Man TGA d28 nie odpala po nocy jak jest ujemna temp.

Witam serdecznie ...mam taki problem z Manem TGA pompa rzędowa silnik d28 nie odpal po nocy przy minusowych temperaturach jak jest na plusie odpala od strzała...pomagałem sobie ręczna pompką ale to też już nie bardzo pomagało...wpadłem na pomysł w sumie sprawdzony na maszynie budowlanej żeby polać pompę wtryskową ciepłą wodą a raczej obszar sekcji i odpala odrazu ...z diagnostyki wyszło że jakiś nastawnik w pompie więc poszła do naprawy wymienili jakąś cewke po lekturze na forum domyślam się że chodzi o cewke zaworu EHAB ...i tu moje pytanie gdzie w której części pompy znajduje się ten zawor ...czy wymiana samej cewki a nie całego zaworu miała sens. .?Dodam że po tej naprawie dalej nie zapala przy ujemnych tempraturach jak już zapali cały dzień chodzi bez problemu...Chce dać do poprawki tą pompę bo czuje ze jest zrobiona nie kompletnie i to w tym zaworze tkwi problem ...Może mi ktoś coś na temat tego zaworu napisać zasadę działania itd no i jego lokalizacje na pompie

Raczej wymienili ci cewkę nastawnika sterującą listwą w pompie. W TGA nie ma EHAB . Przeczytaj ten wątek viewtopic.php?t=51235 .Nie przedostaje ci się przypadkiem mała ilość płynu chłodnicy do oleju , bo taka mieszanina skutecznie klei listwę i sekcje w pompie. Czytałem też że komuś problem robiło złącze elektryczne od pompy ale to raczej nie ma związku z ujemną temp. Jakie błędy EDC wyświetla jak nie chce odpalić?

Dziękuję za odzew ...fakt faktem że płyn dostawal mi się do oleju i to w dużych ilościach ale ten problem wyeliminowałem latem zeszłego roku i pierwsze mrozy i już takie po -12 odpalał bez problemu od niedawna tak zaczął robić...dlatego w pierwszej kolejności rzucił mi się na myśl zawor ehab bo tam też jest zdaję się czujnik temperatury paliwa ... czytajac post ,który podesłałeś myślę skoro była w naprawie musieli widzieć że jest zaklejona w środku jak była rozebrana . A pompę mam dokładnie taka jak na zdjęciu w tym poście. Co do błędu który się pojawia to ciężko mi teraz napisać bo po rozgrzaniu pompy i odpaleniu zaraz znika...pali mi się tylko komunikat od stanu oleju -uszkodzony czujnik w misce ale to chyba nic wspólnego

Żeby pozbyć się kleju który powstaje z mieszaniny płynu i oleju trzeba rozebrać pompę na czynniki pierwsze łącznie z sekcjami i wyjęciem z nich tłoczków ,namoczyć wszystko w nafcie na kilkanaście godzin i potem wszystko dokładnie umyć i poskładać .Spróbuj wypłukać tak jak tam opisywałem powinno pomóc .Ja jeszcze dawałem preparat do czyszczenia wtryskiwaczy , zasilanie i powrót z bańki 5 litrów i chyba dwie puszki Liqi Moli+ do pełna ropy i nowy filtr paliwa ,straszny syf szedł powrotem ,zapomniałem o tym napisać w tamtym wątku .Niestety olej w tej pompie praktycznie się nie wymienia bo spływ jest w oprawie łożyska powyżej wałka a zasilanie jeszcze wyżej .Płyn szedł ci uszczelką stalową pod pokrywą przednią ? Na ten problem z płynem naprowadził mnie stary pompiarz ,który zapytał na początku czy nie szedł mi płyn do oleju ,a rozmawiałem z kilkoma i każdy twierdził że albo zaciera się któraś sekcja albo cewka nastawnika dokonuje żywota. Raczej nie rozbierali pompy tylko wypłukali ze starego oleju i wymienili cewkę.

Dziekuje bardzo naprawdę wiele mi to pomogło będziemy próbować w ten sposób ją wyczyścić... bo nie usmiecha mi sie drugi raz jej wyciągać ...tak płyn szedł pokrywą przednią ale za nim do tego doszedłem jeden z mechaników zdążył zrobić metodą prób i błędów mały remont silnika.
Nie mówiąc już o koszcie tej niby naprawy pompy ...głowa boli.

Jeśli w tym aucie jest to może Uszkodzona świeca płomieniowa....