Czas pracy kierowców

Cytuj:

Jeśli chodzi o funkcję OUT, to wszystko zależy od tego kiedy i jak była użyta. Jeśli jesteś w trasie, a zjeżdżasz na teren firmy, włączysz sobie OUT, potem wyjeżdżając wyłączasz go, to wiadomo, że tak nie możesz zrobić, ale to raczej dla Ciebie oczywiste.

Jeśli np. jakieś auto zjechało na bazę i kierowca skończył pracę, następnie ktoś w niego wsiada, tankuje, jedzie na sprzątanie, wjeżdża na halę napraw etc. i wtedy włączona jest funkcja OUT, a potem Ty bierzesz to auto i zaczynasz pracę, to nikt nie ma prawa tego zakwestionować moim zdaniem. Jak jest w praktyce, to nie wiem i też obiło mi się o uszy, że Czesi tego nie lubią.

Co dokładnie miałeś na myśli pytając o opisywanie wydruku?

W sobotę tankowałem 3 auta na stacji. Przejazd ok. 6 km, jeździłem na OUT, bo to nie mój samochód. Poza tym nie wyrysowałbym sobie pauzy weekendowej jeśli użył bym swojej karty. Te auta latają po Unii i pytałem żeby kierowy nie mieli problemów przeze mnie.

Cytuj:

Cytuj:

Jeśli chodzi o funkcję OUT, to wszystko zależy od tego kiedy i jak była użyta. Jeśli jesteś w trasie, a zjeżdżasz na teren firmy, włączysz sobie OUT, potem wyjeżdżając wyłączasz go, to wiadomo, że tak nie możesz zrobić, ale to raczej dla Ciebie oczywiste.

Jeśli np. jakieś auto zjechało na bazę i kierowca skończył pracę, następnie ktoś w niego wsiada, tankuje, jedzie na sprzątanie, wjeżdża na halę napraw etc. i wtedy włączona jest funkcja OUT, a potem Ty bierzesz to auto i zaczynasz pracę, to nikt nie ma prawa tego zakwestionować moim zdaniem. Jak jest w praktyce, to nie wiem i też obiło mi się o uszy, że Czesi tego nie lubią.

Co dokładnie miałeś na myśli pytając o opisywanie wydruku?

W sobotę tankowałem 3 auta na stacji. Przejazd ok. 6 km, jeździłem na OUT, bo to nie mój samochód. Poza tym nie wyrysowałbym sobie pauzy weekendowej jeśli użył bym swojej karty. Te auta latają po Unii i pytałem żeby kierowy nie mieli problemów przeze mnie.

to jak przejechałeś 6Km no to chyba jechałeś po drodze?

Jasne . Nie należę, niestety do tych świętych, którzy w życiu nigdy nie złamali żadnego przepisu.

Cytuj:

i pytałem żeby kierowy nie mieli problemów przeze mnie.

Jeżeli Ci kierowcy są w stanie udowodnić podczas kontroli, że odbierali odpoczynek i nie prowadzili auta to nie ma w ogóle problemu.
Ja już napisałem to wyżej: Kierowca ma dbać o czas pracy SWÓJ, nie AUTA

Mam pytanie odnośnie czasu pracy na wykresówkach:
Jade z miejsca A do miejsca B i kończe jazde i robie pauze i zostaje w miejscu B wsiada kierowca i wraca z B do A trzeba jakieś zaświadczenie lub coś jak się zmieniamy?.

Jeśli się nie mylę drugi kierowca, który będzie wsiadał powinien mieć wypisaną urlopówkę.

Cytuj:

Jeśli się nie mylę drugi kierowca, który będzie wsiadał powinien mieć wypisaną urlopówkę.

Drugi kierowca musi mieć glejt z wpisanym dyżurem w czasie podróży do miejsca postoju ciężarówki.po świętach Belgowie [wycenzurowano] na Waberersa za 2 tygodniowy postój ich aut na łące wlepiali im mandaty za brak takowego zaświadczenia po 2 koła eurusów.

U Białorusa każda jazda bez karty to mandat, oczywiście jeśli nie ma urlopówki.
Taka ciekawostka, nawet za 2 minuty.

Cytuj:

U Białorusa każda jazda bez karty to mandat, oczywiście jeśli nie ma urlopówki.
Taka ciekawostka, nawet za 2 minuty.

Na wschodzie każdy pretekst jest dobry żeby w łapę dostać

A mnie o jakiegoś czasu taka sytuacja zastanawia..
Tak jak np. niedawno mieliśmy w środku tygodnia święto i powiedzmy że nam wyszła pauza 25 h-więc jest to traktowane jako skrócona tygodniowa pauza i mamy do oddania brakujące godziny czyli 20 h.
Może być to czasami problematyczne bo musimy właśnie te godziny pilnować i powiedzmy w następny weekend już musi był przynajmniej 45 h pauzy.

I tak się zastanawiam czy na ten świąteczny dzień jak byśmy wzięli urlopowe i zaznaczyli tam tam np. nie odbierał pauzy tylko miał dzień wolny od pracy lub wykonywał inną prace to wtedy nie powinno być to traktowane jako skrócona pauza tygodniowa?

Nikt Ci nie każe tego traktować jako skrócony weekend i czegokolwiek oddawać.
Możesz to liczyć jako zwykły odpoczynek dobowy.

Panowie pytankonma szybko jeśli dzisiaj zacząłempracę o 1:30 jechałem niecaleb7 H i od 9 rano krece pauze 9h to teraz mogę spokojnie 9 H prowadzić czy do 1:30 tylko te około 2 H jeszcze

Cytuj:

Panowie pytankonma szybko jeśli dzisiaj zacząłempracę o 1:30 jechałem niecaleb7 H i od 9 rano krece pauze 9h to teraz mogę spokojnie 9 H prowadzić czy do 1:30 tylko te około 2 H jeszcze

Tego nawet nie chce się komentować...
Po odpoczynku dobowym (regularnym lub skróconym), ktory musi zakończyć się najpóźniej 24h od momentu rozpoczęcia pracy, można rozpocząć nowy cykl na który sklada się jazda i odpoczynek.
W skrócie - możesz prowadzić pojazd przez kolejne 9h pamiętając o przerwie 45 min.

Sprawa wygląda następująco. Kumpel z firmy musi zrobić jakąś małą trasę moim autem, niby żaden problem. Lecz moja karta siedzi w tacho, i tu nasuwa się pytanie, czy po wyjęciu mojej karty mój czas pracy nie zacznie już cykać.

Tak, 144h zaczyna bić na Twoją nie korzyść, po drugie na weekend powinno się kartę wyciagać, jeśli nie ma Cię w aucie...
Problemu by nie było....

Trudno się mówi. Najwyżej nie będę na czas z towarem . Trzeba się nauczyć wyciągać kartę, a szeryf organizować robotę

Panieee a potem trzeba urlopy pisać, cudowac... Skórka za wyprawkę


Wysłane z Noki 3310

Od tego jest wpis manualny, ale nie tykam tego tematu, bo zaraz się oprze o urlopówki itp itd i zaś będzie szitoburza.....

Cytuj:

Nikt Ci nie każe tego traktować jako skrócony weekend i czegokolwiek oddawać.
Możesz to liczyć jako zwykły odpoczynek dobowy.

eee no chyba nie

bo powyżej 24h jest z automatu traktowana jak skrócony weekendowa

Rad bym był gdybym się mylił

możesz się radować