Dzień dobry, jestem tu nowy więc chciałbym się przywitać, cześć wszystkim.
Przychodzę z sytuacją z wczorajszego dnia. Stanąłem na 30min na miejscu dla gabarytów w de pomiędzy rozjazdami. Stało już jedno auto na niemieckich blachach. Po 20min przyjechało polizei, swojemu kazali odjechać, mnie wzięli do kontroli. Jako, że miałem na sobie ładunek adr zaczęła się impreza. Pod tym kątem sprawdzili wszystko. Wyjmowałem gaśnice, skrzynkę, trójkąty, apteczkę itp. sprawdzili zabezpieczenie ładunku. Nie spodobało im się mocowanie tablicy adr z tyłu naczepy oraz, że mam instrukcje czarno biała a nie w kolorze. Rzecz jasna do tego postój w niedozwolonym miejscu.
Po kontroli jeden napisał swoje uwagi na kartce w brudnopisie ( tak to wyglądało), na dole gryzna parawke i mi też kazał więc machnąłem. Po czym oddał mi komplet dokumentów. Chwilę gadaliśmy że stanąłem bo na tym odcinku brak parkingów itp, po rozmowie kazali odjechać. Zapytałem czy coś place, powiedzieli zmieszani że no wyślą poczta, kwot nie znają.
Stąd teraz moje pytanie. Nie dostałem żadnego protokołu z tej kontroli, kwitka, pieczątki. W mojej osobie ona nie istniała. Czy mogą faktycznie coś wysłać w takiej sytuacji ?
Ogólnie to pewnie młody jesteś, i nie wiesz że nie podpisuje się tekstów których treści nie znasz. No cóż, każdy z nas był kiedyś młody.
Olej to, teraz to i tak jest po zawodach.
Jak przyjdzie na ciebie to zaplać i tyle, a potem zgwałć starego żeby ci oddał kasę, normalne firmy tak robią.
Jeśli przyjdzie na firmę to pal głupa, że Niemiec, je ba ny gestapowiec, uwziął się i miało być bezkosztowo, i ty nie wiesz co i czemu to przyszło. A jeśli stary będzie fukał to powiedz że się zwalniasz. Roboty jest dużo, nie przejmuj się.
_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
hej,
W takiej sytuacji bez protokołu czy kwitka może być trudno udowodnić, że kontrola miała miejsce. Niemniej jednak, istnieje prawdopodobieństwo, że mogą wysłać coś pocztą, zwłaszcza jeśli zostali skonfrontowani z brakiem parkingu w okolicy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 16 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę