc jakieś 3 lata temu w okolicach Kielc szukałem sobie maszyny, byłem pod wrażeniem warsztatów picowniczych tamtejszych handlarzy Do Łagowa oddałem swoją starą koparkę to po 2 tygodniach ledwo ją poznałem na allegro, tak ją odpicowali.

Ja Cię wołałem w Mszczonowie, ale jak czytałem OT to widze że akurat z FM wracałeś:D też tam właśnie leciałem miałem awizo na 11 byłem koło 3 a o 3.30 na placu już byłem i o 6 wyjechałem z papierami i załadowanymi zaległymi papierami do nas

Cytuj:

Ja Cię wołałem w Mszczonowie, ale jak czytałem OT to widze że akurat z FM wracałeś:D też tam właśnie leciałem miałem awizo na 11 byłem koło 3 a o 3.30 na placu już byłem i o 6 wyjechałem z papierami i załadowanymi zaległymi papierami do nas

O kurde to ja Cię nie słyszałem, musiałem mieć radio ściszone. U mnie wszystko poszło błyskawicznie, aż byłem normalnie w szoku. Często w FM bywasz? Może następnym razem uda się spotkać i pogadać

Odzywałeś się tak mi się wydaje,że to Ty, ale zaraz urwało.A kawałek dalej za Hutą Zawadzką mijałem Szakiego, ale też cisza była. No my mamy awizacje zawsze na wtorki i piątki na 11, ale nie zawsze ja jeżdże. Można powiedzieć,że ja więcej na śląsk. Częściej można mnie spotkać w FM w Będzinie niż w Tomaszowie

Cytuj:

Odzywałeś się tak mi się wydaje,że to Ty, ale zaraz urwało.A kawałek dalej za Hutą Zawadzką mijałem Szakiego, ale też cisza była. No my mamy awizacje zawsze na wtorki i piątki na 11, ale nie zawsze ja jeżdże. Można powiedzieć,że ja więcej na śląsk. Częściej można mnie spotkać w FM w Będzinie niż w Tomaszowie

Kurde nie mogę jakoś skojarzyć abym z kimś rozmawiał, ale też taki trochę nieobecny wtedy byłem gdyż właśnie gonilem na pogrzeb dziadka co nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy.

Akurat na Orlena zjeżdżałeś i pytałem czy jesteś na adiu tą magnumką co zjeżdżasz i chwila ciszy i ktoś się odzywał ze jest i tak myślałem, że może Ty no ale trudno. Często jeździsz po tych FM? Mnie można częściej w Będzinie spotkać niż Tomaszowie

Cytuj:

Akurat na Orlena zjeżdżałeś i pytałem czy jesteś na adiu tą magnumką co zjeżdżasz i chwila ciszy i ktoś się odzywał ze jest i tak myślałem, że może Ty no ale trudno. Często jeździsz po tych FM? Mnie można częściej w Będzinie spotkać niż Tomaszowie

Coś mi się teraz zaczyna kojarzyć, u mnie słabe radio więc pewnie dlatego. Ja to dopiero w FM byłem trzy razy i tylko w Mszczonowie, wozimy słoiki chyba do nutelli. Może się kiedyś uda lepiej zgrać i pogadać

Będziemy wołać jak będę widział

Patryk po raz kolejny odwiedził mnie w Zawierciu.




Pozdro i do następnego .

Chyba Ciebie mijalem we wtorek na a4 leciales na wroclaw.

Magnumka widziana dzisiaj u wroga na A2 w kierunku Venlo, kawałek przed A43.

Cytuj:

Chyba Ciebie mijalem we wtorek na a4 leciales na wroclaw.

Zgadza się, wracałem z Niemiec, jechałem do Pruszkowa i Nadarzyna na zrzutkę.

Cytuj:

Magnumka widziana dzisiaj u wroga na A2 w kierunku Venlo, kawałek przed A43.

Dokładnie, jechałem do Geldern załadować do Polszy Po mega pilnym rozładunku na piątek który odbył się w poniedziałek, jak widać fabryka i ludzie żyją więc chyba aż tak pilne to nie było

Renia w Twoich rękach całkiem nieźle wygląda, widać że dbasz. Oczywiście wielki plus za kotwicę za szybą (Polska Walcząca). Napisz jak z awaryjnością Życzę wielu bezawaryjnych kilometrów .

We wtorek się mijaliśmy na A4 niedaleko zjazdu Strzelin/Oława na Gliwice leciałeś, mrugałem i machałem, ale chyba nie dojrzałeś

Cytuj:

Renia w Twoich rękach całkiem nieźle wygląda, widać że dbasz. Oczywiście wielki plus za kotwicę za szybą (Polska Walcząca). Napisz jak z awaryjnością Życzę wielu bezawaryjnych kilometrów .

Obecnie trzyma się dobrze, najstarsze auto z największym przebiegiem a najmniej się psuje, oby tak dalej ale jest parę mankamentów które niedawno się pojawiły. Skrzynia czasami zrzuca tak jakby na luz w czasie jazdy, dosłownie na sekundę. Był na serwisie w Kielcach, był elektryk ale nie wiedzą o co chodzi. Skrzynia była wyjmowana, ale niczego nie zauważono, jeszcze jakiś magik ma wpaść na bazę i zobaczyć. Może coś znajdą. Do tego w zeszłym tygodniu miałem awarie hamulców przed Piotrkowem, zapalił się błąd EBS, komunikat o możliwości zablokowania kół, oraz kontrolka stop, auta zaczęło coraz gorzej hamować. Zajechałem do serwisu w Rzgowie gdzie odstałem od 11 do 20. Okazało się że któraś wiązka się przetarła i napięcie spadało, przez co zaczął słabo hamować. Ostatnio też zaczął mieć większe spalanie o ok 2-3 litry. Przy takiej samej jeździe. Ostatnio w połowie trasy miałem normę 42/100 Szef oczywiście twierdzi że zacząłem się ścigać, no ale to norma u niego. Potrzeba jakieś miesiąc, dwa i dotrze do niego że to jednak wina auta. Olej też zaczął ostatnio coraz więcej brać. Ogólnie do nowego roku szedł jak burza, nic się nie działo, zero problemów, a po przestoju to lista jest coraz większa.

Cytuj:

We wtorek się mijaliśmy na A4 niedaleko zjazdu Strzelin/Oława na Gliwice leciałeś, mrugałem i machałem, ale chyba nie dojrzałeś

Kurde widziałem że ktoś mrugał, ale myslałem że do tej Scanii co jechałem za nią. Dopiero potem moje szare komórki odpaliły że to do mnie No cóż do trzech razy sztuka, za trzecim już trzeba pogadać. A jechałem do Kędzierzyna Koźle na zrzutkę

No wkońcu trzeba Też w osoatniej chwili Cię zobaczyłem i dlatego tak prawie na równi a do tego gadałem akurat, ale Ty tak samo chyba bo ręka przy uchu