Nie to, że się czepiam, sam jestem ciekawy:
W ustawie jest tak:
Cytuj:
Po okresie prowadzenia pojazdu trwającym cztery i pół godziny kierowcy przysługuje ciągła przerwa trwająca co najmniej czterdzieści pięć minut, chyba że kierowca rozpoczyna okres odpoczynku.
Przerwę tę może zastąpić przerwa długości co najmniej 15 minut, po której nastąpi przerwa długości co najmniej 30 minut, rozłożone w czasie w taki sposób, aby zachować zgodność z przepisami akapitu pierwszego.
Chyba, że chodzi o to "po okresie prowadzenia" ale z tego też wynika, że koniecznie 4,5h trzeba wyjechać.