Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lip 2019, 21:06
Posty: 28
Samochód: MAN M90

Witajcie

Chciałbym przedstawić następujący problem w Manie M90. Kompresor działa poprawnie, bo zasila butle hamulca nożnego zarówno na przednią oś jak i na tylną. Na pulpicie ciśnienie jest około 8 bar na obu zegarach. Hamulce nożne działają poprawnie. Problem polega na tym, że jedna butla, która jest odpowiedzialna za: hamulec ręczny, sprzęgło, przerzucanie dolnej i górnej skrzyni biegów i za pneumatykę fotela kierowcy nie jest zasilana pomimo tego, że kompresor pompuje i butle od hamulca nożnego są napompowane. Butla ta jest zupełnie pusta. Wcześniej przez wiele lat wszystko było dobrze aż do dzisiaj kiedy to doszło do awarii w trasie.
Ma ktoś pomysł jaka może być przyczyna?

Pozdrawiam


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lis 2015, 1:19
Posty: 287

4 drożny do wymiany,jak nie jedzie w drodze masz 4wyjścia
1-wymienic zawór
2-wybebeszyc bebechy zaworu (sprężynki i zaworki) i założyć pusta obudowę -bedzie jechało możesz zjechać na firmę lub warsztat i wymienić
3-przypuszczam że masz złączki z poszczególnych obwodów wziąć przewód używany do holowania i przepuścić ciśnienie pomiędzy obwodami
4-holowac auto na warsztat


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lip 2019, 21:06
Posty: 28
Samochód: MAN M90

Samochód już jest na bazie. Aby go zholować wykręciłem szpilki od hamulca ręcznego tak, aby ręczny nie hamował. Ściągnęliśmy go na bazę innym samochodem na sztywnym holu, bo na szczęście zepsuł się blisko bazy.
Post dotyczył bardziej naprawy już po zjeździe na bazę ,ale może nie do końca jednoznacznie napisałem.
Dzisiaj postaram się zlokalizować ten zawór i zabrać się za naprawę.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lis 2015, 1:19
Posty: 287

napisalem ci jak zjechac (ty wybrales czwarta opcje ;) ,nie trzeba bylo holowac ,(choc napisalem ze mozna) najlatwiej przepuscic cisnienie pomiedzy ukladami ,by minac zawor czterodrozny (a wiec przewod taki jak do holowania z obu stron do nakrecania ) .Mozna tez 4 drozny rozebrac i powyciagac z niego sprezynki i zaworki -tez wszystko bedzie dzialac. Zobacz sobie na googlach jak ten zawor wyglada i go poszukaj ,jest tylko 1 taki w samochodzie (chyba ze ktos ma jakas wymyslna instalacje),powien byc albo w poblizo zaworu spustowego badz gdzies przy zbiornikach (powienien ale nie znaczy ze na 100% tam jest). Jak kiedys w starym MAN-ku 8.150 mialem za kabina od strony pasazera przy zbiornikach i zaworze spustowym -powinien wygladac tak lub podobnie

https://thumbs.img-sprzedajemy.pl/1000x ... 730170.jpg


A wymiana rozwiazuje problem czy to na drodze czy na bazie (zebys przypadkiem nie wpadl na pomysl jego remontowania czy regeneracji)


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lip 2019, 21:06
Posty: 28
Samochód: MAN M90

Cytuj:
A wymiana rozwiazuje problem czy to na drodze czy na bazie (zebys przypadkiem nie wpadl na pomysl jego remontowania czy regeneracji)
Nie warto naprawiać tego zaworu, bo może się szybko zepsuć czy o coś innego chodzi? :)
I dlatego lepiej kupić nowy i tylko wymienić?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

nie opłaca się naprawiać bo nie zrobisz tego prawidłowo - po tylu latach wszystkie bebechy i przylgnie masz w naturalny sposób zużyte. poza tym czas.......przeznaczony na naprawę weryfikację i złożenie pewnie ze 3 razy będzie dłuższy niż sama wymiana.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lip 2019, 21:06
Posty: 28
Samochód: MAN M90

Wymieniłem zawór czteroobwodowy i wszystko działa. Zawór w moim przypadku znajduje się przy butlach z powietrzem.
Wielkie dzięki za pomoc.

Chciałbym jeszcze poruszyć jeden temat już niezwiązany bezpośrednio z awarią, o której pisałem wcześniej.
Zarówno przed awarią jak i teraz ciśnienie powietrza po kilkunastu minutach od wyłączenia silnika spada do 5 bar na obu zegarach. W przypadku gdy samochód nie jest odpalany nawet przez tydzień ciśnienie również nie spadnie poniżej 5 bar.
Czy dzieje się tak dlatego, że ciśnienie zamknięcia na zaworze czteroobwodowym ustawione jest fabrycznie właśnie na taką wartość?
Tak przynajmniej wynika z instrukcji, do której link wkleiłem poniżej. W tym dokumencie jest tabelka z ciśnieniami otwarcia i zamknięcia dla różnych modeli zaworów. https://www.haldex.com/globalassets/eur ... ake/850009


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

gdzieś ci ucieka powietrze

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 gru 2007, 17:41
Posty: 479
Lokalizacja: Gąsewo ( i tak nie wiesz gdzie to)

Jeśli nigdzie nie słychać nieszczelności to może nie trzymać zaworek zwrotny w osuszaczu i powietrze cofa się do sprężarki.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

w samochodach z tych lat obejrzał bym dokładnie zbiorniki powietrza szczególnie miejsca gdzie jest rdza pod opaskami....

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lip 2019, 21:06
Posty: 28
Samochód: MAN M90

Cytuj:
Jeśli nigdzie nie słychać nieszczelności to może nie trzymać zaworek zwrotny w osuszaczu i powietrze cofa się do sprężarki.
Właśnie o tym samym pomyślałem...
Postaram się to bardziej rozwinąć, bo mam jeszcze inne opcje miejsc, którymi może uciekać powietrze.
Według mnie jeśli jest tak jak napisałem w poprzednim poście powietrze po przejściu przez zwór czteroobwodowy ucieka tym samym wyjściem, które zasila zawór. Patrząc na zdjęcie i idąc do góry dochodzimy do miejsca gdzie trójnik ma dwa odgałęzienia, tj. lewe i prawe.
Z lewej strony odchodzi cienki wężyk, który nie wiem gdzie dochodzi, ponieważ jest wpięty w grubą wiązkę węży, kabli, itd. I musiałbym przeciąć opaski, żeby zobaczyć gdzie dochodzi.
Po prawej stronie jest gruby wąż, który biegnie bezpośrednio do sprężarki. Po drodze jest trójnik z wyjściem na zasilanie awaryjne powietrza przez inny samochód, np. w trakcie holowania. Następnie jest regulator ciśnienia z osuszaczem i później już tylko sprężarka.

Według mnie powietrze może uciekać następującymi drogami:
1) Cienkim wężykiem, który wychodzi na lewo z trójnika przy zaworze czteroobwodowym,
2) Wężem służącym do holowania w przypadku awarii,
3) Regulatorem ciśnienia.

Aby to zilustrować załączam 2 zdjęcia tego samego trójnika, o którym jest mowa powyżej.


Widok z przodu
Obrazek


Widok z góry. Pod trójnikiem jest widoczny zawór czteroobwodowy.
Obrazek


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

do tych złączek można dokupić same oringi - stwardniały ze starości i przepuszczają.
firma GG Trading z łopuszańskiej w warszawie ma coś takiego i możesz dokupić w/g wzoru - sam tego nie zmierzysz bo nie masz czym.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lip 2019, 21:06
Posty: 28
Samochód: MAN M90

Cytuj:
do tych złączek można dokupić same oringi - stwardniały ze starości i przepuszczają.
Właśnie to nie ucieka na złączkach, bo gdyby tak było to powietrze by zeszło do zera, a schodzi do 5 bar i dalej już nie ucieka. Najprawdopodobniej jest tak jak napisał kolega "chodko", tj. że nie trzyma zaworek zwrotny w osuszaczu i powietrze cofa się do sprężarki.

Cytuj:
firma GG Trading z łopuszańskiej w warszawie ma coś takiego i możesz dokupić w/g wzoru - sam tego nie zmierzysz bo nie masz czym.
Oringi można zmierzyć zwykłą suwmiarką. Nie trzeba mieć do tego specjalistycznego sprzętu. Robiłem już to wielokrotnie i nigdy powietrze nie uciekało po wymianie oringów.
Ważne, żeby przy wymianie oringów nasmarować je smarem silikonowym.
Cytuj:
w samochodach z tych lat obejrzał bym dokładnie zbiorniki powietrza szczególnie miejsca gdzie jest rdza pod opaskami....
To na pewno trzeba zrobić. Jednak u mnie butle są w bardzo dobrym stanie i nie ma rdzy...
Rozwiązanie najprawdopodobniej jest takie jak napisał kolega "chodko".


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

no z tym pomiarem zwykłą manualną suwmiarką takich cieniutkich oringów to nie sądzę byś dał radę - ale każdy robi jak uważa.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: