Andy
Za to ja dziś z racji wolnego dnia, byłem w arboretum Wojsławice.
Tyle lat jeździło się tam na skróty, a nigdy czasu nie było.
Jak ktoś lubi zieleń i ciszę, to polecam.
Najlepsze arboretum w którym byłem.
Za to mam aktualizację, ci do baru Piotr i Paweł.
Miałeś rację że poszli na masówe, nie ma już tej babci co robiła wszytko, ani jej Synowej Doroty, sama UA, jedynie menu stare zostało, ale jakości i smaku już nie ma.
Nie jadłem tam parę lat i serio się zawiodłem, teraz mogę powiedzieć, że nie ma tam jedzenia jak kiedyś i jak u mamy
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.