Iveco Stralis 430 AS

Cytuj:

Cytuj:

Co Cię widzę we Wrocławiu, to ciągle firany zasłonięte i cisza.. tak to my tej Polski nie zbudujem

Z jego robotą to powinien zrezygnować z nicku Ociu a dać Gacek albo PolskiNietoperz. Od wyboru do koloru

Gacek już zarezerwowany

Cytuj:

Ja nie wiem czemu Ty w drogówce przez otwarte okno dwoma rękami nie machałeś

Jak to czemu - boroczek się stresował, coby przez okno na zol nie dupnąć

Heh, dobrze że nie miałem pomysłu pokazania czego innego
Na pewno nie byłbym w tym urywku

Cytuj:

Baure

Pospinałeś Panie tą jodłę ?

Po Nowym Roku bedooo spinać. także byda fest dupił lichtem. A jeszcze szyrokie fele wejdoo Paaanie i nowe kapcie toż to puszcza starego z torbami. Swoją drogą suchar. Dlaczego choinka nie je? Bo JODŁA.

[Anonymous]

Dzisiaj przed 8 ładowałem spokojnie towar na Aqua, przy skręcie na [wycenzurowano], słyszę normalnie chodzący ciągnik, patrzę a to Iveco . Potem widziałem Cię jeszcze na [wycenzurowano], grzecznie stałeś pod rampą, ładnie wygląda na żywo, o wiele lepiej niż na zdjęciach .

Mijankaa 15min temu na a4 186km późno zauważyłem ale na radyjku pogadane Pozdro i do następnego

Było

Nawet CB włączone i przez fona nie gadałem
Pozdro do następnego

Waga ciężka sie spotkała

Ładny sprzęt Ociu

Wysłane z mojego D6603

Pozytywnie wygląda jak na Stralisa jedynkę. Powodzenia.

Cytuj:

Pozytywnie wygląda jak na Stralisa jedynkę. Powodzenia.

I ma kompjuter na zielono co jest nie spotykane Panie

Dzięki Pany staram się jak mogę, czasem żeby porobić brakuje czasu, jak czas jest to chęci nie ma...

Przez zimowy postój, w sumie ledwo 3 tygodnie, trochę się pogrzebało
W aucie zrobiliśmy:

Kompletny przód, łożyska, uszczelniacze, tarcze, klocki...
Filtry oleje inne dziwne rzeczy

Pomalowałem to co widać na foto, boczne osłony szyby,oprawki halogenów, skrzynkę aku i osłone tłumika
Doszły nowe tabliczki, jakieś inne gadżety i zamontowałem sobie 2 burdelówki na suficie w kabinie
Ściągłem też kołpaki z prowadzącej osi, odmalowałem fele i jest moim zdaniem o wiele lepiej...

W doczepie zamontowaliśmy upragnioną podnoszoną ośkę, idzie na kraju w tygodniu myknąć 1500 km, bez dotykania 3-ciej osi
Nowy czop, 2 ostatnie tarcze, klocki i poszli do roboty
Wywaliłem kołpaki z felg i zaś obiecuje sobie, że wezmę się za fele w doczepie

Przed chwilą mijanka koło nagla w Komornikach, białe fh, dałem długimi. Na radiu wołałem, ale za duży kocioł był. Pozdro.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hp ... e=57985478

światowy chłopak

Cytuj:

https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/hp ... e=57985478

światowy chłopak

Zajechał, zakazy połamał i poleciał na żabkę

Beny1902

Było, było, ale młyn na CyBy był nie miłosierny.....
Fajne FH masz

Do następnego

Uciu
Jaki światowy... bidny krajófkasz
Ale przynajmniej raz mam fotkę czyściutkim autem

Ardel95
Ja tam zawsze lubię pod prąd i z innej mańki, dobrze jest

Jedna z dwóch rzeczy, nie jest Ci potrzebna - albo telefon albo CymBał Radio
Widziany (napis "Oleśnica" bije z daleka) w środę (koło 8 w 16.03), jak gnał w stronę Zgorzelca (a dokładniej pomiędzy "Kogutem" a LSSE Krzywa) - wołałem na radiu, ale oczywiście zero odzewu.

Co jak co, ale podoba mi się to IVECO. Naprawdę wyróżnia się na drodze, spośród zmęczonych życiem "Stradivariusów" pierwszej generacji.

No przepraszam - o tej porze to zawsze gadamy przez telefon obmyślając strategię na najbliższych parę godzin. Dlatego to musisz się awizować tak circa dzień wcześniej
A Ociu Fiatem gna, że tylko wydech prostuje. Bo włosy to już pewnie dawno wydarło

Ktoś migał mnie światłami chyba, zanim odpaliłem, nastroiłem i opanowałem swoje CB, słyszałem tylko Oleśnica, Oleśnica

Ja wolę telefon CB mnie nie potrzebne, chyba że fabryki ja znaleść nie mogę, gdzie jadu, to mnie inne mobile powiedzooo dla mnie
Serio mówiąc, na prawdę choć nie gadam na telefonie, nie włączam CB.. ani nie mam się czego bać, ani czego objeżdżać, jedynie jak czegoś nie wiem to odpale, dowiem się co i jak i zaś wyłączam... odzwyczaiłem się...

Tiaaa plan jak opanować świat, w patologistyce

Te czerwone Ferrarki takie szypkie, że na 3 razy na A4 to raz tylko zdążyłem przyuważyć