A to nie masz tych gabarytek zwyczajnie wyjmowanych, nie da sie ich poobracac po zaladunku, wymaga to przerobki jakiejs? U mnie to zwykly profil w profilu, sciskane srobka, moge dowolnie przekladac.
Do tego pospawali mi przedlozki do duzo szerszych ladunkow, wtedy wkladam jedno w drugie i moge ladowac naprawde szerokie graty.
Czym wieksza dowolnosc konfiguracji tym lepiej.
To jak i u nas, wszystko z pilotazem po stronie spedycji.