Cysterny asenizacyjne

Witam Was!

Mam kilka pytań, jako, że nie ma głupich pytań (są za to głupie odpowiedzi ) to chciałbym się dowiedzieć od Was coś na temat tej branży.

Trochę czytałem już na temat pozwoleń itp. ale jednakowoż lepiej się zapytać tego co się w tym trudni.

Co dokładnie potrzebuję, żeby się zacząć bawić w asenizację?
Na pewno podpisana umowa z oczyszczalnią i pozwolenie od wójta gminy. Do tego ma być jakieś miejsce postoju zaznaczone (o co z tym chodzi?)
Pomijam kwestie założenia działalności bo to norma, żeby coś robić na własny rachunek.
Dodam, że nie mam jeszcze prawa jazdy kat. C - w planach zaraz po nowym roku ale o działalności już myślę od dłuższego czasu i nad jej opłacalnością.
Jak przy pojazdach specjalnych jest z KW - musi być zrobione, dobrze mi się wydaje?

Prosiłbym o ile można o rozwianie moich wątpliwości i w miarę wytłumaczeniu czego by mi brakowało z tego co napisałem.
Czy jest jakaś możliwa dotacja z UE albo gminy na "ochronę środowiska" gdzie 3/4 gminy nie ma kanalizacji?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Dziś kontrol policji i narzekanie policjanta że nie mam żadnych papierów... Koledzy co ja musze mieć przy sobie bo już sam zglupialem...

Cytuj:

Dziś kontrol policji i narzekanie policjanta że nie mam żadnych papierów... Koledzy co ja musze mieć przy sobie bo już sam zglupialem...

Ze Starostwa Powiatowego świadectwo-zaświadczenie (nie mylić z licencją) o przewozach drogowych rzeczy na potrzeby własne.Sam takie coś w ub.roku załatwiałem..coś chyba jednorazowo 300zł +100 za każdy następny pojazd.Mogę ci scan przesłać na email.

A widzisz, byłem w urzędzie i powiedzieli ze u nas to nie obowiązuje....


Słuchacie bo mam mały kłopot, wymyślili mi jakiś śmieszny licznik, i on mi wyświetla litry, pH, temperaturę i jeszcze kilka innych zbędnych parametrów. Tylko że gdy z beczki zleci mam 10 sekund, aby iść, zczytac i zapisać sobie, bo w przeciwnym wypadku to znika... Na tym liczniku są dwie diody, kiedy jedna mruga trzeba iść, ale kurna są że złej strony i siedząc w aucie nie widać ich. A stać mi się tam 10 min i marznac nie chce... Więc myślę co zrobić może w końcówkę zaworu jakiś czujnik od góry? Ze gdy nie będzie już woda leciała to będzie mi zapalac albo gasic kontrolke? Albo jakiś gwizdek na powrocie powietrza do beczki? Kurde nie wiem co wymyślić. .

Zrobiłem stojak i na nim lustro żeby mi ta diodę odbijalo, to mi to wywalili -. -

Witam

I jak kolegom idzie w biznesie, rolnicy nie atakują za mocno? 20 zł za metr to spoko czy psucie rynku? W jaki sposób się reklamujecie i jak organizujecie trasy przewozowe, by nie jeździć zlewnia-klient, tylko klient-klient-klient-zlewnia?

Cytuj:

A widzisz, byłem w urzędzie i powiedzieli ze u nas to nie obowiązuje....


Słuchacie bo mam mały kłopot, wymyślili mi jakiś śmieszny licznik, i on mi wyświetla litry, pH, temperaturę i jeszcze kilka innych zbędnych parametrów. Tylko że gdy z beczki zleci mam 10 sekund, aby iść, zczytac i zapisać sobie, bo w przeciwnym wypadku to znika... Na tym liczniku są dwie diody, kiedy jedna mruga trzeba iść, ale kurna są że złej strony i siedząc w aucie nie widać ich. A stać mi się tam 10 min i marznac nie chce... Więc myślę co zrobić może w końcówkę zaworu jakiś czujnik od góry? Ze gdy nie będzie już woda leciała to będzie mi zapalac albo gasic kontrolke? Albo jakiś gwizdek na powrocie powietrza do beczki? Kurde nie wiem co wymyślić. .

Zrobiłem stojak i na nim lustro żeby mi ta diodę odbijalo, to mi to wywalili -. -

Przenieść licznik do kabiny

Cytuj:

Cytuj:

A widzisz, byłem w urzędzie i powiedzieli ze u nas to nie obowiązuje....


Słuchacie bo mam mały kłopot, wymyślili mi jakiś śmieszny licznik, i on mi wyświetla litry, pH, temperaturę i jeszcze kilka innych zbędnych parametrów. Tylko że gdy z beczki zleci mam 10 sekund, aby iść, zczytac i zapisać sobie, bo w przeciwnym wypadku to znika... Na tym liczniku są dwie diody, kiedy jedna mruga trzeba iść, ale kurna są że złej strony i siedząc w aucie nie widać ich. A stać mi się tam 10 min i marznac nie chce... Więc myślę co zrobić może w końcówkę zaworu jakiś czujnik od góry? Ze gdy nie będzie już woda leciała to będzie mi zapalac albo gasic kontrolke? Albo jakiś gwizdek na powrocie powietrza do beczki? Kurde nie wiem co wymyślić. .

Zrobiłem stojak i na nim lustro żeby mi ta diodę odbijalo, to mi to wywalili -. -

Przenieść licznik do kabiny

Licznik wisiał na ścianie. Temat nie aktualny, bo szlag go już trafł

Nie ma nikt zaworu kulowego dobrego na handel? Tylko taki skręcany, bo mój poległ w mrozy

Cytuj:

Nie ma nikt zaworu kulowego dobrego na handel? Tylko taki skręcany, bo mój poległ w mrozy

Mówisz i masz : http://olx.pl/oferta/sprzedam-zawor-fir ... 3f96349f72
mam identyczny i mrozy jak narazie mu nie straszne..kilka razy już był rozmrażany i dalej trzyma

Kurna te moje tez ile razy rozmrazane to szok. Ten był z paszarki, naprawdę elegancki, ale padł w pierwszą zimę... A tak lekko chodził, i taki szczelny był... A był do czyszczenia beczki. Patent który okazał się rewelacją Bez wchodzenia do beczki i szuflowania łopatą, zawsze czyściutko

Puki nie rozmarznie, to trzyma

No pewna gmina swoimi wymaganiami po prostu mnie rozniosła

Aby uzyskać koncesję potrzeba kilka pism, no umowa z oczyszczalnią wiadomo, ksero dowodów rej + ubezpieczenia no przeżyje. Wiadomo że wpis do ewidencji, umowa z myjnią na CODZIENNE mycie auta to już delikatna przesada, nie wspominając już o tym, że muszę napisać im pismo, że po zakończeniu WSPÓŁPRACY z tą gminą AUTA ZOSTANĄ PODDANE RECYKLINGOWI

Czaicie?

No ale przecież sołtys wsi w której wydawana jest koncesja ma swoją beczkę, i sporo hektarów... Nie wnikam, nie widziałem, nie interesuje się... Na pewno przypadek schody, tak ogromne, że już prawie 3 miesiące to załatwiam...

Nie da się tego gdzieś zgłosić jako wymagania z czapy wzięte? Wydział ochrony środowiska urzędu marszałkowskiego?

- tak, to już wszystkie dokumenty, odezwiemy się do Pana za około miesiąc
- ile ku#$wa?
- a co Pan myśli, że to tak szybko się załatwi?



Kuźwa a ja już beczką pod gminą stałem

Witam osoby siedzace w tym "gównianym" interesie . Własnie i ja do niego dołączyłem, po długich miesiacach walki z urzednikami w końcu moge zaczać swój bizanes. We wrzesniu tego roku kupiłem scanie i na ten właśnie samochód zamonowałem nowa beczke o poj 12m3. Czytając forum dowiedziałem sie bardzo waznych rzeczy na temat obchodzenia sie ze sprzetem. Aczkolwiek mam do was kilka pytan, poniewaz od strony praktycznej jestem całkiem zielony
1. czy w zimie przed ciagnienciem scieków trzeba uruchomic pompe zeby sie zagrzała? ( niestety nie mam zadnego garazu na furke. Jak to u was wyglada? u mnie konkurencja trzyma samochody w ogrzewanych garażach.
2 ile metrów węży kupic na poczatek? (myslałem kupić 10m i 5m, najwyzej łaczyc w 15m gdy jest dalej zbiornik)
3. jaki olej stosujecie do smarowania pompy? ja mam zamontowanego juropa, a tak w ogóle dobre sa te pompy?
z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi:) pod spodem kilka fotek mojej scani



https://zapodaj.net/b2c1e811a762f.jpg.html
https://zapodaj.net/dd8265d749145.jpg.html
https://zapodaj.net/28b1d46416c99.jpg.html

Cytuj:

1. czy w zimie przed ciagnienciem scieków trzeba uruchomic pompe zeby sie zagrzała? ( niestety nie mam zadnego garazu na furke. Jak to u was wyglada? u mnie konkurencja trzyma samochody w ogrzewanych garażach.

Nie. Włączasz i ciągnie.

Cytuj:

2 ile metrów węży kupic na poczatek? (myslałem kupić 10m i 5m, najwyzej łaczyc w 15m gdy jest dalej zbiornik)

Najporęczniej 7m do normalnego ciągnięcia, krótka przedłużka 4m + długa ok 10m

Cytuj:

3. jaki olej stosujecie do smarowania pompy? ja mam zamontowanego juropa, a tak w ogóle dobre sa te pompy?

Ten sam co do silnika ja leję.

Patrząc na twój samochód to typowy gotowiec od kogoś, kto nigdy beczką nie jeździł, te wszystkie cienkie rureczki zamarzną ci piz** przy pierwszym lepszym mrozie. Tam wszędzie rury CONAJMIEJ 50, a u mnie 110 do wyciągu powietrza z beczki, a i tak grzać trzeba Kupuj dobry palnik, zima idzie








Dobra chłopy pytanie

viewtopic.php?f=16&t=46215

no to mnie kolego pocieszyłeś.... palnik juz kupiłem nawet 2 mały i duzy:) mam nadzieje ze nie bedzie zimy w tym roku... rury sa 50 moze na zdjeciu wygladaja na mniejsze. a co do Twojego tematu na temat faktur to polecam program MF fakturka bezpłatny program do faktur. mozna sobie podejrzeć faktury jakie wystawiałeś a i czy ktos Ci za te fakture zapłacił, poprostu wystawiasz fakture przelewowa z terminem płatności i przy wystawianu zaznaczasz "nierozliczone". póżniej koles zapłaci to zaznaczasz "rozliczone" i problem z głowy.

Ogólnie w zabudowie od Wójcickiego porażką jest kranik przy odstojniku z wydechu pompy (chyba ze teraz większe montują) bo 1/2 cala to latem się przypycha a w zimie klapa totalna, to samo tyczy się plastikowego syfonu z kulką, reszta jak kolega wcześniej wspomniał

Cytuj:

Ogólnie w zabudowie od Wójcickiego porażką jest kranik przy odstojniku z wydechu pompy (chyba ze teraz większe montują) bo 1/2 cala to latem się przypycha a w zimie klapa totalna, to samo tyczy się plastikowego syfonu z kulką, reszta jak kolega wcześniej wspomniał

z tego co patrzyłem to teraz jest kranik 3/4. a jesli chodzi o syfon to masz na mysli umieszczony ten w srodku w zbiorniku?

Macie swój najlepszy "model"?

Masz racje 3/4 ale to też przybidny, z tego co widze na fotce to u Ciebie już zrobili zbiornik do przelewu, we wcześniejszych były same syfony https://zapodaj.net/5e80cd7e10979.jpg.html chyba że masz zbiornik i syfon