Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]
Autor
Wiadomość
Tytuł: Praca w sklepie
Post Wysłano: 24 kwie 2018, 22:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 kwie 2018, 22:03
Posty: 3

Witam. Od niedawna pracuje w skladzie budowlanym. Nietety dostalem auto z tachografem analogowym. Przypomnialem sobie jak obsugiwac dany sprzet ale mam problem... przedstawie swoja sytuacje: pracuje od poniedzialku do piatku jako magazynier/ kierowca. Zajmuje sie odbiorem towaru , wydawaniem go klientom oraz rozwozeniem towaru po klientach. I wlasnie w tym jest problem bo nie woze gonkazdego dnia. Czasami jest tak ze np pon i wt nie mam zadnych kursow a w srode jezdze. I chcialem was zapytac jak to powinno prawnie wygladac. Jak wypisywac wszystko. Bo jak jest dzien w ktorym kezdze to z tego co wiem zanim wsadze tarczke uzupelniam z tylu pauze i po wyjeciu tez uzupelniam pauze do konca waznosci tarczki. Ale w jaki sposob uzupelnic brakujace dni w ktorych pracuje tylko na sklepie?


Post Wysłano: 24 kwie 2018, 22:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 maja 2008, 10:01
Posty: 236
Lokalizacja: D-85xxx

Rozwiązałbym to tak. Na okresy odpoczynku tygodniowego brałbym zaświadczenia o działalności (urlopówki) z zakreślonym punktem 16. A na okres pracy innej niż jazda brałbym to samo zaświadczenie tylko że z zakreślonym punktem 18. Jeśli masz dostęp do samochodu, to wtedy mógłbyś na czas pracy na składzie wkładać tarczkę do tachografu ustawionego na młotki, ale wtedy łatwo zapomnieć o przerwach.

_________________
Witam. Nazywam się Ziutomir. Tak, jestem Anonimowym Frustratem.


Post Wysłano: 25 kwie 2018, 7:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 kwie 2018, 22:03
Posty: 3

A jeszcze jedna kwestia. Jak mam wlasnie sytuacje ze powiedzmy od rana wsadzam karte i wrzuce se na mlotki i po kilku godzinach mam kurs. Po jakim czasie musze krecic pauze? Chodzi mi o laczenie pracy z jazda.


Post Wysłano: 25 kwie 2018, 8:18

30 minut pauzy max po 6h pracy. Przy tacho analogowym masz sprawe prosta bardzo. Używasz jednej tarczy na 1 dzień. Rysujesz czynności na rewersie tarczy ręcznie długopisem. Jeśli nie jeździsz w dany dzień wogole to nie baw się w żadne wkladanie tarczy do tacha bo nie będziesz gonił i selektora zmieniac. Wypełniasz sobie porostu w ten dzień tarczke z przebiegiem 0 k. Miejsce startu i zakończenia wpisujesz to samo. Licznik przed i po ten sam. Kilometry Ci wychodzą na zero. Odwraca tarcze i Rysujesz przykładowo jeśli przychodzisz do roboty na 8 rano to od 0:00 do 8:00 kreskę w pozycji łóżka. Potem kreskę na młotki tyle ile robisz na magazynie i od zakończenia roboty na o 17 rysujesz od 17 do 0:00 znowu kreskę na łóżku. Oczywiście nie rób tego do przodu tylko zawsze dzień do tyłu bo jak będziesz musiał w dany dzień niespodziewanie wsiąść i włożyć ta sama tarczke to nie może być wyrysowana w tym samym czasie z dwoch stron :) Grunt żebyś miał ciągłośc i pokrywaly się kilometry. Jak sam jeździsz autem to już wogole bajka bo na wszystko masz pokrycie w kilometrach. Na weekendy możesz urlopowke mieć albo pisać tak samo tarczki 0 i z tyłu rysujesz pauze przez 24h.
A i taka dobra rada. Nie bądź nadgorliwy i nie staraj się rysować każdej pracy z tyłu bo się z tym zamotasz później. Tego i tak Ci nikt nie sprawdzi ile robiłeś na magazynie a ile nie. Rysuje tak, żeby w razie kontroli widzieli, że też tego wogole pilnujesz jak pracujesz na dwóch stanowiskach...

Podsumowując, rysuj tak żebyś miał ciągłośc tzn od pon do piątku żeby każda tarcza pokrywala się z poprzednią i następna bez żadnych dziur.


Post Wysłano: 25 kwie 2018, 15:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 kwie 2018, 22:03
Posty: 3

30 min pauzy. Ale to jest samej innej pracy czy wlasnie mieszanej z jazda?


Post Wysłano: 25 kwie 2018, 15:28

Po prostu 30 min po max 6h pracy czy samej czy mieszanej to już bez różnicy. To wynika z kodeksu pracy a nie z ustawy o czasie pracy kierowców i inspektor za to Cię nie ukarze na drodze. Najprościej mówiąc: wkładasz tarcze do tacho na młotkach i od momentu włożenia leci Ci ten okres 6h. Czy będziesz jeździł, czy robił byle co, czy nawet zrobisz pauze 15 minut to nadal idzie do kupy wszystko. Robisz 30 minut i liczysz 6h na nowo kiedy Ci minie. Możesz zrobić też 45cminut jak dużo wyjezdziles i też od nowa liczysz 6h pracy.
Jak masz poje*** dni w robocie i nie wiesz ile będziesz jeździł i ile pracował to najprościej sobie robić dwie pauzy po 30 minut.(zakładam że nie robisz więcej niż 12h)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: