Volvo FM360 z 2007r Asenizacyjny- beczkowóz w automacie

Witam jestem nowy na forum.
Stoję przed zakupem auta asenizacyjnego.
Rozważam Volvo FM360 z 2007r - 3 osie w automacie.
Ciekawi mnie czy jazda z beczką wypełnioną np. w połowie nie powoduje problemów dla automatu np przy hamowaniu jak płyn uderzy w beczce , lub przy ruszaniu jak wszystko pływa.
Z tego co słyszałem to kierowcy chwalą te skrzynie i-shift ale może nie bardzo nadają się do beczkowozu - słyszałem taką jedną opinię.
A może takie auto to przerost formy nad treścią - w końcu auto będzie tylko gów...o wozić i wystarczy manualna skrzynia.
Może ktoś jeździ w automacie z beczką albo cysterną i coś podpowie.

Witam kolegę po fachu mam ten sam problem tylko że mam zamiar kupić beczkę 12m jak chcesz to jutro zadzwoń to pogadamy 693-860-812 Piotr

Cytuj:

Witam kolegę po fachu mam ten sam problem tylko że mam zamiar kupić beczkę 12m jak chcesz to jutro zadzwoń to pogadamy 693-860-812 Piotr

zadzwonię jutro z rana to pogadamy

I shift bajka też mam automat Volvo z 2006 roku przesiadka była z Man tgx z 2013 i powiem wam że Volvo chodź starsze 7 lat ale wygrywa w automacie i wygodzie jazdy, wali MANa na łeb na szyję. Jeżeli jazda z płynami to spokojnie da radę. Jazda w dystrybucji na miejscu super wygodne do pracy delikatnie nóżka na gaz i ciągnie powoli jak chce kiedy chce w manie to szarpało ciężko było gaz wyczuć tragedia... Tylko coś za coś bo w ishit na miejscu przy pojazdach poleci szybciej sprzęgło wiadomo dlaczego bo więcej pracuje skrzynia. Koszty wymiany sprzęgła to jakieś niecałe 4tys mi padło po 450tys. Myślę że to nie dużo w porównaniu do osobówek do tzw duwmasów koszty wymiany są większe jak do ciężarówki