Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 18 mar 2017, 23:56

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2017, 23:34
Posty: 2
Samochód: Star 244

Witam serdecznie , mam nadzieję że dobrze trafiłem. Ponad miesiąc temu nasza jednostka OSP kupila stara 244 z silnikiem S359, w czasie drogi powrotnej (200 km) bolaczką była prędkość a mianowicie 75 km/h ...no ale wiemy ze to nie była "usterka" ale że ten typ tak ma..... Potem się zaczęło.... Kopcenie szarpanie itp itd.... Wyremontowane głowice, planowanie , zawory , tuleje wtrysków, pompa zawieziona do pompiarza, wtryski wszystko ładnie, troche regulacji itp. no i kopcenie ustało, masakra ogólnie była bo pompa była w reklamacji , za pierwszym razem przy montowaniu głowicy wydmuchało uszczelkę bo "ktoś" za słabo je przykręcił, ale pogem przyszedł gość ktory to ogarnął... Ale do celu .... Star jechał 75km/h a teraz jedzie 65 km/h !!! Na pompie patrząc na cięgno które połączone jest z pedałem gazu, to pedał wciśnięty na maksa nie jest "blokowany" śrubką na pompie która za cięgnem się znajduje tylko dochodzi do nie niej na styk .... Na głowę można dostać.... Ponad miesiąc walki i tu takie coś.... Kolejna rzecz to na wolnych obrotach silnik pracuje równo ale buja nim na boki ... Po dodaniu gazu przestaje a po wróceniu na wolne obroty dalej buja ... Mamy starego dziadka z 78 (ten w dowodzie ma 91 rok.) , ten sam silnik i takiego czegos nie ma ....tj. Silnik "stoi w miejscu" nie kiwa się.... Najbardziej zalezy mi na prędkości.... Stary jedzie 95 na dobrej prostej ale to wiem ze dyfer inny ....a te 65 tutaj to gruba przesada .... Prosze o pomoc bo nam juz rece opadają.... Nie mozemy za bardzo liczyć na mechaników nie wiadomo skąd bo juz dużo wydaliśmy.... Starego musimy niebawem się pozbyć....a niechcemy mieć pustej remizy i bezcennych spojrzeń mieszkańców wsi... Pozdrawiam serdecznie


Ostatnio zmieniony 18 mar 2017, 23:56 przez Kordyl, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 19 mar 2017, 6:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Skoro pedał gazu nie otwiera do końca dzwigienki na pompie to pewnie trzeba to jakoś wyregulować aby dzwigienka opierała się na tej śrubie

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 19 mar 2017, 8:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2012, 11:06
Posty: 3213

Może trzeba przestawić cięgno na frezach na pompie. Jest opcja, że ktoś to celowo przestawił żeby ograniczyć prędkość i tym samym spalanie auta. Możliwe, że na pompie jest przykręcone dawkowanie paliwa i nie dostaje go tyle ile trzeba. Czy na kolektorze wydechowym jest zamontowany hamulec górski? Może klapa się lekko przymknęła i go dusi? Warto sprawdzić też cięgno na pompie które odpowiada za gaszenie silnika. Może jest źle ustawione i go lekko dusi cały czas?


Post Wysłano: 19 mar 2017, 11:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 18 mar 2017, 23:34
Posty: 2
Samochód: Star 244

Wydaje mi się że z gaszeniem jest ok , gdyby go dusił to miał by mniej mocy? Bo jej mu raczej nie brakuje, co do kolektora to hamulca górskiego brak.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: