Strona 3480 z 3508 [ Posty: 70155 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13478 3479 3480 3481 34823508 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 14 cze 2024, 21:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5989

Tera mi napiszcie jak się poprawnie smaruje siodło, bo nigdy takiego nie miałem, a jakby się trafiło, to trzeba wiedzieć :)


Post Wysłano: 14 cze 2024, 21:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 kwie 2007, 17:10
Posty: 197
GG: 1
Samochód: BMW E70 4.8i
Lokalizacja: Tu i tam

Jak chleb masłem - przykryć żeby nie było widać chleba a nie napierdoolić że aż spada na stół 😄


Post Wysłano: 15 cze 2024, 7:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1873
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Ale to chodzi o to że na obrzeżach siodła smaru nie ma? Jeżeli tak, to w moim przypadku siodło tak wygląda po tygodniu. Przy dzisiejszej jakości smaru, który z roku na rok przypomina bardziej kisiel niż smar, to tak jest.

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 15 cze 2024, 8:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2820
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Dlatego siodło należy smarować według instrukcji JOST co 5tys km bądź 2tyg

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 15 cze 2024, 16:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2686
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Cytuj:
Tera mi napiszcie jak się poprawnie smaruje siodło, bo nigdy takiego nie miałem, a jakby się trafiło, to trzeba wiedzieć :)
Smarowanie to jedno, dwa to podjazd pod sworzeń zachowując przestrzeń pomiędzy i podnoszenie siodła w ostatnim możliwym momencie :wink:
grubo nie trzeba dawać bo to i tak wyciśnie na boki...

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 16 cze 2024, 7:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3316
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Smarowanie to jedno, dwa to podjazd pod sworzeń zachowując przestrzeń pomiędzy i podnoszenie siodła w ostatnim możliwym momencie :wink:


To jest według mnie esencja podpinania naczepy.
Niestety większość "nie poduma" i ryją siodłem spód naczepy od startu. Potem trzeba na ramie skrobać zdjęty smar przemieszany z piaskiem...

A starczy (jak napisałeś) posmarować siodło, opuścić konia, podjechać z 10cm od blokady, podnieść, zapiąć...

Gdyby tak robili np shunterzy - świat byłby piękniejszy i czystszy...


Post Wysłano: 16 cze 2024, 8:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 876
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Podjechać i wyjechać. Jak widzę kierowców którzy odjeżdżając spod naczepy nawet nie złapią za pilot od poduszek tylko ogień do przodu aż auto wyskoczy spod naczepy że mało poduchy nie zeskoczą z kielichów to mi się nóż w kieszeni otwiera.

_________________
VOLVO FAN!!!


Post Wysłano: 16 cze 2024, 9:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 kwie 2006, 18:26
Posty: 206
Samochód: Cytryna c4
Lokalizacja: EPJ

Tu gdzie pracuje jest taki asior co podjeżdża siodłem pod przód chłodni zapina przewody zwija nogi i dopiero sie wślizguje rozsmarowujac cały smar.


Post Wysłano: 16 cze 2024, 9:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1873
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

No niestety, świata nie zmienimy. Dlatego nienawidzę przepinek, zamian itp. Bo weźmie jakaś oferma moją naczepę, upierdzieli przód naczepy w smarze, a ja potem zbiorniki, przewody wszystko uwalone będę miał... No to nie jego naczepa, to co on ma się przejmować.

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 16 cze 2024, 14:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5989

No i dobre, czegoś się nauczyłem :D


Post Wysłano: 16 cze 2024, 22:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2686
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

To była wersja demo- darmowa. Kolejne etapy szkolenia z naczep już odpłatnie 🤣

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 16 cze 2024, 23:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 834
GG: 0

hmm co wam przedni spód tej naczepy uwalony tak przeszkadza, jak komuś oddacie naczepę albo po kims nie kumatym weźmiecie?
to czasy magnezi sie pokończyły nie ubrudzisz se już rękawka od tej osmarowanej naczepki :mrgreen:

EDIT
@John z mercedesem jest jeden problem, w okolicy nikt tego nie dotyka, do scania mam w promieniu 3km 3warsztaty :roll:

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 17 cze 2024, 6:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
hmm co wam przedni spód tej naczepy uwalony tak przeszkadza, jak komuś oddacie naczepę albo po kims nie kumatym weźmiecie?
Bo brudzi przewody, zbiorniki i podest w samochodzie.

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 17 cze 2024, 8:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1873
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Cytuj:
hmm co wam przedni spód tej naczepy uwalony tak przeszkadza, jak komuś oddacie naczepę albo po kims nie kumatym weźmiecie?
to czasy magnezi sie pokończyły nie ubrudzisz se już rękawka od tej osmarowanej naczepki :mrgreen:
No i właśnie o takich przypadkach mówię, tobie nie przeszkadza, a mi przeszkadza, bo jak odpinam naczepę to chce mieć potem czyste spodnie, a nie całe w grafitowym smarze, bo jakiś imbecyl nie umie podpiąć naczepy. A potem łazi ukur*iony po parkingu przepalając fajkę i drapiąc się po dupie.

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 17 cze 2024, 9:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3607
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Obrazek
W jedną stronę ze świniami, a na powrocie palety :D

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 17 cze 2024, 13:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1615
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
Cytuj:
Tera mi napiszcie jak się poprawnie smaruje siodło, bo nigdy takiego nie miałem, a jakby się trafiło, to trzeba wiedzieć :)
Smarowanie to jedno, dwa to podjazd pod sworzeń zachowując przestrzeń pomiędzy i podnoszenie siodła w ostatnim możliwym momencie :wink:
grubo nie trzeba dawać bo to i tak wyciśnie na boki...
Samo spięcie i rozpięcie też się robi nie dotykając płyty naczepy 2 centy luzu spokojnie może być, jak się spięło poduchy do góry i mamy smar tam gdzie mieć powinniśmy. A dobrym smarem do siodła jest np GRANIT LZR 2 - bardzo przyczepny, ciągnie się jak ser na dobrej pizzy

_________________
---------------------------------------
7xMAN 1xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Post Wysłano: 17 cze 2024, 18:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3316
Lokalizacja: eu

Cytuj:
A dobrym smarem do siodła jest np GRANIT LZR 2 - bardzo przyczepny, ciągnie się jak ser na dobrej pizzy
Pamiętam jakieś zdjęcia z Master Trucka że byli tam prawdziwi koneserzy smaru...
W smarowanie siodeł wkładali wręcz całych siebie...


Post Wysłano: 17 cze 2024, 21:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 876
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Cytuj:
Obrazek
W jedną stronę ze świniami, a na powrocie palety :D
U Irlandczyków normalne że do Hiszpanii żywiec, a na powrocie płytki hiszpańskie :D

@bauer. Twój były DAFik dalej jeździ? Bo chyba widziałem go dzisiaj na DK8 w Łagiewnikach.

_________________
VOLVO FAN!!!


Post Wysłano: 17 cze 2024, 23:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Cytuj:


EDIT
@John z mercedesem jest jeden problem, w okolicy nikt tego nie dotyka, do scania mam w promieniu 3km 3warsztaty :roll:
Do 700.000 się nie dotkniesz, później standard, w ciemno Ci mogę powiedzieć :)


Post Wysłano: 18 cze 2024, 7:28
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4179
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Oesuu, temat smaru…

Nic mi tak nie ścinało białka w oczach jak widok uwalonego siodła, boby po smarze na całej blaszce pod siodlem, ramie, nie wspominając o smarze na przewodach. Miałem w firmie kilku takich asów, którzy na pusto wywalali naczepę tak wysoko, że ledwo mogłem się spiąć, (kilka razy musiałem nawet opuszczać na nogach, a przy załadowanej naczepie na tyle nisko, że nie można było się spiąć. Dosłownie naczepa musiała im spadać na ramę. Ja zawsze przed spięciem naczepy, spinałem przewody i podjeżdżałem pod naczepę tak, aby było kilka cm prześwitu, a kiedy poczułem że boleć zaczyna wchodzić w kielich siodła, zatrzymywałem się delikatnie do przodu, dupa w górę na całego, do tyłu, klik gotowe. Drudzy znowu od początku do końca jechali siodłem ze smarem po naczepie, do tego stopnia, że początek tej wywiniętej ramy był uwalony. Jednemu kierowcy po takiej akcji, gdzie mi tak uwalił naczepę, że miałem brudną ramę, siodło dookoła, kable tak bardzo, że smar zostawał na narożnikach naczepy, podziękowałem wrzucając do skrzynki z klamrami i pasami szmaty w smarze po czyszczeniu. Chłop po dziś dzień chyba nie wie od kogo był ten prezent :D


@andy, moje byłe toczydło, podobno poszło do kraju Łukaszenki. Raz się z moim autem mijałem, ale nie spojrzałem dobrze na tablicę, jednak wydawało mi się, że był na białoruskich blachach.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Ex Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 3480 z 3508 [ Posty: 70155 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13478 3479 3480 3481 34823508 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: