Grill będzie, doczepy nie. Były plany na zabranie bo miała być gala boksu ale przeciwnik wymigał się jakimś niby weselem i nie ma sensu zabierać kolejnego zeżartego rdzą żelastwa. Aczkolwiek wiesz, dla ciebie drzwi otwarte szeroko.
Rejestracja:28 wrz 2010, 11:55 Posty: 3322
Lokalizacja: eu
Cytuj:
Grill będzie, doczepy nie. Były plany na zabranie bo miała być gala boksu ale przeciwnik wymigał się jakimś niby weselem i nie ma sensu zabierać kolejnego zeżartego rdzą żelastwa. Aczkolwiek wiesz, dla ciebie drzwi otwarte szeroko.
To może sparing?
Jak szef ( ) mnie na weekend do domu ściągnie to będę.
Zadaszenie mamy, Kujawiak wjeżdża swoim MANem, dach nad głową będzie
Selekcja na wejściu, kto ma więcej wódy i mięcha na grill wchodzi pierwszy
Coś czuję, że w tym tym roku będzie trzeba w poniedziałek rano jechać do dom
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Jak mi szwagra kawalerskie nie wypadnie w sobotę to postaram się przyjechać na Master Troka tylko się jeszcze zastanawiam czy ewentualnie przyjechac osobowka czy motórem
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 0 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę