Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Jeżdżąc ostatnio po paru miastach przyglądałem się i praktycznie żadnych znaków dot. tonażu nie ma...
słabo się rozglądasz, znaków z ograniczenie tonażowym jest bardzo dużo, dla kierowców ciężarówek po prostu za dużo. dodatkowo jest zwykle tak, że nie ma możliwości innego przejazdu.

przykład: we Wrocławiu wszyskie mosty z wyjątkiem milenijnego i rędzińskiego są do 30t. do niedawna gdy tranzyt szedł przez plac grunwaldzki przed mostem wisiał znak 20t. Polacy i kierowcy z dawnego ZSRR olewali go, ale trafiali się kierowcy z cywilizowanych krajów, którzy ogłupiali zatrzymywali się przed mostem. bo tak ja ważę 40t a na moście są 2 tramwaje, z 5 ciężarówek i sporo osobówek, tak na oko z 250t i jak tu wjechać?

poza tym we Wrocławiu oprócz wiaduktu na karkonowskiej wszystkie są poniżej 4m mimo, że pod większością z nich przechodzą standardowe ciężarówki.

jeżeli dodamy przepis, który mówi że na terenie zabudowanym jest zakaz postoju pojazdu powyżej 12m długości lub 16t DMC poza wyznaczonymi do tego parkingami (a we Wrocławiu jest takich chyba 2), to każda ciężarówka jadąca lub stojące we Wrocławiu złamała co najmniej 2-3 przepisy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2010, 13:12
Posty: 284
GG: 527470
Samochód: Opel corsa B
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Ja w wtorek już ruszam 1-wszą jadę na kat.C(3 godziny).
Zdam relacje jak mi poszła 1 jazda. :wink:

_________________
Wielkopolska, Mam B,C,C/E,KW,KK,ADR.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2010, 12:11
Posty: 406
GG: 6451835
Samochód: Crafter
Lokalizacja: Strzegom/Jaroszów [DK5]

Cytuj:
Cytuj:
...Jeżdżąc ostatnio po paru miastach przyglądałem się i praktycznie żadnych znaków dot. tonażu nie ma...
słabo się rozglądasz, znaków z ograniczenie tonażowym jest bardzo dużo, dla kierowców ciężarówek po prostu za dużo. dodatkowo jest zwykle tak, że nie ma możliwości innego przejazdu.

przykład: we Wrocławiu wszyskie mosty z wyjątkiem milenijnego i rędzińskiego są do 30t. do niedawna gdy tranzyt szedł przez plac grunwaldzki przed mostem wisiał znak 20t. Polacy i kierowcy z dawnego ZSRR olewali go, ale trafiali się kierowcy z cywilizowanych krajów, którzy ogłupiali zatrzymywali się przed mostem. bo tak ja ważę 40t a na moście są 2 tramwaje, z 5 ciężarówek i sporo osobówek, tak na oko z 250t i jak tu wjechać?

poza tym we Wrocławiu oprócz wiaduktu na karkonowskiej wszystkie są poniżej 4m mimo, że pod większością z nich przechodzą standardowe ciężarówki.

jeżeli dodamy przepis, który mówi że na terenie zabudowanym jest zakaz postoju pojazdu powyżej 12m długości lub 16t DMC poza wyznaczonymi do tego parkingami (a we Wrocławiu jest takich chyba 2), to każda ciężarówka jadąca lub stojące we Wrocławiu złamała co najmniej 2-3 przepisy.
Oraz ten łukowaty wiadukt na którejś z głównych ulic Wrocławia (jadąc w kierunku stolicy przed budową AOW), pod którym ciężarówki przechodzą tylko na lewym pasie - bardzo często niespodziewanie i nagle zmieniają pas ruchu w obawie przed uszkodzeniem sobie auta. Potem też często wracają na prawy pas za zakrętem, bez żadnej sygnalizacji. :wink:
Kiedyś nawet na TVN Turbo w programie 'Wypadek przypadek?' bodajże była stłuczka z tego miejsca - za tym wiaduktem kierowca ciężarówki chciał wrócić na prawy pas i staranował osobówkę (być może w martwym punkcie była).

_________________
ford transit/volvo fh.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2011, 11:01
Posty: 325
Samochód: Strzęp
Lokalizacja: LLB

Lukas20 ja to prawie zawsze robię tak: wbijam w auto mapę dany adres - pokazuje mi przejazd, potem w powiększeniu patrzę przez jakie ulice biegnie trasa. Potem biorę swój atlas (coś takiego http://allegro.pl/2011r-atlas-samochodo ... 32752.html :> ) patrzę gdzie są jakieś tonaże, wiadukty itp. i jak to się ma z navi a potem jedziemy :wink: , ale zawsze wpierw pytam się na cb (kiedy zbliżam się do danego miasta/wsi) i proszę o pomoc jak dojechać do danego miejsca - i powiem szczerze że bez CB byłbym w "czarnej dup..." :U

_________________
Daf & Vovo
viewtopic.php?f=44&t=31972
Magnum
viewtopic.php?f=44&t=40157
http://g2.gangsters.pl/?ref=317


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Oraz ten łukowaty wiadukt na którejś z głównych ulic Wrocławia (jadąc w kierunku stolicy przed budową AOW), pod którym ciężarówki przechodzą tylko na lewym pasie - bardzo często niespodziewanie i nagle zmieniają pas ruchu w obawie przed uszkodzeniem sobie auta. Potem też często wracają na prawy pas za zakrętem, bez żadnej sygnalizacji. :wink:
Kiedyś nawet na TVN Turbo w programie 'Wypadek przypadek?' bodajże była stłuczka z tego miejsca - za tym wiaduktem kierowca ciężarówki chciał wrócić na prawy pas i staranował osobówkę (być może w martwym punkcie była).
wiadukt na ul. Ślężnej http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0922220719.
środkiem jest znak 3,8 - przechodzi 4,3m, na bokach jest 3,3 - przechodzi 3,9m.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2011, 19:35
Posty: 48
GG: 0
Lokalizacja: Rzeszów

Dziękuje za odp. teraz jak zaczołem jazdy to bardziej dostrzegam te ograniczenia niż jak ma to miejsce gdy jadę osobówką :D


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Jadąc osobówką to sobie też mówię: tu tiry nie wjadą, fajowo.
Aaa jak już lecisz dużym to przed wiaduktem 3,5m kupa kręci się w majtach.

_________________
Nightcrawler


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 paź 2010, 19:09
Posty: 274
Samochód: Volvo FH13
Lokalizacja: GPU

Podobnie jest w Gdańsku. Zjezdzając z Aleji Grunwaldzkiej w kierunku Stoczni Gdańskiej jest stary ( poniemiecki ) wiadukt kolejowy o łukowatym kształcie po bokach jest 3,3 a na środku 3,7 i trakcja tramwajowa :mrgreen:
Jadąc tamtędy do stoczni duzym zestawem da radę przejechać ale trzeba jechać tak jak tramwaj - torowiskiem i środkiem drogi, bo inaczej mozna plandekę pod wiaduktem zostawić.

_________________
... Tłok w cylinder jebut ! I maszyna idut !


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2011, 11:01
Posty: 325
Samochód: Strzęp
Lokalizacja: LLB

tu kilka słów na temat wiaduktów
http://etransport.pl/forum66548.0.html

Ja dodam jeszcze coś od siebie - jeżeli ktoś będzie jechać Lębork-Sierakowice (droga 214) lub Sierakowice-Kartuzy (211) - nie pamiętam, to proszę sie nie przestraszyć łukowatego i wąskiego wiaduktu (chodź bez oznaczenia - trzeba pod nim przejechać środkiem :] ). Jechałem pod nim w nocy - kisiel w majtach :U :mrgreen: :/

_________________
Daf & Vovo
viewtopic.php?f=44&t=31972
Magnum
viewtopic.php?f=44&t=40157
http://g2.gangsters.pl/?ref=317


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 sty 2012, 18:06
Posty: 2
GG: 0
Samochód: MB W203

Witam wszystkich.
Pytanie dosyć nietypowe. Czy wiek 48 lat całkowicie mi blokuje spełnienie marzeń żeby zostać kierowcą ciężarówki? :?: Czuję się świetnie. Czy mam chociaż najmniejsze szanse na to abym mógł zostać kierowcą takiego pojazdu?
Z góry dzięki za odpowiedzi.... Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Były już podobne tematy na forum, pewnie, że możesz.
Ludzie robią papiery w różnym wieku, na kursach wiek jest zróżnicowany.

Dla wielu pracodawców będziesz lepszym kandydatem od młodego.
Kursy też będzie Ci łatwiej przejść bo powinieneś być już człowiekiem opanowanym, a i egzaminatorzy będą na Ciebie korzystniej patrzeć.

Czy są jakiekolwiek przeszkody? Ja nie widzę.
Może być co najwyżej kwestia psychiki, gdy na przykład zostaniesz rzucony w podwójną na przyuczenie, gdzie nauczycielem będzie 25-letni kierowca. Jeśli nie chodzisz dumny jak paw, to nie powinno Ci to przeszkadzać.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Witam wszystkich.
Pytanie dosyć nietypowe. Czy wiek 48 lat całkowicie mi blokuje spełnienie marzeń żeby zostać kierowcą ciężarówki? :?: Czuję się świetnie. Czy mam chociaż najmniejsze szanse na to abym mógł zostać kierowcą takiego pojazdu?
Z góry dzięki za odpowiedzi.... Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku.
pytanie trzeba zadać inaczej.
przez te 48 lat coś musiałeś robić. jeżeli coś osiągnąłeś to, czy gotów jesteś z tego zrezygnować na rzecz marzenia, które niekoniecznie musi się spełnić?
jeżeli nic nie osiągnąłeś decyzja jest tylko pozornie łatwiesza, bo jeśli przez prawie 30 lat aktywności zawodowej nic nie osiągnąłeś, to prawdopodobnie w zawodzie kierowcy też będzie Ci ciężko.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 sty 2012, 18:06
Posty: 2
GG: 0
Samochód: MB W203

Marix dzięki za otuchę :) Nie, ,,pawiem" nigdy nie bylem. Lubię się uczyć i nie przeszkadza mi to, że będę się uczył od młodszych a ponadto z młodymi ludźmi lubię pracować i pracuje bardzo często. (obecnie jestem instruktorem nauki jazdy kat. B). Co mnie ciągnie do tego zawodu??? Zawsze bylem człowiekiem ,,ruchu". Nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu... Praca kierowcy ciężarówki pociąga mnie :) Może dlatego, że jako dziecko jeździłem ciężarówką z ojcem , który był kierowcą:). Decyzja podjęta. Robię papiery na ciężarówki :)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Cieszę się, że udało mi się Ciebie zmobilizować, choć musisz wiedzieć, że sam jeszcze na dobre decyzji nie podjąłem:)

Z tego co piszesz, masz jakby co do czego wracać, a jeśli pojeździsz trochę na ciężarówkach, zawsze możesz zostać instruktorem na ciężarowych. Wtedy nadal będziesz instruktorem, ale już na autach, które Cię pociągają.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 sty 2012, 22:36
Posty: 3
GG: 0
Samochód: MAGNUM

Cytuj:
bock_1 napisał(a):
Witam wszystkich.
Pytanie dosyć nietypowe. Czy wiek 48 lat całkowicie mi blokuje spełnienie marzeń żeby zostać kierowcą ciężarówki? :?
Ja mam 39lat prawko na C+E od 4 miechów miałem 0 doświadczenia jednak pracodawca zatrudniając mnie powiedział że woli ludzi grubo po 30 bo już się wyszaleli a świeżego bez doświadczenia bo starzy wyjadacze już go tak okradali na paliwie i innych rzeczach że ma dosyć.
Od razu mnie wrzucił na głęboką wodę kluczyki papiery i w drogę na własnych błędach się człowiek uczy dwa razy już się złamałem bo wóz jest niesprawny retarder nie działa naczepa prawie nie hamuje 5,6 i wsteczny czasem wogóle nie wchodzi.
Mnie tylko jeszcze kłopot sprawia w ciasnym miejscu cofać pod rampę między inne ciężarówki, te spojrzenia innych kierowców ooo świerzak parkuje i tylko to mnie denerwuje. :)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...jednak pracodawca zatrudniając mnie powiedział że woli ludzi grubo po 30 bo już się wyszaleli a świeżego bez doświadczenia...
ja bym był ostrożnieszy, bo nie zawsze mówi sie prawdę, a czasem mówi sie to co gość chce usłyszeć.
być może gościowi po 30 pracodawca mówi to, a młodemu np: "wolę młodych bo są pełni entuzjazmu".

przypomnij sobie co chłopcy mówią dziewczynom. będąc pracownikiem dość często będziesz manipulowany.
nie mówię, że tak jest zawsze, ale ja jak słyszę komplement to od razu zastanawiam się co ode mnie chcą.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 sty 2012, 22:36
Posty: 3
GG: 0
Samochód: MAGNUM

Cytuj:

ja bym był ostrożnieszy, bo nie zawsze mówi sie prawdę, a czasem mówi sie to co gość chce usłyszeć.
być może gościowi po 30 pracodawca mówi to, a młodemu np: "wolę młodych bo są pełni entuzjazmu".

przypomnij sobie co chłopcy mówią dziewczynom. będąc pracownikiem dość często będziesz manipulowany.
nie mówię, że tak jest zawsze, ale ja jak słyszę komplement to od razu zastanawiam się co ode mnie chcą.
Masz rację jednak po 30 człowiek już się wyszalał nie jeżdzi na sportowo jak osobówką nie zarzyna maszyny w końcu nieraz ma pod opieką bardzo drogi sprzęt plus ładunek za który odpowiada.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1328
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Cytuj:
Cytuj:
...Oraz ten łukowaty wiadukt na którejś z głównych ulic Wrocławia (jadąc w kierunku stolicy przed budową AOW), pod którym ciężarówki przechodzą tylko na lewym pasie - bardzo często niespodziewanie i nagle zmieniają pas ruchu w obawie przed uszkodzeniem sobie auta. Potem też często wracają na prawy pas za zakrętem, bez żadnej sygnalizacji. :wink:
Kiedyś nawet na TVN Turbo w programie 'Wypadek przypadek?' bodajże była stłuczka z tego miejsca - za tym wiaduktem kierowca ciężarówki chciał wrócić na prawy pas i staranował osobówkę (być może w martwym punkcie była).
wiadukt na ul. Ślężnej http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0922220719.
środkiem jest znak 3,8 - przechodzi 4,3m, na bokach jest 3,3 - przechodzi 3,9m.
Nie wiem czy to ten sam wiadukt ale parę lat temu widziałem jak 3 auta przedemną gość z naczepą chłodnią na hiszpańskich blachach zaklinował się pod takim wiaduktem we wrocku. Jeśli dobrze pamiętam to środkiem szły tory tramwajowe.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 lis 2012, 12:26
Posty: 77
Samochód: Stralis 460
Lokalizacja: Bad Rothenfelde

Cytuj:
Witam wszystkich.
Pytanie dosyć nietypowe. Czy wiek 48 lat całkowicie mi blokuje spełnienie marzeń żeby zostać kierowcą ciężarówki? :?: Czuję się świetnie. Czy mam chociaż najmniejsze szanse na to abym mógł zostać kierowcą takiego pojazdu?
Z góry dzięki za odpowiedzi.... Wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku.
Co prawda byłem młodszy... Nawet sporo ale przez 12 lat siedziałem za biurkiem, dorobiłem się domu, fajnego auta.... i z czasem depresji. Rzuciłem to wszystko, zrobiłem uprawnienia i od 3 lat jeżdżę na kipperze. Nie pamiętam bym kiedyś zarabiając 2 a czasem i 3 obecne wypłaty odczuwał taką satysfakcję i był ogólnie szczęśliwy ;-)

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

_________________
A - 28.07.17r. B - 13.02.01r. C - 27.11.09r. CE -15.11.12r. T - 15.11.12r. KW - 15.11.2012r.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2011, 9:39
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Nie jeździłem przez kilka ostatnich wiosen. Co muszę zrobić, aby wrocić za kółko ciężarówki
Musisz robić szkolenie okresowe, badania lekarskie i psychotechniczne, oraz znaleźć pracę.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: