Offline
Użytkownik
Rejestracja: 25 maja 2011, 21:58
Posty: 24
GG: 8236892
Samochód: ACTROS MP4
Witam.
Jak w temacie.Ostatnio podczas załadunku (wjeżdżanie i zjeżdżanie wózkiem widłowym) zeszło mi powietrze do ok 6bar. Odpaliłem auto i poszedłem po dokumenty, po powrocie (jakieś10 min.) wskaźnik nawet nie drgnął. Po lekkim zwiększeniu obrotów od razu zaczęło ciśnienie wzrastać. Dzisiaj podobnie. Po nocy auto chodziło na wolnych obrotach jakieś 10 min. i na wskaźniku nawet nic się nie pokazało. Po lekkim zwiększeniu obrotów od razu ciśnienie zaczęło rosnąc jak należy. Podczas jazdy ciśnienie jest ok. tzn między 10 a 13 bar. Proszę o jakieś sugestie. Czy to będzie osuszacz (EAP), czy może sprężarka ma się ku końcowi? Auto ma przejechane 650 tys.
Z góry dziękuję za każdą pomoc.