1. Nazwa tematu musi zawierać nazwę pojazdu (np: Scania 124L Topline), dla dwóch samochodów identycznie (np: Scania 124L Topline, MAN TGA XLX). 2. Prezentujemy jedynie pojazdy z homologacją ciężarową i autobusy. 3. Opisujemy pojazd według wzoru: Marka: - Model: - Rok produkcji: - Przebieg: - Wyposażenie: - Zabudowa/Naczepa/Przyczepa: - Obsługiwane kierunki: - 4. Opis samochodu może zawierać inne informacje, jednak podane w punkcie 3 są obowiązkowe. 5. Prezentacja samochodu musi posiadać minimum 3 zdjęcia opisywanego pojazdu. 6. Zdjęcia muszą być zamieszczone w formie miniaturki, która jednocześnie jest odnośnikiem do pełnowymiarowej fotografii.
Rejestracja:14 lut 2006, 16:55 Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP
Pisałeś, że czerwone VOLVO jest zawieszone na 6 poduszkach, czyli że przód 2 i na moście 4 czy tył zawieszenia kabiny i most bo była i taka i taka możliwość...
_________________ Fan Transportu
Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...
Rejestracja:14 lut 2006, 16:55 Posty: 1364
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP
Łukasz, czyli jak masz przód na poduszce to jest też niezależne zawieszenie czy to jedno z drugim nie musiało być łączone? Jeśli tak to interesowałaby mnie awaryjnosc lub bezawaryjność tego,bo auto już trochę km zrobiło.
P.S jak na te Twoje lekkie ładunki,to mocne auta doszli...
_________________ Fan Transportu
Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...
Rejestracja:23 cze 2009, 15:47 Posty: 513
GG: 5494410
Samochód: Renault Magnum
Przy Volvo, nie dzieje się nic z zawieszeniem no poza dziwnym prowadzeniem. Przy zakupie założyli na napęd 4x continental i przez 2 tygodnie było wszystko ok, a potem zaczął tył uciekać, jakby opony ruszały się na feldze. Byłem na rolkach wszystko ok, opony podobno sie układają ale już prawie 60 kkm??
W pokemonie był problem z opadającym przodem, po 15 minutach leżał zderzakiem na ziemi a po dłuższym postoju było dalej 8 bar. Prawa przednia poduszka była winna.
Tak jak z Ociem rozmawialiśmy, on wozi w tygodniu więcej ton, niż wszystkie moje razem.
Bauer, tak nasz Kubuś jezdzi.
Davo, w trasy jeżdżą 3 auta, 2 są na miejscu czyli pod względem obowiązków nic się nie zmieniło od 3 lat.
To i tak jest co robić przy takiej flocie.
Czerwony ma jednowarstwowy akryl? Bo jeśli tak to uważajcie na myjnie, mi na Kudowie raz tylko przypalili lakier chemią i tak się teraz bujam, polerowanie woskowanie i mimo to łapie mat... Wczoraj widziałem FH4 tylko bordowy i miał jeszcze gorzej wypalony mat...
Czerwony wygląda pięknie dopóki jakaś menda na myjni go nie uszkodzi.
Rejestracja:20 cze 2010, 14:23 Posty: 490
GG: 1
Samochód: MB Atego
Lokalizacja: Białystok, Polska B
Niestety jakbym głębiej wepchnął naczepę najszybciej skończył bym na budynku lub na paletach z towarem które za mną były no i wózek by nie wywinął, to jest taki haczyk naszej roboty, newralgiczne miejsca chociaż patrząc przez pryzmat innych, gorszych, te jest spoko
Klaudiusz, dzięki za pasażerowanie, pozdrowienia dla Ciebie i reszty familii, fajnie że mogłem dać trochę uciechy młodemu
Rejestracja:20 cze 2010, 14:23 Posty: 490
GG: 1
Samochód: MB Atego
Lokalizacja: Białystok, Polska B
Zgadza się, robiliśmy wtedy z Marcinem jedna robotę z tym że on pojechał do Hajnówki rozładować a ja skończyłem w Białymstoku.
Co do mojego, aktualnie 610 tysięcy przelotu i wspólnie się taczamy
Zdjęcia od Tomka:
Rejestracja:12 mar 2009, 20:52 Posty: 1364
Lokalizacja: BIA
Widziałem na żywo poza Scanią całą flotę Łukasza. Czerwone i niebieskie Volvo, Renatę, zielonego DAFa. Fajnie zestawy się prezentują, rzuca się w oczy to,że są czyste. Co na kraju,a nawet na miedzynarodówce nie jest takie oczywiste.
_________________ Hello boss! Majkel... Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...
Rejestracja:20 cze 2010, 14:23 Posty: 490
GG: 1
Samochód: MB Atego
Lokalizacja: Białystok, Polska B
Półtora miesiąca to przeważnie maksymalny czas bez myjni, wiadomo nie zawsze jest czas czy też chęci żeby zajechać ale Łukasz czasami aż wygania na myjnie, chociaż przy obecnej pogodzie średni to sens. Drugie zdjęcie jest z wtorku 3.11, umyłem się na Śląsku bo jest fajna sprawdzona myjnia, we wtorek wieczorem wylądowałem w domu i auto wyglądało już tak samo jak przed myciem, pierwsze zdjęcie jest z poprzedniego piątku, poprawiłem się na karcherze bo akurat byłem odpięty i w tym tygodniu zrobiłem dwie trasy a samochód wygląda jakby wrócił gdzieś że wschodu, ale trochę po tyłku dała mu DK19 od Lublina w stronę Rzeszowa
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 20 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę