SPALANIE VOLVO EURO 6 -500-

WITAM,-małe pytanko -trasa KRAKÓW -WENECJA ładunek 12 ton.,powrót 24 TON (trasa przez AUSTRIĘ) ,spalanie średnia wyszła 25 litra.
Wasze opinie.,?

Sporo


A tak na serio to normalnie, to już nie te czasy, żeby po 32/100 spalania przywozić.

Cytuj:

Sporo


A tak na serio to normalnie, to już nie te czasy, żeby po 32/100 spalania przywozić.

DZIĘKUJE.,

Niewiesiek, ale napisz chłopu czy to 24t, czy 4t, bo wpędzisz go w kompleksy.

Kojarzę te screeny od Was z fabryki, z Dafów, gdzie średnio było po 30 -32.

Albo te volva palą tak mało, albo tamte Dafy tak dużo.
Choć jeden zabrany użytkownik Dafem z tej serii co te Wasze chapiące po 31, osiągnął 21, czy coś koło tego, więc nie ukrywam, że lekko zgłupiałem.

Generalnie to dla śmiechu wrzuciłem, 5 ton brutto ładunku, jadąc przez pustą Holandię 85 km/h, raczej anomalia niż powtarzalny wynik.

Średnia z całego miesiąca to jakieś 27 i to już jest bardziej powtarzalne i realne.

Odnośnie Dafów to było tyle, ale pamiętaj, że zimą, jadąc na odcięciu ze starymi chłodniami (6 różnych opon).

Teraz jak naczepy są takie same (nowe), kierowcy na zmianę tacy sami, no generalnie w identycznych warunkach, jakiś litr więcej wychodzą na miesiąc Jelcze.

Cytuj:

A tak na serio to normalnie, to już nie te czasy, żeby po 32/100 spalania przywozić.

Ekhm... zależy jaka robota. Silos, zawsze 24,5-25,5t, zawsze 90km/h i wychodzi 31-33l/100km

A to że silos to niby co?

40t Rmc to inne 40t Rmc niż na chłodni/plandece?

Aaa, sorki, silos 90km/h to szybciej jedzie niż blandeka 90km/h.

I wszystko jasne...

No, na chłodni też zawsze na wczoraj, dlatego 85 jeździmy, czasami 82

Tak na serio, to pewnie tutaj dochodzi kwestia przystawki odbioru mocy i stąd te różnice, może też w jakimś stopniu aerodynamika?

Ja mówię o takim typowym transporcie, plandeka czy inne ustrojstwo.

Jak pisałem w innym temacie, mieliśmy takie cudo na prawie 4 tygodnie testów.
Prawie 15kkm, średnio 15-16t na trasach Legnica<-> południowo-zachodnie Niemcy, po 3-5 rozładunków, średnia wyszła 25,6l.

Na pewno to inne opory powietrza silos, plandeka czy chłodnia.
To samo mam z kontenerem i nie bardzo mogę porównać spalania np z plandeką.
Nie dość że duża dziura między kabiną a kontenerem to jeszcze ściany kontenera rzebrowane

Tia.
Te wszystkie różnice, powodują zmiany w zużyciu o jakieś ułamki na 100km.

Silnik na załączonej przystawce spala ze 4l/h. Na 1000km, to też wychodzą jakieś ułamki.

Ale jak by co, to ja sie nie znam.

Się czepiasz szczegółów

To sobie postaw kontener na środku naczepy lub z tyłu i się zdziwisz że na pusto pod wiatr klamot może palić więcej lub tyle samo niż z pełnym kontenerem bo nie ma co go pchać z górki.
To nie wanna gdzie burty są niskie co i za tym niższe opory powietrza.

Szczegóły są ważne.

Tak jak kiedy podczas trudnej rozmowy wszystko co następuje po "ale" dopiero się liczy.

Man tu nikt nie mówi o kontenerze na końcu ramy, tylko o silosie zaraz za kabiną.

W oporach powietrza, liczą się zawirowania powietrza, które są podobne, bo powstają za naczepą.
Wanna, akurat szału tu nie robi. Szczególnie z dużą kabiną.

Kierownik spalanie na wlaczonej przystawce to od 7 do 12l na godzine pracy.
Wszystko zalezy od produktu,odleglosci na jaki sypiemy, wydajnosci kompresora a co za tym idzie obrotow silnika.
Sa materialy ktore sypiesz pol godziny a i takie ktore 5h sie dmucha wiec tak jak mowisz szczegoly sa wazne. Plandeka zaczyna sie kilkanascie cm za kabina a silos z dobry metr(w zaleznosci od modelu) na dodatek ma oplywowe czolo

Swoja droga posiadamy silosy marki spitzer lag feldbinder i z kazdego inaczej czasowo schodzi produkt. Oczywiscie sa to roznice rzedu maks 10min.

Posiadamy 2x volva 460km i na tej samej pracy co dafy pala o okolo litr do 2 wiecej nizli dafy 480km. Wychodza srednio okolo 30l

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Kania jest najlepsza!

To jaką ma się naczepę za kabiną ma duży wpływ na spalanie.Prosty przykład z tego tygodnia,a z ostatniego gdy byłem w pracy.Teraz mam zapiętą normalną beczkę,a ostatnio jeździłem z 30' kontenerem na ramie,na której było sporo wolnej przestrzeni przed i za kontenerem.Efekt-podobne trasy i ładunki i różnica 3-4l/100km na niekorzyść kontenera.

A co do FH500,to Eindhoven - Bolonia -Cloppenburg,w obie strony przez Brennero,w obie 40t wychodziło około 31,5l,max 85km/h.Ewentualnie Eindhoven - Modena - Eindhoven,w 2 strony pociąg z Freiburga do Novary,też 40t około 26l.

Co tydzień ta sama trasa meble 14 t, powrót kwiaty 11 t, między 25 a 26.5. Hiszpanią na 40t DMC 28.5. Grajewo - Rzeszów - Grajewo 30l przy pełnym tonażu.

Cytuj:

Co tydzień ta sama trasa meble 14 t, powrót kwiaty 11 t, między 25 a 26.5. Hiszpanią na 40t DMC 28.5. Grajewo - Rzeszów - Grajewo 30l przy pełnym tonażu.

Nowy MESIO EURO 6- 440 .,TRASA KRAKÓW - DORTMUNTD -KRAKÓW . LADUNEK RÓWNOMIERNY OKOŁO 13 TON W OBIE STRONY (stosując eco driving) norma 18.9 na 100 km.,

Stosując ecodriving, słowo klucz. Dobra, pogoda, lekki tonaż, Scania tez tak wychodzi w takich warunkach tylko to są kwiaty, sam towar jest zaprzeczeniem ecodrivingu.