Ale idź zapytaj co oni na taką sytuację. Powinni o tym coś wiedzieć i już dawno ci o tym powiedzieć, jeśli pojazdy na egzaminie mają takie problemy. Zazwyczaj mają przygotowaną całą "procedurę", co powinieneś zrobić i co powiedzieć.
Rejestracja:14 sie 2008, 12:59 Posty: 595
Samochód: VOLVO FH500 EEV
Jeżeli chcesz zrobić to tak, aby to miało przysłowiowe "ręce i nogi", to idź do tej szkoły, gdzie jeździłeś i weź sobie instruktora swojego (czy zadzwoń do niego, aby wziął Cię np. po godzinach) i jedź z nim do WORD'u. Podejrzewam, że zdajesz w Bydgoszczy, a tam jest możliwość wynajęcia pojazdu i placu WORD'u (Osoba, która będzie Ci udostępniała zestaw, nie może Ci nic podpowiadać - oni tylko udostępniają plac i pojazdy, także powinieneś mieć instruktora). Bierzesz sobie np. na 60 minut taki zestaw (nie wiem, jakim dysponujesz funduszem, ale uważam że warto zaryzykować) i próbujecie. W radomskim WORD, udostępnienie składu i placu na C+E, na pół godziny to koszt coś koło 80zł, więc impreza może i droga (dlatego napisałem, że nie wiem jaki masz na to fundusz), ale uważam że warto
Będziesz mógł sobie na spokojnie podczepić i odczepić skład tyle razy, ile Ci będzie pasowało. Zobaczysz sobie na spokojnie jak to powinno wyglądać, na co zwrócić uwagę itp.
W ostateczności, możesz popróbować również w swoim OSK, o ile OSK ma taki sam pojazd (w każdym razie, dobrze by było dla Ciebie) jak WORD, podczas egzaminu.
No to już po egzaminie, tym razem nie miałem problemów ze sprzęganiem zestawu. Dopytałem się jednak o te sprzęganie awaryjne, to wytłumaczyli mi tak, że przyczepa wchodzi dyszlem a blokada nie wskakuje, to trzeba wyłączyć silnik podpiąć samą pneumatykę, stópkę podnieś na 2-3 cm i poruszać zestawem do tyłu i do przodu i powinno wskoczyć.
PS: Drugie podejście oblane przez najechanie na pachołek.
_________________ Mało piszę, dużo czytam. B-6.02.2012C-11.12.2012KWP-14.12.2015C+E-3.02.2016
No szkoda, że oblane..
Mnie z kolei uczą na kursie, że jeżeli ten bezpiecznik nie chce wskoczyć to po prostu wsiadam do ciężarówki 2x tył 2x przód bez żadnego dawania w górę nogi czy podłączania pneumatyki. Po prostu co WORD to obyczaj.
Mi na kursie zawsze jak dam tył i przód ciężarówką to zawsze wskakuje. Tylko trzeba na odpowiedniej wysokości przyczepę ustawić, żeby ucho przyczepy uderzyło w ten dzyndzel w dyszlu i nie ma bata, żeby przyczepa się nie sprzęgnęła.
Ja zdawałem w Kaliszu to uczyli mnie i na egzaminie też to zrobiłem czyli jeśli się zaczep nie chce zabezpieczyć to w przyczepie odblokowuje się hamulce aby ona nie stała tak sztywno i delikatnie się cofa aby ustawiła się po swojemu i zabezpiecza się wtedy
_________________ "Pasja rodzi profesjonalizm, profesjonalizm daje jakość, a jakość to luksus w życiu." ~ Jacek Walkiewicz
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 37 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę