Cytuj:
Ż całej trasy na Włochy, najbardziej martwiłbym się przejazdem przez Niemcy.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Ze swiniaka czy rostocka do berlina doleci bez problemow. W tym kierunku ring przewaznie jakos idzie. Potem az do bayreuth powinno byc spoko o ile nie bedzie jakiegos znaczacego dzwona po drodze. Od bayreuth zaczynaja sie schody nastepnie norymberga w godzinach szczytu oraz monachium to masakra.
W soboty od monachium az do kufstein potrafi byc stau.
W austrii odstrasza jedynie to ich ograniczenie ruchu poza tym milo sie leci.
Zima mozna stanac na noslachu przejsc sie 2km i jest sie na wyciagu. Latem z Vompa spacerkiem 4h i wchodzimy na Hirschkopf lekko ponad 2000m npm.
We wloszech na dzien dobry vipiteno z dobrym winkiem na starowce badz wjazd kolejka na rosskopf skad mozna pedzic dalej na agglspitze.
Takze te niewygodne niemcy jest sobie czym wynagrodzić
Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka