Czyli kierownik juź tak masz
Trzeba się przyzwyczaić do Tw poczucia humorua co do rehabilitacji terapii to dziękuję ja nie potrzebuje jeszcze...za to moja narzeczona ma depresję chorobę 2 biegunową już 6 lat leczy się psychiatrycznie obecnie jest w szpiralu może dlatego jestem taki nerwowy No i się stresuję bo wiadomo początki są ciężkie w transporcie Sami to przechodziliście Na razie załapałem się w spedycji niemieckiej płacą właśnie tak na zmianę...czyli zależy jaka trasa jak w koło komina do 150km to ryczałt plus dodatkowo za punkt powyzej 6 pkt dziennie jak powyżej wychodzi to dodatkowo z km ale jak tylko trasa to tylko z km takie kombinacje jak na spedycji taka kurierka ..Weekend każdy wolny też jak u Ciebie zzx Też bym tak wolał zzx jak Ty trasa kilka pkt.i z głowy ale narazie jest jak jest Dopiero zacząłem tam jezdzić na próbę Ważne dla mnie było żeby się załapać gdzieś A potem może trafi sìę coś lepszego Dziś byłem w innej firmie kurierskiej Jak mi powiedzieli stawkę i że płacą za viatole to na tym aucie przy spalaniu 30 nie opłacalo by się za bardzo...Może powiniwnem kupić zestaw a nie solówkę ale zależy mi by być codziennie w domu sprawy rodzinne ..(bardzo chory ojciec)Już Wam nie zanudzam swoja skromną osobą Nie myślcie o mnie źle
.A jak będziecie chcieli mi cos doradzić to będzie mi milo.Każda mądra rada od fachowców rekinów transportu mile widziana.Milego weekendu Wam życzę