Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 lut 2017, 20:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Siema to mój pierwszy post na WC ;) mam 24 lata, mieszkam w UK. prawko B od 3 miesięcy.

Tak zaczynając z mostu robię na zmywaku w uk od roku. Zrobiłem tutaj niedawno prawko po angielsku, jechałem raz osobówką z UK do PL. Krótko mówiąc zawsze miałem fascynacje do dużych pojazdów. Mój dziadek miał dużo sprzętu.. koparki, dźwigi itp. chyba przeszło z niego na mnie. ;) także chciałbym zrobić C+E tutaj na wyspach. Zastanawiam się jak to wygląda z językiem, gdyż wiem że trzeba odbyć 140 godzinny egzaminu teoretycznego. Mój język jest całkiem dobry, cały czas podnoszę zdolność mówienia poprzez korepetycje, jednak dogadać się na ulicy a zdawać egzamin w ang. to dwie inne sprawy. Doświadczenie za kółkiem mam nawet spore mimo krótkiego posiadania C . Mimo wszystko jestem w stanie nawet specjalnie wyjeździć następne 10 tysięcy jeśli zajdzie taka potrzeba.. jednak zastanawiam się czy robiąc tutaj kurs i wydając na niego wszystkie oszczędności znajdę później pracę. Czytałem różne artykuły typu że brakuje kierowców i praca jest nawet bardziej niż "dostępna", jednak wiadomo że inaczej w rzeczywistości niż na papierze. ;)
Ostatnio gdzieś słyszałem że są nawet kursy C+E z gwarancją pracy zaraz po zdaniu egzaminu. Słyszał ktoś może? Bo ja trochę poszperałem tutaj w okolicy i ciężko coś takiego znaleźć. Czy ktoś może robił tutaj C+E? Rzeczywiście po zdanym egzaminie da radę znaleźć pracę bez doświadczenia?
Czytalem kilka wątków po różnych forach jednak większość ma ponad pięć lat to sporo zmienia. Proszę o radę.


Post Wysłano: 16 lut 2017, 21:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 kwie 2014, 20:51
Posty: 1884

Skoro mieszkasz w UK, to pewnie wiesz, że przy każdej firmie transportowej wisi plakat, że szukają kierowców. Nawet przy autostradzie są reklamy, że wystarczy sms wysłać i oni do Ciebie dzwonią. W każdej firmie jeździ mnóstwo Polaków i nie sądzę, żeby był problem ze znaleziem pracy po zdaniu egzaminu.


Post Wysłano: 16 lut 2017, 21:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Dzięki za odp.;)


Post Wysłano: 17 lut 2017, 20:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2016, 12:03
Posty: 46

Niektóre firmy chcą by kierowca miał powyżej 25 lat i angielskie prawko minimum 2 lata, ot takie wymagania ubezpieczyciela.

Wysłane z mojego SM-J500FN


Post Wysłano: 17 lut 2017, 21:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Hmm no to tutaj mogłaby być niezła przeszkoda.. chociaż skoro tylko niektóre firmy to gdzieś tam nawet za mniejszą kasę mogę powoli zdobywać doświadczenie.


Post Wysłano: 18 lut 2017, 0:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Tylko zastanawiam się czy w ogóle jest możliwość przerzucenia się od tak z osobówki na ciężarówkę.. czy musiałbym robić jakieś poboczne kursy? ciężko sobie wyobrazić że po 40 godzinach praktyki polecę do londynu z przyczepą.


Post Wysłano: 18 lut 2017, 0:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3199
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Zależy od Ciebie. Niektórym, rzucenie na głęboką wodę pomaga.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 18 lut 2017, 0:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Łatwo powiedzieć ;d. Ale może rzeczywiście masz racje.


Post Wysłano: 18 lut 2017, 11:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 sty 2012, 14:06
Posty: 123
GG: 1
Samochód: DAF 105XF
Lokalizacja: Widnes

W jakim regionie mieszkasz?


Post Wysłano: 19 lut 2017, 3:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Mieszkam w Brighton East Sussex.


Post Wysłano: 19 lut 2017, 4:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2017, 20:33
Posty: 8

Być może źle zadałem pytanie. Zastanawiam się jaki jest efekt przesiadki z małej puszki, na kolosa. Generalnie problemów z jazdą osobówką nie mam, bardzo szybko załapałem jak się jeździ, jednakże wsiadając na zestaw może być zupełnie inna bajka. Nie mam wątpliwości typu "czy w ogóle się za to zabierać", tylko zastanawiam się "jak za to się zabrać". Aktualnie, jak na emigrację w UK, mam dobrą pracę - dużo urlopu, dobra kasa.. jednak w ogóle nie czuje powołania do pracy w kuchni. Głównie myślę nad tym czy od razu lecieć na C+E, kiedy uzbieram kasę na kursy i formalności, czy może gdzieś się załapać na dostawę pizzy czy cokolwiek, chociaż wydaje mi się że to i tak nic nie zmieni, gdyż różnica gabarytów jest zbyt kolosalna. Wiem też że są przyuczenia do jazdy, kilkudniowe kursy za określoną sumę. Mam kilka pomysłów jak wejść w ten zawód jednak wolę uniknąć zbędnego wydawania kasy, i najpierw zapytać Was na forum.


Post Wysłano: 19 lut 2017, 10:49

Jaki efekt? Normalny. Siedzisz wyżej. Widzisz (a przynajmniej powinieneś) więcej. Musisz pamiętać, że jedziesz dużo większym pojazdem. Cięższym, szerszym, dłuższym.
Całkiem inaczej pojazd reaguje na zmiany kierunku jazdy, inaczej przyspiesza, hamuje. Co nie znaczy, że gorzej.
Po prostu musisz pamiętać, że jedziesz większym pojazdem i cały czas myśleć. Ze zdwojoną uwagą. Bo dopiero wtedy zobaczysz, jakie numery potrafią odstawić inni kierowcy.


Post Wysłano: 19 lut 2017, 15:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2016, 12:03
Posty: 46

Spróbuj przyuczenia na miejscu, pipidowki w Brighton to dobre miejsce na naukę.
Poczujesz co i jak to podejmiesz dalsze kroki.

Ps. Ostatnio jechałam tandemem z Eastbourne a259 na Dover i bylo lekko wąsko [GRINNING FACE WITH SMILING EYES]

Wysłane z mojego SM-J500FN


Post Wysłano: 19 lut 2017, 15:19

Cytuj:
(...)Ps. Ostatnio jechałam tandemem z Eastbourne a259 na Dover i bylo lekko wąsko(...)
Zapraszam na A-82 z Glasgow do Inverness. Miejscami jest dość szeroko...


Post Wysłano: 01 kwie 2017, 13:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 mar 2006, 0:33
Posty: 295
GG: 0
Lokalizacja: z nienacka

Brighton to zagłębie transportowe nie jest, także tam z robotą raczej różnie. Zależy co rozumiesz przed dobrą kasę. dla jednych to 8,5p/h dla innych to 18p/h. Zrób sobie C najpierw i poszukaj roboty. Dobry start. Są pracę gdzie lepiej zarobisz na C z moffetem, albo hiabem niż na połowie naczep. A nie oszukujmy się jako świeży to kokosów nigdzie nie natelepiesz. Jak chcesz zobaczyć jak wygląda jazda w UK idź gdzieś jeździć vanem. Oswoisz się z siecią dróg, zobaczysz jak łatwo znaleźć adres w Londynie, potem pomyślisz czy to jest to co chcesz robić. Bo nie każdy ma robotę w której zaciąga naczepę na DC przepina wraca i idzie do domu.


Post Wysłano: 02 kwie 2017, 0:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3322
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Łatwo powiedzieć ;d. Ale może rzeczywiście masz racje.
To daruj sobie i zostań poławiaczem małży, też brzmi nieźle..


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: