Cytuj:
skoro pobrałeś zaliczkę "na paliwo" to rozliczasz to rachunkami czy fakturami więc nie pisz "że dałeś się zrobić" - zaliczka na zakupy jest normalnym działaniem.
Z kim to rozliczam? Biorę pieniądze, podpisuję papier, tankuję, dostaję fakturę, fakturę przekazuję szefowi. I co mi to daje? Skoro nie zwróciłem dokładnie uwagi, że na papierze jest tak zakręcone, że nie do końca rozumiem, ale jest jasno napisane, że pobieram 1500zł?
Oczywiście, że moja wina, że nie byłem bardziej ostrożny, ale jeśli "szef" się tego dopuszcza, to jego zamiary są dość jasne. Zostałem po prostu wydymany, trudno, błędy młodości. Błędy, przed którymi przestrzegam teraz, bo taki jest temat.