Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 28 kwie 2018, 9:45

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 kwie 2018, 7:40
Posty: 4

które z tych aut jaki silnik jaka skrzynia, trasy 200-300 km od domu max 2dniowe ładowane najcześciej w 2 strony i jazda w koło komina (troche górek)


Post Wysłano: 28 kwie 2018, 12:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

Przecież to wszystko co wymieniłeś to padaki. W czym tu wybierać?

Dxi, to wiecznie tłukące się zawieszenia kabiny, i problemy z Apm.
Tgx, nie wiem nie miałem i nie zamierzam. Na pewno na plus waga.
Iveco to w ogóle nie mam doświadczenia. Jedni jeżdżą i sobie chwalą, inni tylko czekają do końca leasingu żeby pchnąć dalej do ludzi.

Ja bym może polecił Volvo Fm, w globie. Kompromis między wagą, spalaniem, a niezawodnością (Choć z tym też różnie bywa), a jedną noc to i w Fmce przeżyje.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 28 kwie 2018, 22:14

Z TGX-em nie miałem do czynienia. Natomiast TGA przekląłem.

Jest u nas na Forum człowiek, który jeździ na "patelni" Stralisem. Jeździ i chwali sobie. Ja jeżdżę Stralisem pod firaną, i za rok czasu jazdy tym autem bardzo zmieniłem zdanie o tych autach (in plus oczywiście). Stralis jest specyficzny i wymaga cierpliwości i podejścia w stylu: Myśl jak Włoch. Jeśli miałbym możliwość wyboru pomiędzy DAFem a Stralisem (oba z roku '12) miałbym spory dylemat, który wybrać. A DAFami przejeździłem 5 lat (począwszy od modelu 95 skończywszy na Euro 6).
Zastrzegam, że to moja subiektywna opinia.


Post Wysłano: 28 kwie 2018, 23:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 kwie 2018, 7:40
Posty: 4

kolego a jak stralis w paliwie wychodzi?


Post Wysłano: 28 kwie 2018, 23:13

"Moja" 450 E5 (pod plandeką po kraju) teraz do 30 l/100 km. Kolega mówił mi, że waha się w granicach 33-35. Oczywiście jeden warunek w Iveco - wszystko musi być sprawne. Turbo, sterownik VGT, zachowane szczelności układu dolotowego, itp.


Post Wysłano: 28 kwie 2018, 23:40
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1936
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

jeszcze jest 105'tka ewentualnie cf'ka

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 12 maja 2018, 23:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lis 2015, 1:19
Posty: 287

bierz premiuma. najtańszy,lekki nie lamie się. a silniki volvo swietnie sobie radza. 4/1 nie masz zamiaru tym jezdzic to tym bardziej


Post Wysłano: 19 maja 2018, 8:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 kwie 2018, 7:40
Posty: 4

a miał ktoś może do czynienia z stralisem 500 jak to sie zachowuje?


Post Wysłano: 19 maja 2018, 9:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3609
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Tak samo jak 420/450, osprzęt ten sam, większość części pasuje. Ze względu na moc jeździ się nieporównywalnie lepiej, pali praktycznie tyle samo. Silnik wolny od wady fabrycznej jaka występowała w Cursor10, która mogła doprowadzić do wyjścia korby bokiem. Jak ktoś jeździ płasko/lekko to 450 wystarczy, ale w góry/ciężko to polecam 500, już nawet nie chodzi o moc, ale do mnie zawsze przemawiała pojemność.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 19 maja 2018, 10:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Jeśli mówimy o pojemności to w poprzednim Ivecu miałem 17,2 litra B-)
Faktycznie tym to sie przyjemnie jeździło, V8 i dwie małe turbiny także laga to nie miało prawie wcale...

Ale to już przeszłość, teraz z bratem jezdzimy 13 litrowymi kosiarkami od 2007 roku także jakieś pojęcie mam.
Jeśli chodzi o eksploatację to powiem tyle że gdybym dziś wymieniał auto na nowsze biorę "haja" w ciemno, tylko że jest problem z dostępnością 13 litrowych...jest tego dużo mniej niż w Cubie...


Post Wysłano: 23 maja 2018, 11:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 kwie 2018, 7:40
Posty: 4

kolego a jak 500 będzie wychodziła w paliwie na wywrocie cały czas po 25t oczywiście chodzi o dalsze dystanse bo koło komina to wiadomo że więcej a i jeszcze jaką ma masę własną


Post Wysłano: 23 maja 2018, 12:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

A i jeszcze kolego naucz się używać znaków interpunkcyjnych, bo 4 razy przeczytałem żeby zrozumieć o co chodzi.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 24 maja 2018, 12:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

2007 rok Cube AS glob, rama 3800 zbiorniki 770+400 litrów, adblue 100 litrow koła 315/70 felgi stalowe.
Tak wygląda mój, waga 7610 kg.

Nie powiem ile to będzie paliło na patelni, ale mogę napisać jak mi wychodzi z firanką Krone osie DCA jedna dzwigana.
Trasa Śląsk - zagłębie D, export 6 - 8 ton spalanie 22 litry,
tam zaladowane 24 - 25 ton na powrót i z kółka wychodził 25,5 - 26 litrów.
Trasa Śląsk - Praga CZ, export 3 tony wychodzi 23 - 25 litrów, export 6 - 8 ton spalanie 25 - 27. Na powrocie ładuje 9 - 12 ton i wtedy z takiego kółka wychodzi 25,5 - 27.
Z ostatnich trzech tras wyszło 26,4 średnio.

Jak miałem na testach 450 to na pusto potrafiła spalić do litra mniej, ale zaladowany już mniej nie spalił z tego co pamietam. Moc była całkiem ok. niewiele było to slabsze,
tylko ta awaryjność była dużo większą...

No i kwestia pracy silnika, zwłaszcza stojąc przodem do chłodnicy, 10 litrowy bardziej klepie - jest jakby echo poluzowanych części....;-) takie mam wrażenie 13 litrowy ładniej idzie tak grubiej.... Ale to pierdoły są i się czepiamB-)


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lis 2015, 1:19
Posty: 287

drapak na wywrotce 33-43 litry w zaleznosci od gorek . jesli tak po polsce non stop 25 t gdzies 37litrow


Post Wysłano: 21 cze 2018, 13:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

Jeśli Tobie tak wóz żre, to czef pewnie zadowolony...
Od tych wartości spokojnie Drapak możesz odjąć z 5l/100km.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 21 cze 2018, 21:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lis 2015, 1:19
Posty: 287

kierownik -to widac wywrotka nie jezdziles.....
Cytuj:
trasy 200-300 km od domu max 2dniowe ładowane najcześciej w 2 strony i jazda w koło komina (troche górek)
to ile kierownik 28-32 z 25 t pyrkanie pod zaladunkami zycze powodzenia to nie zapylanie z polnocy polski na holandie z plandeka 8 t
tu bedzie dobrze jak bedzie schodzic z 40


Ostatnio zmieniony 21 cze 2018, 21:20 przez tomco23, łącznie zmieniany 2 razy.

Post Wysłano: 21 cze 2018, 21:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
kierownik -to widac wywrotka nie jezdziles.....
:D kierownik faktycznie wywrotką nie jeździ on wywrotki ciągnie.....volviakiem :lol:

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 21 cze 2018, 21:16
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1936
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

Cytuj:
kierownik -to widac wywrotka nie jezdziles.....
No Kieras, w końcu dowiedziałeś się prawdy :D


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 21 cze 2018, 22:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5996

Robota pod wywrotką też nie każda wygląda tak samo. Jak ktoś ciągnie 200 km pełno i wraca drugie tyle na pusto, to będzie mu auto mniej paliło, niż na robocie, gdzie przewożą hałdę z miejsca na miejsce, a załadunek od rozładunku jest oddalony o 3 km.

Chociaż z Kierownikiem trafiłeś jak kulą w płot.


Post Wysłano: 21 cze 2018, 22:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6015
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
kierownik -to widac wywrotka nie jezdziles.....
Cytuj:
trasy 200-300 km od domu max 2dniowe ładowane najcześciej w 2 strony i jazda w koło komina (troche górek)
to ile kierownik 28-32 z 25 t pyrkanie pod zaladunkami zycze powodzenia to nie zapylanie z polnocy polski na holandie z plandeka 8 t
tu bedzie dobrze jak bedzie schodzic z 40
No i uj, w końcu trafił się as, co zaorał kierownika.
Szacun.

Przy odrobinie wysiłku, możesz stać się moim forumowym ulubieńcem. Czego z całego serca Ci życzę!

Będzie wesoło :D.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: