Osielsko k. Bydgoszczy - Madryt

Witajcie

w lutym mamy jechać do Madrytu. Solówka 12 ton. Transport na potrzeby własne, nie jeździmy za wiele, dlatego jeśli możecie pomóżcie, jak najlepiej ?




Z założenia akurat trasę przez Paryż bym odrzucił (co o tym sądzicie?)


Jak byście mogli podpowiedzieć jak z opłatami, Niemcy w końcu wprowadzają? A jak Francja, Hiszpania?


pozdrowienia i przyczepności

soko

Jeśli chodzi o Niemcy, to wybrałbym opcję 2760km z małymi modyfikacjami, zależnymi od pory dnia na poszczególnych odcinkach.
Na Niemczech Tolek jest już od 7,5 tony, Francja bramki, z możliwością Telepassa.

też właśnie tak myślałem... dziękuje za odpowiedź.

Gdyby jeszcze ktoś, coś śmiało pisać!

Czyli w DE już ponad 7,5t jest opłata? Francja bramki - w sensie biorę bilet - wyjeżdżam płacę? żadnych urządzeń nie potrzeba?

A jak Hiszpania?

Hiszpania też bramki, jak masz francuskiego boxa to ściąga z niego. Nie wiem od jakiego tonażu tam się płaci.

a jak wygląda sprawa z czasem dojazdu w podwójnej? Osielsko k. Bydgoszczy Madryt, jest opcja na dwa razy czy nie ma szans?

Musisz zrobić jedną pauze 9h.

Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka

Mówisz, że dolecimy na dwa razy w podwójnej? Właściwie to do Gniezna mamy zwykłą drogę, później już S5 A2, NIEMCY, FRANCJA, Hiszpania...

P.S. mam mądrą książkę od kursu na kwalifikację w której napisane jest, że Francuzi (w obsadzie podwójnej) wymagają po dwóch 4,5g okresach 45 minutowej przerwy, jest ktoś w stanie się wypowiedzieć na ten temat?

Kolego my z Częstochowy do Madrytu dochodzimy na jedną 9 , także spokojnie

Cytuj:

Kolego my z Częstochowy do Madrytu dochodzimy na jedną 9 , także spokojnie

chyba 9 na jednego ?? czyli na jedną 18

a co z tą Francją i 45 min pomiędzy dziewiątkami?

Kolego 9h pauzy na dwóch. A z tą Francją to nic nie słyszałem takiego.

czyli na dwa 'razy'

No startując z Częstochowy dolatujemy pod Lyon tam 9h pauzy i potem do Madrytu na strzała , z tym , że my latamy przez La Janquera

Cytuj:

No startując z Częstochowy dolatujemy pod Lyon tam 9h pauzy i potem do Madrytu na strzała , z tym , że my latamy przez La Janquera

no właśnie... jak to jest w Hiszpanii?

spotkałem się z opinią żeby nie lecieć zachodnią częścią granicy Francja - Hiszpania tylko właśnie w stronę Barcelony. czy nadkładanie km jest uzasadnione?

jak wygląda sytuacja ze spaniem na parkingach w Hiszpanii? w sensie ich bezpieczeństwa? bo już też różne historie słyszałem...

Jak będą mieli to Cię ze strzezonego wyniosą. Jedzcie na Irun. Spokojniej trochę. Powiniacie dojść na drugi strzał gdzies na Fontosio. Ladne Bp. Oswietlone, "kamering", wi fi, ogrodzone i cisza spokój. Radiowozy czsto jeżdżą... dobry parking. Licz jak wybierzecie sie rano np. 5 to robotę konczycie koło 2 w nocy. Wtedy robota do 8 rano to w E będziecie pauzowali w dzień.

Piszesz o "IRUN" a to właśnie jest 'zachodnia' część granicy, którą ktoś polecał mi nie jechać, żeby kierować się jednak w stronę Barcelony, pytanie czy to jest uzasadnione? To Fontosio o którym piszesz? jak to dokładnie się nazywa? Bo wujek google nie znaju?

Problem jest jeszcze taki, że nasz TGL raczej nie kupowany był na takie trasy, mamy jedno wyro, trzeba na pauze jakieś hotele dorwać.

Pomóżcie proszę, do wyjazdu praktycznie 2 tygodnie, a tu nadal zbyt wiele pytań

Jak wrocicie to zdaj relacje jak bylo

Wrócę do domu to Ci obadam. Hotel też tam jest. Czy ja wiem czy jest sens jechac dołem? Chyba, ze chcecie zobaczyć najwiekszy burdel świata


CR A-1 MG. Izquierdo, KM. 189, 09349 Cilleruelo de Abajo, Spain
+34 902 10 70 01
http://www.bp.com
klik

witajcie

jestesmy w Madrycie,

lecielismy solówką, a za nami Daily DMC 3,5 z naszej firmy.

z Osielska dolecielismy do Francji do miejscowości Dole, spaliśmy w Ibis Budget Hotel ... mamy tylko jedno wyro a poza tym drugie auto leciało.

Na drugi raz dolecieliśmy do Madrytu jeszcze z zapasem.

Z przygód, w nocy w DE busa zatrzymały misiaki, które jechały obok nas jakiś czas. Zatrzymali busa bo... jechał za wolno.

Mi z kolei we Francji okolice Lyon chyba flash jakiś na zjeździe błysnął. Byłem tak zdziwiony że ho ho. Kolega z drugiego auta mówił że mnie jakiś osobówek akurat wyprzedzał, z górki było, brak ograniczeń dla dużych, na budziku miałem może z 92 ...

to tyle. powrót wyjazd w sobote do granicy E - F - bo we Francji zakaz i wtedy w niedzielę do dom.

P.S. lecieliśmy w okolicy Barcelony jednak...