Mercedes Atego

Witam!
Czy któryś z szanownych Kolegów orientuje się jak wyjąć fabryczne radio z Merca Atego 1218 2006 rok? Proszę o pomoc:)

4 nity wkładasz w te otwory w radiu i wyciągasz

Witam wszystkich Forumowiczów
posiadam od niedawna Atego 2007r. na własne potrzeby w zabudowie firana. Na ładowni znajduje się halogen oświetleniowy niestety podłączony on jest pod światła pozycyjne, a na ładowni jest przełącznik. Potrzebuję podłączyć ten halogen niezależnie od świateł pozycyjnych, stąd moje pytanie gdzie znajduje się kostka z zasilaniem do oświetlenia z przełącznika w kabinie? Dodam że nigdzie nie widzę pod nadwoziem takiej kostki, w poprzednim Mercu 711 było to z tyłu ramy,a tu tego brak.
Pozdrawiam

Witajcie Panowie,

Jestem nowy na forum i nowy w kategoriach wagi ciężkiej (prawo jazdy zdane tydzień temu).

Poszukuję Atego o DMC 12 ton. Chcę świadczyć usługi wywrotką - takie jeżdżenie wokół komina. Auto ma być małe, ale tonażowo pojemne (węgiel).

Przeczytałem wszystkie tematy na forum i wychodzi, że albo Atego albo nic (MAN paliwożerny i delikatny na ramie, Iveco bardzo ekonomiczne, ale psuja, Renault nic nie ma w takiej wadze i wymiarach).

Czy możecie mi odpowiedzieć na kilka pytań amatora - sam nie wiem gdzie szukać informacji, a nie chcę źle wybrać:

1. Jaki byłby najlepszy rozstaw osi dla wywrotki Atego? Są w necie oferty od 3,6 metra do 4,5 metra. Czy lepiej brać krótszy rozstaw?

2. Jaka najlepiej wysokość burt. W necie burty są niskie, 0,5 metra. Czy to nie za mało?

3. Na co zwracać uwagę przy zakupie Atego? Jakieś słabe punkty, po których poznać, że auto jest złomem?

Wszyscy prócz Scanii maja auta o DMC 12 t. Renault ma Midlum, teraz gamę D czy jakoś tak.

Auta do węgla są specyficzne i jak nie bardzo masz o tym pojęcie to kup auto które było zrobione do węgla. W skrócie - krótki rozstaw osi, krótka zabudowa, wysokie burty, grodzie do dzielenia ładunku.

Kwestie dokumentów na prowadzenie takiej działalności masz opanowaną? Bo to nie wystarczy kupić samochód.

Nie wiem z którego roku ma być to atego, ale zwrócił bym uwagę na korozję kabiny. Szczególnie w okolicach wlewu płynu chłodniczego (próg od strony kierowcy) czy jest jeszcze do czego spawać czy już tylko trzyma się na farbie. Także podłogę pod nogami kierowcy.

Dzięki za odpowiedzi.

Budżet na samochód to około 60 tysięcy. Nie wiem czy dużo czy mało. Wersja max 1223, bo czytałem, że 230 KM jeszcze znośnie pali, a z autem daje sobie radę doskonale.

Wiem, że trzeba kogoś zatrudnić z certyfikatem żeby móc prowadzić taką działalność. Potem wykazać oszczędności 45 000 złotych i to, że jestem niekarany.

a dlaczego chcesz wykazać te oszczędności?
bo w przepisach dotyczących licencji nie ma takiego wymogu.

Powiedz mu jak to naprawdę jest, a nie będziesz go podpuszczał, żeby potem mu wytłumaczyć że się nie zna, a jeszcze potem łaskawie go oświecić ogólnie dostępną wiedzą.

Kierownikowi sie nie sprzeciwię:

nie będę pisał co i jak ale zawsze służę pomocą w lekturze. wystarczy przeczytać ale gość na pewno świetnie wie co i jak należy załatwić by mieć upragniony kwit.

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1071/2009 z dnia 21 października 2009 r. ustanawiające wspólne zasady dotyczące warunków wykonywania zawodu przewoźnika drogowego i uchylające dyrektywę rady 96/26/WE;
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1072/2009 z dnia 21 października 2009 r. dotyczące wspólnych zasad dostępu do rynku międzynarodowych przewozów drogowych;
Ustawa z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (tekst jednolity Dz. U. z 2019 r. poz. 2140);
Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 6 sierpnia 2013 r. w sprawie wysokości opłat za czynności administracyjne związane z wykonywaniem przewozu drogowego oraz za egzaminowanie i wydanie certyfikatu kompetencji zawodowych (Dz. U. z 2013 r. poz. 916);
Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 18 czerwca 2013 r. w sprawie wzorów zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego i wzorów licencji na wykonywanie transportu drogowego oraz wypisów z tych dokumentów (Dz. U. z 2013 r. poz. 713);
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity Dz. U. z 2018 r., poz. 2096, późn. zm.);
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 1 października 2010 roku w sprawie szczegółowego trybu i warunków zwrotu części opłaty za wydanie licencji i wypisów z licencji w przypadku zawieszenia wykonywania transportu drogowego (Dz. U. z 2010 nr 187 poz. 1255);

Ehhh, taki stary, a taki gupi .

9000 eur na pierwszy, i chyba 5000eur na każdy kolejny. Piniondz na koncie ani w gotówce nie spełnia wymogów zabezpieczenia.
Idź do dobrego agenta ubezpieczeniowego. Napisze Ci jakaś gównianą polisę za 600zł, która nic nie ubezpiecza, za to jakimś cudem spełnia wymogi zabezpieczenia finansowego, wg organu wydającego licencję oczywiście.
Bo ani w rzeczywistości, ani na logikę nie spełnia.

ja chyba naprawdę jestem stary skoro młodsi kierowcy zwracają się do mnie przez "per pan ..." a może tylko staro wyglądam....

ty tam często po nocach się włóczysz to napisz jaki odstraszacz na zwierzęta zamontować do samochodu.

Po nocach się nie włóczę prawie w ogóle, ani w cudowne sposoby na sarny / łosie nie wierzę, więc nie pomogę.
Serio, chyba nie ma na sarenki sposobu, poza patrzeniem na drogę i sprawnymi hamulcami.

Panowie, rozmawiałem w sprawie Atego. Podobno można w nim bez problemu skracać albo zwiększać rozstaw osi.

Podobno rama ma kilka części i się ją skręca.

Jakoś mi się wierzyć nie chce, że 12 tonowa ciężarówka ma mieć skręcaną ramę.

Ponoć cała usługa to 2000 złotych w zakładzie.

Ma. Część przy silniku to jeden odcinek, reszta drugi. Nie wiem czy ta reszta się jeszcze dzieli, czy wymieniają ją lub ucinają.

To zostaje szukać Atego w dobrym stanie i działać.

Certyfikat kompetencji zawodowych zdany. Można działać.

Poszukiwania Atego pod wywrotkę trwają.

Ramę skraca się za tylną osią. Najpierw przesuwa się tylny most na jedną z trzech długości (zależną od wału napędowego), potem nowy wał (krótszy, dłuższy, jak kto woli) i tył się skraca za osią.

Atego ma na całej ramię otwory montażowe na resort, więc skrócenie rozstawu to bułka z masłem.

Ale nadal szukam jakiegoś auta. Budżet to 100 tysięcy.